Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dariuszko

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez dariuszko

  1. Witam, Zapoznawszy się z tematem widzę, że jest szansa na uzyskanie rzetelnej informacji od tutejszych fachowców od tynków. W czym rzecz. Na przełomie października i listopada zamierzam otynkować ogrodzenie (podmurówka + trzy wysokie murki/słupki). O ile na początku nie widziałem żadnego problemu w tym temacie i po prostu chciałem zaprosić do tej pracy jakiegoś fachmistrza, o tyle z każdym detalem ogrodzenia pojawiają się coraz trudniejsze dla mnie pytania. Do rzeczy. Zamierzam postawić ogrodzenie bezpośrednio przy drodze gruntowej, a więc kurzy się znacznie. Ogrodzenie jest od strony południowej. Ogrodzenie łączyć będzie słupki murowane z klinkieru (mniejszość) oraz bloczków betonowych/fundamentowych (cała podmurówka + wspomniane trzy ściany). Owe bloczki betonowe trzeba będzie otynkować. Ku radości naszej polskiej aury chcę pominąć daszki na murkach (chcę to otynkować na kwadratowo czy też prostokątnie - tak mi się po prostu estetycznie podoba, pomimo, iż spece wieszczą zacieki i inne historie), robiąc przy pomocy tynku lekki spadek na murku aby woda spływała, a nie stała w miejscu. Co mnie sprowadza w temacie tynku? przede wszystkim chce to zrobić mądrze, aby nie odpadło, popękało, porosło żywiątkami etc. 1) czy tynk silikonowy to dobry wybór w tym wypadku? 2) czy faktycznie zaplanowany ala daszek w postaci otynkowania pod pewnym kątem się sprawdzi i uniknę (a co najmniej maksymalnie zniweluje) zacieków i jakiegoś przesiąkania wody wgłąb muru? 3) czy nie będzie następowało podciąganie wilgoci od dołu pod tynk (wodę opadającą tynk silikonowy pewnie odprowadzi, z kolei czy zatrzyma parującą z podłoża). Pytanie o tyle zasadne, że tuż przy ogrodzeniu pewnie ok 1 metra będzie rosła trawka. 4) w połowie października wchodzi ekipa, kopie, leje fundament, muruje. Następnie chcę to jak najszybciej lecz mądrze otynkować (tutaj będzie inny mistrz budowlanki). Zakładam do końca października wymurowanie całości. Następnie 3-5 dni odczekać na związanie zaprawy, na to tynk cementowo-wapienny. Po 2 lub kilku kolejnych dniach tynk silikonowy. Tutaj kolejna kwestia. Zapewne coś do zagruntowania się przyda, lecz czy przypadkiem przed gruntowaniem nie pociągnąć tego jeszcze siatką i klejem. na to grunt i dopiero tynk? Nie jest to elewacja budynku, lecz filozofia wydaje się taka sama, a nadto uderzenia kamyków spod kół przejeżdżających samochodów oraz świeżo wymurowane ogrodzenie podpowiadają mi aby tak zrobić. Inna sprawa, czy po prostu nie odpuścić tego precyzyjnego tynkowania na jesieni i zacząć wiosną? co możecie podpowiedzieć w sprawie tynkowego wykonawstwa ogrodzenia? O mistrzów budowlanych się nie martwię, oni swoją teorię i tak będą wykładać. Preferuję rzetelne podejście. zakładam wykorzystanie solidnych materiałów, bojąc się o nasiąkanie wodą tego muru, zwłaszcza, że do otynkowania będzie ok 50 m2, więc to nie elewacja domu.
  2. Cześć, Proszę o pomoc. Mając przygotowaną instalację CO w nowo budowanym domu (podłogówka + grzejniki ścienne) przy chęci podłączenia grzejników drabinkowych i ściennych stanąłem przed problemem rozszyfrowania, która rurka PEX to zasilanie, a która to powrót. Instalator wszystkie rurki obłożył jednym kolorem izolacji. Część podłączeń nie została opisana. Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie która rurka to zasilanie/powrót bez puszczania wody na grzejniki? Z góry dzięki za pomoc.
