-
Liczba zawartości
3 511 -
Rejestracja
dominikams's Achievements
Lider FORUM (min. 2800) (7/9)
10
Reputacja
-
Dom i ogród Dorbie - Lukrecja, palce lizać
dominikams odpowiedział dorbie → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Hej Dorbie Nie wiem, czy mnie jeszcze pamiętasz (budowałyśmy mniej więcej w tym samym czasie i chyba masz taką samą pc - to tak gwoli identyfikacji ). Widzę, że szalejesz ogrodniczo, ogród masz niesamowity i bardzo mi się podoba, że robisz takie zestawienia z kilku egzemplarzy tej samej odmiany (ja mam z tym problem, choć trochę już mi się zaczyna udawać). Muszę przejrzeć Twój dziennik wcześniejszy, bo już niewiele pamiętam z Twojej budowy.- 45 odpowiedzi
-
- dorbie
- drzwi drewniane
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja też bym dodała gliny. Torf za jakiś czas się rozłoży i zostanie sam piach. Pod trawnik glinę dodawaj do wierzchniej warstwy (z 15 cm), pod krzewy i drzewka to raczej na spód dołów.
-
MARKI i okolice ;)
dominikams odpowiedział mr718 → na topic → MARKI i okolice ;) MARKI i okolice ;) Topics
He he, mnie uświadomił mój sąsiad wiosną -
He he, mnie uświadomił mój sąsiad wiosną
-
MARKI i okolice ;)
dominikams odpowiedział mr718 → na topic → MARKI i okolice ;) MARKI i okolice ;) Topics
Tutaj jest artykuł o kanale: http://www.mojabialoleka.pl/blogi/urbanistyczne-problemy-zielonej-bialoleki-czyli-jak-w-xxi-wieku-ze-wsi-powstaje-miasto/post/article/194.html?tx_ttnews[year]=2009&tx_ttnews[month]=08&tx_ttnews[day]=09&cHash=4bd987fbe8e950351d24cfd4cfb2a745 -
Tutaj jest artykuł o kanale: http://www.mojabialoleka.pl/blogi/urbanistyczne-problemy-zielonej-bialoleki-czyli-jak-w-xxi-wieku-ze-wsi-powstaje-miasto/post/article/194.html?tx_ttnews[year]=2009&tx_ttnews[month]=08&tx_ttnews[day]=09&cHash=4bd987fbe8e950351d24cfd4cfb2a745
-
MARKI i okolice ;)
dominikams odpowiedział mr718 → na topic → MARKI i okolice ;) MARKI i okolice ;) Topics
Artur, jeśli chodzi o kanał, to w czerwcu wałom groziło przerwanie, na Białołęce, nie w Markach. Coś tam umacniali bo przeciekało, była wielka akcja, ale strażakom udało się to opanować. No i na szczęście woda nie podeszła wyżej, a było już ze 20 czy 30 cm do szczytu wału. Widziałam foty i filmik jak ta woda płynęła, bo mój sąsiad ma w okolicy kogoś z rodziny i tam akurat byli (filmik był z jakiegoś mostku). Nie wyglądało to dobrze, mówię ci. Wydaje mi się, że w razie tzw. cofki byłaby bieda i to straszna. Oczywiście w przypadku przerwania wałów też niewesoło. -
Artur, jeśli chodzi o kanał, to w czerwcu wałom groziło przerwanie, na Białołęce, nie w Markach. Coś tam umacniali bo przeciekało, była wielka akcja, ale strażakom udało się to opanować. No i na szczęście woda nie podeszła wyżej, a było już ze 20 czy 30 cm do szczytu wału. Widziałam foty i filmik jak ta woda płynęła, bo mój sąsiad ma w okolicy kogoś z rodziny i tam akurat byli (filmik był z jakiegoś mostku). Nie wyglądało to dobrze, mówię ci. Wydaje mi się, że w razie tzw. cofki byłaby bieda i to straszna. Oczywiście w przypadku przerwania wałów też niewesoło.
