Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

vanitas

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez vanitas

  1. Ja widze sprawe tak: Jezeli poprzedni wlasciciel posiadal wiedze o kanalizacji oraz wydal zgode na jej przeprowadzenie przez dzialke to: * w trakcie zawierania aktu notarialnego popelnil przestepstwo z art 272 kk Jezeli chcesz budowac na tej dzialce: Jezeli rzeczywiscie zostala wydana zgoda przez poprzedniego wlasciciela to pytanie jaka jest tresc takiej zgody, czy jest jakos obwarowana, czy zgoda zobowiazaje kazdoczesnego wlasciciela Twojej dzialki do jej przestrzegania, itp. i w koncu czy to byla zgoda czy tez "słuzebnosc przesylu". Jezeli byla to sluzebnosc przesylu to wtedy powinna byla byc ustanowiona notarialnie (notariusz mial obowiazek zglosic wniosek o ujawnienie sluzebnosci w KW) - art 31 ustawy o ksiegach wieczystych. Na moj stan wiedzy sluzebnosc ustawiona w innym trybie de jure nie istnieje. Co do zasady chroni Cie art. 5 ustawy o ksiegach wieczystych i hipotekach " Art. 5. W razie niezgodności między stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym treść księgi rozstrzyga na korzyść tego, kto przez czynność prawną z osobą uprawnioną według treści księgi nabył własność lub inne prawo rzeczowe (rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych). " przy czym jezeli byla ustanowiona sluzebnosc przesylu to art 7 p 5 wykulcza powyzsza ochrone. Taka zgoda w zasadzie powinna byc wpisana do KW w dziale obciazen, ale tak byc wcale nie musi (brak wpisania do KW nie oznacza, ze obciazenie nieistnieje - jakis notariusz mogl niedopelnic obowiazkow). W kazdym przypadku pytanie co jest na mapie (takiej ze starostwa) uwidocznione (skad geodeta w ogole wiedzial o tej rurze?). Ten aspekt w zasadzie powinien byl byc sprawdzony przy zawieraniu umowy u dobrego notariusza (moj sprawdza takie rzeczy ), ale nie ma takiego obowiazku. Jezeli rura jest na mapie i jezeli jest na mapie zakaz zabudowy to sytuacja sie komplikuje, bo moze wystapic taka sytuacja: * gmina moze nie miec zgody prawidlowo ustanowionej na przesyl to rura, ALE * rura jest i zakaz zabudowy tak czy siak jest W zasadzie jakby sie uprzec to taka sytuacja de jure raczej nie oznacza ze dzialka jest obciazona, lub nawet ze jest ograniczona w uzytkowaniu (ograniczenia w uzytkowaniu ktore cytujesz na poczatku odnosza sie do ograniczen wynikajacych ze sluzebnosci, obciazen, itp.). Podsumowujac zrobil bym na Twoim miejscu tak (jezeli chcesz sie tam budowac): 1. zadzwonil do poprzedniego wlasciciela w celu uzyskania tresci tej zgody ktora on niby wystawil; jezeli zgoda jest sluzebnoscia przesylu ustanowiona notarialnie to pozostaje Ci w zasadzie (moim zdaniem) albo a) dogadac sie z gmina o przelozenie kanalizacji albo b) uniewaznic akt notarialny z powdu art 272 kk - patrz wyzej; sprawa uzyskania tresci tej zgody jest podstawowa zeby dalej cos robic 2. jezeli zgoda nie jest sluzebnoscia przesylu ustanowiana aktem notarialnym - to pisemko do gminy tresci "Na terenie mojej dzialki znalazlem kawalek gminnej rury ktorej tam nie ma prawa byc. Szanowna gmina ma 3 dni na jej usuniecie/przesuniecie/zlikwidowanie lub przedstawienie dokumentow z ktorych wynika, ze rura tam moze byc. W przeciwnym wypadku po uplywie 3 dni rure zasypuje, a kosztami obciazam gmine. A ponadto za kazdy dzien kiedy jest ta rura u mnie i gmina jej uzywana pobieram oplate w wysokosci 10 tys zlotych.". I z takim pismem do gminy najlepiej od razu do burmistrza. {wazne jest dac krotki termin, zeby nie czekac nie wiadomo ile} Cele takiego dzialania sa dwa: i) uzyskac od gminy szybko informacje jak oni widza sprawe rury (czy maja po swojej stronie kwity, itp.) ii) wydostac od nich te kwity 3. Notariusza bym nie ruszal - on jest potrzebny jak by sie chcialo uniewaznic umowe. 4. Do starostwa po mape/wypis/wyrys/warunki zabudowy bym sie udal, zeby sprawdzic jak to na tej mapie jest. Mapa prawde powie tj jak na mapie jest rura i zakaz, no to jest zakaz i koniec. Do wyjasnienia jest tylko kiedy sie pojawil (przed czy po sprzedazy). 5. Jak juz sie wszystko uda to bym skontaktowal sie z ta osoba ktora Ci to sprzedala z "prosba" o zwrot wszystkich poniesionych przez Ciebie kosztow wraz z odszkodowaniem powiedzmy 25% wartosci dzialki i wzmianka o art272 kk. pozdrawiam i powodzenia! PS. Droga sadowa jest pewnie do wygrania ale zajme rownie pewnie koszmarnie duzo czasu i energi. PS2. Wazne jest zeby rozdzielic sprawy, ktore nalezy rozwiazywac osobno: a) rury ktora jest a byc powinna lub nie b) ewentualnego zakazu zabudowy z powodu rury (zakaz moze byc nawet pod planowana rure) c) zatajenia obciazenia przez sprzedajacego d) zgody gminy - jej istnienia, formy, ujawnienia w KW
  2. Moje pytanie dotyczy strony pieca - nie instalacji (ktora wykonana jest w KNX). Czyli czy ktos zna jakis piec ktorym da sie tak sterowac i z ktorego da sie na niskim poziomie uzyskac te informacje. Np viessmann'owemu vitopend'owi da sie tylko podac sygnal 'grzej'; z kolei vitodens'owi da sie juz podac 'grzej' oraz 'temperature CO' (jako 1-10v). Nadal nie da sie sterowac temperatura wody w zasobniu ani nic odczytac z pieca.
  3. Hej Buduje dom inteligentny (z uzyciem KNX). Chce zintegrowac kociol CO [z zasobnikiem wody i cyrkulacja] z instalacja domu. "Oryginalne" rozwiazania producentow dla KNX sa slabe oraz koszmarnie drogie - dlatego planuje zrobic integracje na nizszym poziomie (kontaktow NO, NC, 1-10v). Potrzebuje sterowac w kotle takimi elementami jak: * grzac/nie grzac ogrzewaniem * temperatura jaka piec ma utrzymywac w obiegu grzewczm (najlepiej jakis sygnal 1-10v) * temperatura jaka piec ma utrzymywac w zasobniku cieplej wody I uzyskac kilka informacji: * aktualna zmierzona temperatura w zasobniku wody * aktualna zmierzona temperatura w ogrzewaniu Jestem na etapie wyboru kotla CO - poszukuje kotla CO, ktorym da sie w ten sposob sterowac i z ktorego da sie odpowiednie informacje wyciagnac. Czy ktos ma doswiadczenie w realizowaniem takiej integracji i moglby zasugerowac jakis kociol? vanitas
×
×
  • Dodaj nową pozycję...