Iwonak
Użytkownicy-
Liczba zawartości
55 -
Rejestracja
Iwonak's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
trawa z mikrokoniczyną - trawnik w zgodzie z naturą
Iwonak odpowiedział el-ka → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Posialiśmy tę właśnie trawę jakieś 3 m-ce temu, wygląda całkiem nieźle, oprócz tego, że obawiam się iż tej koniczyny będzie coraz więcej. Ona raczej nie jest mikro. -
Nam też popękało. Dla spokoju własnego ducha trochę pospinaliśmy te belki.
-
Jakie dokum. dla US - sprzedaz działki przed upływem 5 lat
Iwonak odpowiedział a topic → Prawo i finanse
Otóż jeżeli małżeństwo sprzedaje działkę, mieszkanie to wypełnić należy dwie deklaracje podatkowe: jedną żona, drugą mąż, a każde z nich wpisuje swoją połowę wartości sprzedanej nieruchomości - a to dlatego że są we wspólnocie małżeńskiej. W deklaracji wpisują jaką kwotę zamierzają przeznaczyć na cele mieszkaniowe (oczywiście można wpisać, że część pieniędzy przeznaczą na cele mieszkaniowe, a część nie i od tej kwoty płacą 10% podatku). Po tym w ciągu dwóch lat muszą uzbierać na wskazane w deklaracjach kwoty tyle rachunków by potwierdzić że rzeczywiście przeznaczyli te pieniądze na mieszkanie itp. Pozdrawiam, -
Zmiana danych osoby, na ktora wystawiona byla f-ra VAT
Iwonak odpowiedział tomek_2 → na topic → Prawo i finanse
Nota korygująca dotyczy tylko zmian typu: błędna nazwa, błędy w adresie, numerze NIP itp. ale nie może całkowicie zmieniać odbiorcy na innego. Jednak sprzedawca może wystawić w takiej sytuacji fakturę korygującą: skorygować do zera tę błędną i wystawić nową z poprawnymi danymi. Jeżeli dysponujesz dowodami wydania sprzedawca nie powinien mieć żadnych wątpliwości. Pozdr. -
Cześć, Dr.opsik Powiedz skąd ten przepis? My mamy las za płotem - dokładnie linia drzew w odległości 1m od ogrodzenia a wszystkie konary skierowane są na naszą działkę - wieczny cień . Prosiliśmy leśniczego by wyciął chociaż pierwszą linię drzew, albo żeby nam je sprzedał ( tym bardziej że las jest przewidziany do wycinki za jakieś 15 lat), ale facet nawet nie chce rozmawiać. Powiedział, że my budujemy dom a on las.
-
Witam, Dzielę Twój żal. My mieliśmy podobną a może nawet gorszą sytuację. Musieliśmy obciąć 2m garażu (garaż już nie jest garażem) , żeby budynek zmieścił się w wyznaczonych granicach. Do tej pory nie mogę się pogodzić z tym faktem, tym bardziej, że sąsiedzi nie mają zachowanej wymaganej 6 m odległości od drogi (której oczywiście jescze nie ma), bo ich architekt od adaptacji projektu nie zauważył tego szczególiku, podobnie zresztą jak pani w urzędzie - i przeszło. Pozdrowionka. Zrób taras w innym miejscu
-
Folię mam taką samą jak Ty (sprawdziłam na fakturze). Nie wiem jakie ścianki są w projekcie (bo przecież powinien uwzględniać ewentualne dodatkowe zbrojenie Terivy w przypadku działówek z cegły). Sprawdzę to dzisiaj. U nas też są drzewa w odległości 4 metrów i to od strony południowej. Lasek niewielki. Próbowaliśmy pogadać z leśniczym po dobroci, żeby wyciął kilka drzew( te wzdłuż granicy naszej działki) - nie dało się. Napisaliśmy pismo żeby nam je sprzedał - do dzisiaj nie ma żadnej odpowiedzi. Zaczynamy myśleć o innych środkach. Jeżeli tych drzew nie wytną to będzie ciemno w salonie jak w piwnicy. Poza tym straszna wilgoć i chłód ciągną od lasu. Dlatego radzono nam grubszą wełnę (oczywiście jako ocieplenie ścian zewnętrznych). A Ty jakie masz pomysły na te drzewka? Pozdrawiam.