-
MARKI i okolice ;)
dominikams odpowiedział mr718 → na topic → MARKI i okolice ;) MARKI i okolice ;) Topics
Artur, nam na pewno groziło zalanie tej wiosny. Miałam tę mapę (wydruk), w większej wersji, i nasze okolice (tylko nie pamiętam jaki to był obszar) były zaznaczone jako woda 20-letnia. Niestety. Wydaje mi się, że to zagrożenie nie było od Wisły, tylko od kanału Zerańskiego (poprzez Kanał Markowski czy jak mu tam). Teraz szukałam i znalazłam to: http://www.mmwarszawa.pl/8671/2010/6/8/warszawa-sprawdz-ktorym-ulicom-grozi-zalanie?districtChanged=true Przeczytaj. mówią o wodzie 20-letniej i podają spis ulic (mapa obejmuje tylko W-wę, ale Lewandów i reszta cała zagrożona. Z tego co wiem, to to jest nowa mapa. Może oni posługują się starą mapą? -
Artur, nam na pewno groziło zalanie tej wiosny. Miałam tę mapę (wydruk), w większej wersji, i nasze okolice (tylko nie pamiętam jaki to był obszar) były zaznaczone jako woda 20-letnia. Niestety. Wydaje mi się, że to zagrożenie nie było od Wisły, tylko od kanału Zerańskiego (poprzez Kanał Markowski czy jak mu tam). Teraz szukałam i znalazłam to: http://www.mmwarszawa.pl/8671/2010/6/8/warszawa-sprawdz-ktorym-ulicom-grozi-zalanie?districtChanged=true Przeczytaj. mówią o wodzie 20-letniej i podają spis ulic (mapa obejmuje tylko W-wę, ale Lewandów i reszta cała zagrożona. Z tego co wiem, to to jest nowa mapa. Może oni posługują się starą mapą?
-
MARKI i okolice ;)
dominikams odpowiedział mr718 → na topic → MARKI i okolice ;) MARKI i okolice ;) Topics
Magda - skąd dokładnie jesteś? Artur - wydaje mi się, że grozi ci do 3,5 kondygnacji spokojnie (deweloperzy często budują kondygnacje po 2,50coś, nawet jak jest 2, 60 to większej różnicy nie ma - strop nie jest taki gruby. Zresztą - tak jak piszesz - przede wszystkim ta ciasna zabudowa - myślę, że ten punkt sprawia, że te grunty stają się bardzo atrakcyjne dla developerów. Widziałeś tę mapę? http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,7921601,sprawdz__czy_moze_cie_zalac__nowa_mapa.html Spędzała mi sen z powiek podczas powodzi. Wtedy się dowiedziałam, że mieszkam na terenie zalewowym. I to niestety jest ta tzw. woda dwudziestoletnia, czyli raz na 20 lat statystycznie Wtedy pocieszałam się, że to są tereny niezabudowane i jak wyleje ten kanałek, to woda będzie wsiąkać w grunt, co zmniejszy ewentualne szkody. A teraz chcą dopuścić coś takiego... Znalazłam też jakiś zapis, że mają być zrobione takie mapy (w całym kraju) i dla terenów zalewowych w ogóle nie będą wydawane PnB: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/432280,na_terenach_zalewowych_nie_beda_wydawane_pozwolenia_na_budowe.html Pisma nie trzeba składać osobiście, można pocztą (poleconym), ale ja wolę osobiście (poczta też jest daleko). Tak teraz przeczytałam te moje notatki wcześniejsze i nie wiem, czy jasno się wyraziłam - skopiowałam sobie to co mówi Strategia rozwoju Marek, czyli np. że zabudowa ekstensywna miała być na krańcach miasta, albo że ma być ujednolicona zabudowa, grożące konsekwencje ekologiczne - czyli tak jakby to studium jest sprzeczne z tymi założeniami. -
