Wszystko się zgadza. Sprawę zjazdu przerabiałam jakiś czas temu. Musi być pismo z Zarządu Dróg Miejskich (panie bardzo życzliwe), papiery wraz z projektem zjazdu - wykonanym przez uprawnionego architekta!!! złożyć w Starostwie i jeśli w Wydziale Architektury i Budownictwa stwierdza, że mają komplet dokumentów - po odpowiednim czasie dostaniesz pozwolenie na budowę zjazdu. Potem wystarczy tylko :
geodeta, który wg projektu i mapki określi miejsce budowy (wpis do dziennika)
kierownik budowy (wpis)
dziennik budowy
pismo do Zarządu dróg miejskich z prośbą o zajęcie pasa drogowego na dzień budowy zjazdu
itd
(cała instrukcja w pozwoleniu na budowę)
Po wybudowaniu tego "obiektu", czyli wkopaniu betonowej rury i utwardzeniu - kierownik budowy dokonuje wpisu do dziennika, a geodeta wykonuje inwentaryzację geodezyjną powykonawczą(wpis do dziennika) Oczywiście nic za darmo.
Wiem, że to wszystko brzmi strasznie i trochę trwa, ale da się przeżyć i nie oszaleć
cierpliwości i powodzenia