puff-cio

Podłogówka wymaga niższej temp. niż CWU, więc puściłbym wodę grzewczą najpierw przez zbiornik podgrzewający CWU, a potem przez bufor. Kominkiem możnaby przegrzewać okresowo CWU unikając używania dogrzewacza elektrycznego. Kominkiem możnaby również podgrzewć CWU do wyższej temperatury w czasie jej spodziewanego, większego zużycia (goście, długie kąpiele) unikając używania dogrzewacza elektrycznego. W sezonie grzewczym pojemność bufora i pojemność zbiornika ogrzewającego CWU sumują się dając spory bufor. Poza sezonem grzeczym bufor jest "odstawiony", więc nie potrzeba podtrzymywać temperatury sporej ilości wody. Tak sobie to wykombinowałem. Proszę, napiszcie czy to będzie działać. Dzięki

Witam Szanownych Forumowiczów. Proszę o poradę od instalatorów. Jak z głową połączyć następujące elementy systemu grzeczego: 1. Pompa ciepła (główne źródło ciepła). 2. Zbiornik CWU (wbudowane mają ok. 170 litrów, więc może być troche mało, może więc oddzielny, powiedzmy 250-300 litrów) 3. Kominek z płaszczem wodnym odpalany raczej rzadko niż często (dodatkowe źródło ciepła). Chciałbym, żeby kominek pracował z priorytetem dla CWU. Po głowie chodzi mi pomysł, żeby wodę z kominka puścić najpierw przez wężownicę w zbiorniku CWU, a potem szeregowo do bufora CO. A może przydałby się zbiornik w zbiorniku? Żadnego zakupu jeszcze nie dokonałem, więc wszystko do ustalenia. Ogrzewanie nie powinno pochłonąć u mnie ogromnych ilości ciepła, gdyż dom będzie porządnie ocieplony, z ciepłymi oknami i wentylacją z rekuperatorem. Natomiast woda jak to woda - gość w dom - i... no, nie powinno jej zabraknąć po pierwszej kąpieli. Dzięki.