Magda - skąd dokładnie jesteś? Artur - wydaje mi się, że grozi ci do 3,5 kondygnacji spokojnie (deweloperzy często budują kondygnacje po 2,50coś, nawet jak jest 2, 60 to większej różnicy nie ma - strop nie jest taki gruby. Zresztą - tak jak piszesz - przede wszystkim ta ciasna zabudowa - myślę, że ten punkt sprawia, że te grunty stają się bardzo atrakcyjne dla developerów. Widziałeś tę mapę? http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,7921601,sprawdz__czy_moze_cie_zalac__nowa_mapa.html Spędzała mi sen z powiek podczas powodzi. Wtedy się dowiedziałam, że mieszkam na terenie zalewowym. I to niestety jest ta tzw. woda dwudziestoletnia, czyli raz na 20 lat statystycznie Wtedy pocieszałam się, że to są tereny niezabudowane i jak wyleje ten kanałek, to woda będzie wsiąkać w grunt, co zmniejszy ewentualne szkody. A teraz chcą dopuścić coś takiego... Znalazłam też jakiś zapis, że mają być zrobione takie mapy (w całym kraju) i dla terenów zalewowych w ogóle nie będą wydawane PnB: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/432280,na_terenach_zalewowych_nie_beda_wydawane_pozwolenia_na_budowe.html Pisma nie trzeba składać osobiście, można pocztą (poleconym), ale ja wolę osobiście (poczta też jest daleko). Tak teraz przeczytałam te moje notatki wcześniejsze i nie wiem, czy jasno się wyraziłam - skopiowałam sobie to co mówi Strategia rozwoju Marek, czyli np. że zabudowa ekstensywna miała być na krańcach miasta, albo że ma być ujednolicona zabudowa, grożące konsekwencje ekologiczne - czyli tak jakby to studium jest sprzeczne z tymi założeniami.
-
MARKI i okolice ;)
dominikams odpowiedział mr718 → na topic → MARKI i okolice ;) MARKI i okolice ;) Topics
Ja bym się jeszcze podparła obowiązującą "Strategią rozwoju Marek do roku 2020", czy jak ten dokument się nazywa. Wynotowałam sobie to: Skuteczne i efektywne rozwiązywanie problemów społeczno-gospodarczych, ekologicznych oraz przestrzennych MIASTA MARKI w celu: zapewnienia coraz lepszych warunków zamieszkania, obsługi i wypoczynku jego mieszkańców, aktywnej ochrony walorów i zasobów ekologicznych oraz poprawy stanu środowiska przyrodniczego, tworzenia jak najlepszych warunków dla rozwoju istniejących i lokalizacji nowych podmiotów gospodarczych, wzrostu rangi Miasta w otoczeniu, nie może być oparte na metodach prób i błędów, obliczone na szczęśliwy przypadek, bądź też odbywać się na podstawie nie ukierunkowanych na przyszłość decyzji bieżących. (str.2) ZASADA 2 - zrównoważonego rozwoju, czyli „uznawanie nadrzędności wymogów ekologicznych w stosunku do procesów rozwoju społeczno-gospodarczego i zagospodarowania przestrzeni gminy”. Innymi słowy, dalszy rozwój gminy nie może dokonywać się „kosztem” środowiska przyrodniczego, a więc musi respektować oszczędną produkcję i konsumpcję oraz gospodarkę terenami, a także uwzględniać przyszłościowe konsekwencje ekologiczne podejmowanych dzisiaj decyzji. Zachowanie istniejących zasobów ekologicznych oraz dobry stan czystości środowiska przyrodniczego jest jednym z podstawowych warunków podnoszenia jakości życia mieszkańców gminy. Takie postępowanie jest zgodne z zapisami Konstytucji RP i innych ustaw oraz wymogami Unii Europejskiej. (str. 3) ZASADA 3 - partycypacji społecznej, czyli „uspołecznienie procesu zarządzania rozwojem gminy”. Chodzi tu o włączanie, w prace planistyczne i realizacyjne dotyczące dalszego rozwoju gminy, jak najszerszego grona mieszkańców i reprezentantów społeczności lokalnej (organizacje pozarządowe) oraz lokalnych przedsiębiorców. Głównym motywem opracowania dokumentu pt. STRATEGIA ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU MIASTA MARKI