-
Ścianek na górze jeszcze nie ma, ale będą murowane (tak mówił majster ale... nie wiem czy wszystkie - i tu kolejne pytanie do majstra i męża). Dach foliujemy (folia TYVEK PRo - o ile pamiętam) - i oczywiście zwrócę uwagę na to co mówisz. A powiedz jakie planujecie ogrzewanie? Bo my gaz + kominek z płaszczem wodnym, chociaż trochę się tego kominka boję (ciśnienie, wybuchy i co tam jeszcze). W jakiej odległości od domu macie drzewa (na zdjęciu widać chyba lasek)? U nas niestety kilka metrów od ściany południowej, wprawdzie obiecują, że las zostanie wycięty niedługo ale mamy pewne obawy co do prawdziwości tych zapewnień. Dlatego damy grubą wełnę na ocieplenie. Fajnie, że już skończyłeś. Czekasz do wiosny i zaczynasz wykończeniówkę? Pozdrawiam
-
Cześć, my dach zaczynamy. Niestety nasz dostawca materiałów budowlanych zawalił kolejne terminy (daje dobre rabaty więc dlatego jeszcze korzystamy z jego usług) i dostarczył drewno po 2 tygodniach wydzwaniania i nachodzenia . Z dachówką mieliśmy niezły zgryz, bo jak już się zdecydowaliśmy na czarnego Robena to okazało się, że dostawy Robena możliwe dopiero w styczniu (wszystkie zapasy wysprzedane). Zaczęliśmy paniczne poszukiwanie i trafiliśmy na przedstawiciela Creatona - dostaliśmy 30% upust - brąz glazurowany. Uratował nam tyłek. Wyszło trochę drożej niż Roben, ale trudno, za gapiostwo trzeba płacić. Zamówienie złożyliśmy, mają dostarczyć w ciągu tygodnia. Dzięki Tobie reaktywowaliśmy w porę 2 lukarny (z których z lekkim sercem zrezygnowaliśmy na etapie adaptacji). Widziałam fotki. Domek super. Jak będę miała jakieś to też zamieszczę. pozdrawiam
-
Mam ale na cyfrowym aparacie jest tylko kilka i to ze stanu zerowego, reszta na zwykłym aparacie. Ale jak coś będę miała to na pewno wkleję. Zazdraszczam Wam, że zachowaliście wygląd domku mimo drobnych zmian. My niestety taki mieliśmy zamiar i nawet by się to udało, ale nasz genialny "polecony" architekt spartolil robotę i po otrzymaniu pozwolenia na budowę trzeba było dokonać kilku mało znaczących zmian m.in. skrócić garaż o 2,5m, gdyż wg jakiś przepisów nasz dom miał się znajdować 6 m od drogi (naszej prywatnej, wydzielonej z działki) - mimo, że pozostałe domki mają 4 m. Nie będę wchodzić w szczegóły ale nie przebaczę mu tego. Dlatego garaż już nie jest garażem, gdyż zmieściłby się w nim teraz co najwyżej Melex , a my przecież nie mamy pola golfowego. Wczoraj popędziłam do hurtowni budowlanej obejrzeć tego Twojego Ruppa. Bardzo ładny, chociaż my chyba jednak zdecydujemy się na czarnobrązowego Robena. Stwierdziliśmy, że jak mamy dopasowywać te brązy i denerwować się, że to i tak nie ten kolor to lepiej będzie jak się zdecydujemy na coś zupełnie innego. Poza tym widzieliśmy tego Robena na dachu i bardzo nam się podobał. A poza tym na Robena mamy dobrą cenę, co też nie jest bez znaczenia. A powieddz mi jak zabezpieczacie domek na zimę, chodzi mi o ubezpieczenie, ogrodzenie, zabijanie deskami itp.