DO 2020 roku była potrzeba stworzenia merytorycznych podstaw do prowadzenia długookresowej, kompleksowej i zrównoważonej polityki rozwoju MIASTA MARKI zmierzającej do: • ochrony cennych walorów i zasobów środowiska przyrodniczego oraz doprowadzenie jego stanu czystości do standardów Unii Europejskiej, • promowania ekologicznych kierunków i form w wybranych - a istotnych dla zrównoważonego rozwoju Miasta - sferach i obszarach aktywności mieszkańców (produkcja, usługi, mieszkalnictwo, rekreacja i wypoczynek, zagospodarowanie przestrzenne) (str. 4) Obowiązujące plany miejscowe i pozostałe projekty planów zawierają wspólny, uporządkowany system przepisów regulujących zasady zabudowy i zagospodarowania terenów oraz logiczny i oparty na jednej, całościowej koncepcji schemat przeznaczeń terenów. Wynika to zresztą z oparcia projektów tych planów na wcześniejszej koncepcji zagospodarowania całego obszaru Miasta. Wydzielanie obszarów poszczególnych planów następowało wtórnie - zależnie od potrzeb oraz prawnych i technicznych możliwości ich uchwalenia. Planowane przeznaczenie terenów tworzy prostą strukturę przestrzenną Miasta: wydzielenie dużych, chronionych kompleksów leśnych, rozmieszczenie usług ogólnomiejskich wzdłuż Al. J. Piłsudskiego, z zaznaczeniem tradycyjnego podziału na rejon Marek, Pustelnika i Strugi, koncentracja dużych obiektów handlowych na południu, przy granicy Warszawy,(str. 14 ) skupienie zagospodarowania przemysłowo-technicznego na obszarze dzielącym rejon Marek i Pustelnika - w centrum obszaru Marek, po zachodniej stronie Al. J. Piłsudskiego, skupienie zabudowy wielorodzinnej po północnej stronie kanału Markowskiego, przeznaczenie wszystkich pozostałych terenów pod zabudowę jednorodzinną (z tym, że na obrzeżach - jednorodzinną ekstensywną) z niewielkim udziałem terenów rekreacji i sportu.(str. 15) Stan zagospodarowania przestrzennego (SŁABE STRONY MIASTA MARKI CZYNNIKI OGRANICZAJĄCE I HAMUJĄCE JEGO DALSZY ROZWÓJ SPOŁECZNO-GOSPODARCZY): Chaotyczna struktura przestrzenna w wielu rejonach Miasta - nieład urbanistyczny, przemieszanie różnym przeznaczeniu i gabarytach, dominująca rola Al. Piłsudskiego (droga krajowa Nr . Wyspowo rozrzucona, mieszkaniowa zabudowa wielorodzinna nie tworzy logicznej kompozycji, podobnie jak tereny przemysłowe i wyrobiska surowców budowlanych dewastujących tereny miejskie i leśne. Brak miejskiego centrum (lub centrów) Miasta. Poza dominującą nad układem miasta osią komunikacyjną drogi Nr 8 Warszawa-Białystok, brak jest czytelnych założeń urbanistycznych, a zwłaszcza placów miejskich. Zbyt dynamicznie postępujące zagospodarowanie przestrzenne Miasta i nie nadążający za nim rozwój infrastruktury technicznej i komunikacyjnej. U nas (Skrzetuskiego) planowana zmiana jest dramatyczna - z 80 na 30%, z dwóch kondygnacji do 4 (jak się ktoś uprze, przy płaskim dachu), w najlepszym wypadku do 3,5. Mi w tej wstępnej wersji pisma brakuje bardzo istotnego argumentu: spadku wartości działek z wybudowanymi już domami jednorodzinnymi. Nikt nie chce mieszkać w domu stojącym wśród bloków nawet, jeśli są to stosunkowo niskie bloki i o małej liczbie mieszkań. Poza tym dlaczego przy zmianie poprzedniego planu zagospodarowania decydentom nie przyszło do głowy, że skoro jest blisko w-wa to może by bloki? To jest plan z 97 r., nie jakiś przedpotopowy. Nie można zmieniać zdania co chwila bez ważnego uzasadnienia: http://www.nieruchomosci.beck.pl/index.php?mod=m_aktualnosci&cid=34&id=757 I jeszcze taki link http://muratordom.pl/eksperci/pytania/budowa-domu-letniego-na-terenach-zagrozonych-powod/17371/ -
Ja bym się jeszcze podparła obowiązującą "Strategią rozwoju Marek do roku 2020", czy jak ten dokument się nazywa. Wynotowałam sobie to: Skuteczne i efektywne rozwiązywanie problemów społeczno-gospodarczych, ekologicznych oraz przestrzennych MIASTA MARKI w celu: zapewnienia coraz lepszych warunków zamieszkania, obsługi i wypoczynku jego mieszkańców, aktywnej ochrony walorów i zasobów ekologicznych oraz poprawy stanu środowiska przyrodniczego, tworzenia jak najlepszych warunków dla rozwoju istniejących i lokalizacji nowych podmiotów gospodarczych, wzrostu rangi Miasta w otoczeniu, nie może być oparte na metodach prób i błędów, obliczone na szczęśliwy przypadek, bądź też odbywać się na podstawie nie ukierunkowanych na przyszłość decyzji bieżących. (str.2) ZASADA 2 - zrównoważonego rozwoju, czyli „uznawanie nadrzędności wymogów ekologicznych w stosunku do procesów rozwoju społeczno-gospodarczego i zagospodarowania przestrzeni gminy”. Innymi słowy, dalszy rozwój gminy nie może dokonywać się „kosztem” środowiska przyrodniczego, a więc musi respektować oszczędną produkcję i konsumpcję oraz gospodarkę terenami, a także uwzględniać przyszłościowe konsekwencje ekologiczne podejmowanych dzisiaj decyzji. Zachowanie istniejących zasobów ekologicznych oraz dobry stan czystości środowiska przyrodniczego jest jednym z podstawowych warunków podnoszenia jakości życia mieszkańców gminy. Takie postępowanie jest zgodne z zapisami Konstytucji RP i innych ustaw oraz wymogami Unii Europejskiej. (str. 3) ZASADA 3 - partycypacji społecznej, czyli „uspołecznienie procesu zarządzania rozwojem gminy”. Chodzi tu o włączanie, w prace planistyczne i realizacyjne dotyczące dalszego rozwoju gminy, jak najszerszego grona mieszkańców i reprezentantów społeczności lokalnej (organizacje pozarządowe) oraz lokalnych przedsiębiorców. Głównym motywem opracowania dokumentu pt. STRATEGIA ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU MIASTA MARKI DO 2020 roku była potrzeba stworzenia merytorycznych podstaw do prowadzenia długookresowej, kompleksowej i zrównoważonej polityki rozwoju MIASTA MARKI zmierzającej do: • ochrony cennych walorów i zasobów środowiska przyrodniczego oraz doprowadzenie jego stanu czystości do standardów Unii Europejskiej, • promowania ekologicznych kierunków i form w wybranych - a istotnych dla zrównoważonego rozwoju Miasta - sferach i obszarach aktywności mieszkańców (produkcja, usługi, mieszkalnictwo, rekreacja i wypoczynek, zagospodarowanie przestrzenne) (str. 4) Obowiązujące plany miejscowe i pozostałe projekty planów zawierają wspólny, uporządkowany system przepisów regulujących zasady zabudowy i zagospodarowania terenów oraz logiczny i oparty na jednej, całościowej koncepcji schemat przeznaczeń terenów. Wynika to zresztą z oparcia projektów tych planów na wcześniejszej koncepcji zagospodarowania całego obszaru Miasta. Wydzielanie obszarów poszczególnych planów następowało wtórnie - zależnie od potrzeb oraz prawnych i technicznych możliwości ich uchwalenia. Planowane przeznaczenie terenów tworzy prostą strukturę przestrzenną Miasta: wydzielenie dużych, chronionych kompleksów leśnych, rozmieszczenie usług ogólnomiejskich wzdłuż Al. J. Piłsudskiego, z zaznaczeniem tradycyjnego podziału na rejon Marek, Pustelnika i Strugi, koncentracja dużych obiektów handlowych na południu, przy granicy Warszawy,(str. 14 ) skupienie zagospodarowania przemysłowo-technicznego na obszarze dzielącym rejon Marek i Pustelnika - w centrum obszaru Marek, po zachodniej stronie Al. J. Piłsudskiego, skupienie zabudowy wielorodzinnej po północnej stronie kanału Markowskiego, przeznaczenie wszystkich pozostałych terenów pod zabudowę jednorodzinną (z tym, że na obrzeżach - jednorodzinną ekstensywną) z niewielkim udziałem terenów rekreacji i sportu.(str. 15) Stan zagospodarowania przestrzennego (SŁABE STRONY MIASTA MARKI CZYNNIKI OGRANICZAJĄCE I HAMUJĄCE JEGO DALSZY ROZWÓJ SPOŁECZNO-GOSPODARCZY): Chaotyczna struktura przestrzenna w wielu rejonach Miasta - nieład urbanistyczny, przemieszanie różnym przeznaczeniu i gabarytach, dominująca rola Al. Piłsudskiego (droga krajowa Nr . Wyspowo rozrzucona, mieszkaniowa zabudowa wielorodzinna nie tworzy logicznej kompozycji, podobnie jak tereny przemysłowe i wyrobiska surowców budowlanych dewastujących tereny miejskie i leśne. Brak miejskiego centrum (lub centrów) Miasta. Poza dominującą nad układem miasta osią komunikacyjną drogi Nr 8 Warszawa-Białystok, brak jest czytelnych założeń urbanistycznych, a zwłaszcza placów miejskich. Zbyt dynamicznie postępujące zagospodarowanie przestrzenne Miasta i nie nadążający za nim rozwój infrastruktury technicznej i komunikacyjnej. U nas (Skrzetuskiego) planowana zmiana jest dramatyczna - z 80 na 30%, z dwóch kondygnacji do 4 (jak się ktoś uprze, przy płaskim dachu), w najlepszym wypadku do 3,5. Mi w tej wstępnej wersji pisma brakuje bardzo istotnego argumentu: spadku wartości działek z wybudowanymi już domami jednorodzinnymi. Nikt nie chce mieszkać w domu stojącym wśród bloków nawet, jeśli są to stosunkowo niskie bloki i o małej liczbie mieszkań. Poza tym dlaczego przy zmianie poprzedniego planu zagospodarowania decydentom nie przyszło do głowy, że skoro jest blisko w-wa to może by bloki? To jest plan z 97 r., nie jakiś przedpotopowy. Nie można zmieniać zdania co chwila bez ważnego uzasadnienia: http://www.nieruchomosci.beck.pl/index.php?mod=m_aktualnosci&cid=34&id=757 I jeszcze taki link http://muratordom.pl/eksperci/pytania/budowa-domu-letniego-na-terenach-zagrozonych-powod/17371/
-
Drewnieją już te mizeroty? Przepraszam, wiem, że jest ciężko kupić dobre sadzonki, ale sprzedaż takiego materiału powinna być zakazana. Tak to one powinny były wyglądać w maju. Arkadia ma problemy z drewnieniem, ale może te doniczkowe drewnieją lepiej ze względu na gorsze warunki (a musiały być naprawdę bardzo kiepskie, skoro tylko coś takiego urosło). Jeśli nie drewnieją (żółknąca i potem brązowiejąca łoza), to możesz opryskać siarczanem potasu. Oprysk co dwa tygodnie. Co do sadzenia to lepiej było posadzić trochę skośnie, wtedy łatwiej przygiąć łozę na zimę (jak rozumiem raczej będziesz okrywał), Ja bym też przesunęła sadzonki - czyli np. tuż przy kostce (z lewej) pierwsza (o taką odległość przesuwasz każdą sadzonkę). Już tłumaczę, dlaczego: wyprowadzisz każdej (pewnie za 2 lata,jak się uda), jedno ramię (najlepiej skośne, ale to do poczytania potem), które będziesz przyginać i okrywać na zimę. Dlatego lepiej, żeby pierwszy krzew rósł z brzegu, wtedy nie tracisz miejsca.