  3. Cześć, Proszę o wsparcie forumowiczów. Planuję piec kondensacyjny oraz powietrzną pompę ciepła do CWU. Mam dylemat przy wyborze, który ograniczyłem do opcji Buderusa GB162 25KW (z buderusowską pompą ciepła) lub Vieśka Vitodens 300-W 26KW (z Viessmannowską pompą ciepła). Zależy mi na: 1) ekonomicznym (czytaj jak najtańszym w eksploatacji) użytkowaniu c.o. (piwnica 7 grzejników ściennych / parter 3 grzejniki kanałowe, drabinka w łazience i 100 m podłogówki / piętro 100 m podłogówki i dwie drabinki w łazienkach), 2) tanim/efektywnym w eksploatacji użytkowaniu pompy ciepła (z cyrkulacją), oczywiście z podpięciem do pompy pieca kondensacyjnego w przypadku konieczności szybkiego dogrzania wody, 3) dobrym/nieuciążliwym sterowaniu całością (chciejstwo moje domaga się sterowania drogą internetową spoza domu - być może ktoś z Was wyleczy mnie z tego, jeżeli ma stosowne argumenty ku temu - a pozostanę wówczas przy komunikacji GSM spoza domu). Proszę poradźcie co wybrać - pomińmy kwestię ceny zakupu; interesują mnie techniczne aspekty i faktyczne użytkowanie. Czy ktoś ma zweryfikowaną pracę pod kątem oszczędności przy obu tych piecach / pompach. Jak zachowuje się całość sprzętu/całościowo kotłownia danego producenta. W skrócie najistotniejsze za i przeciw dla późniejszej eksploatacji. Chociaż nie jestem zwolennikiem mieszania w sprzętach różnych producentów, to czasami przewija mi się taka myśl - kocioł Buderusa i pompa Vieśka - tylko czy można / warto / będzie to prawidłowo pracować / czy serwis jednego i drugiego producenta nie będzie ewentualnie zwalał winy na konkurencję gdyby coś zaszwankowało?) Mam nadzieję, że pobudzę Was do dyskusji nad teoretycznie (praktycznie?) piecami z top-półki. Z góry dzięki za odpowiedzi.
  4. Cześć wszystkim, podepnę się pod temat zważywszy, iż jestem przed samym zaopatrzeniem kotłowni w niezbędny sprzęt, a jednocześnie myślę, że wieloaspektowo wzbogacę niniejszy wątek (zwłaszcza dla budujących). Opiszę moje zamiary /inaczej mówiąc historię rozpatrywanych rozwiązań/, podzielę się moimi spostrzeżeniami (które wynikają z różnych wątków na FM), a na końcu zapytam o Wasze doświadczenia, sugestie etc. od podstaw: 1. dom o trzech kondygnacjach (100 metrów piwnica/100 metrów parter/100 metrów piętro) z wbudowanym garażem o powierzchni 40 m2 = łącznie 340 m2 2. budowa od początku idąca w kierunku domu o optymalnych/niskich kosztach utrzymania, (nie mylić z domem pasywnym): a) ściany porotherm 30, na to planowany styropian grafitowy 15-17 cm, piwnica z porothermu 25/styro 5cm/bloczek betonowy, b) ocieplenie dachu w planie 25/30 cm krzyżowo, c) jest wentylacja mechaniczna z płytowym GWC, d) okna z ciepłym montażem (U okna średnio w okolicach 1,0 / poza garażem i piwnicą), e) podłogówka na parterze i piętrze w całości (200 m) / piwnice i garaż kaloryfery oraz 3 drabinki w łazienkach Aby dopiąć całość logicznym dla mnie był w pierwszej fazie rozważań, gazowy piec kondensacyjny, kominek z płaszczem wodnym i solar do c.w.u. - jako optymalne połączenie zasilania z sieci gazowej, pracy własnej w postaci dokładania do kominka, a także matki natury. Jak to w życiu, zaczęło się komplikować w praktyce. Płaszcz wodny odpadł ze względu na codzienne czyszczenie szyby i niechęć żony do samodzielnego palenia w kominku (a sam nie będę co dwie godziny dokładał drewna - muszę w końcu zapracować na spłatę kredytu). Co najwyżej będzie nakładka wodna (a tu z kolei tak naprawdę w sensownych pieniądzach są tylko dwie firmy na rynku / mam na myśli dwie polecane przez doświadczonych "kominiarzy"), lecz może się skończyć kominkiem z DGP z rozprowadzeniem na piętrze (lepszy kominek w niższej cenie od płaszcza wodnego) lub piecem akumulacyjnym (gromadzimy ciepło paląc w kominku i odbieramy je później przez kilka godzin (ciekawe połączenie dla bezwładności podłogówki / trzeba by było regulować w dół podłogówkę (na kilka godzin) rozpalając w piecu, aby nie dogrzewać rozgrzanego już domu). Ale do meritum: brak płaszcza wodnego spowodował, iż szukam zamiennika do kotłowni celem zminimalizowania pełnej zależności od gazu. Pomyślałem o solarach do CO - szybko się wyleczyłem (horrendalne koszty do mizernych efektów). Następnie zostałem z solarami do c.w.u., a tu niespodzianka - w salonie pewnej firmy przy rozmowie z instalatorem pojawia się powietrzna pompa ciepła do c.w.u. (o której istnieniu nawet nie wiedziałem), a nadto wychodzi ona taniej i skuteczniej (też się do tego przychylam, chociaż różne zdania są na forum - wszystko zależy od tego na czym komu zależy . Może kiedyś skuszę się także na powietrzną pompę ciepła do CO (ale to może, gdyby koszty ogrzewania domu były naprawdę niezadowalające). W swych rozważaniach stanąłem przed dylematem: - będzie kociołek kondensacyjny na gaz, - byłaby sobie pompa powietrzna do c.w.u., ale tutaj umieszczając ją w kotłowni znajdującej się w piwnicy (pomieszczenie 12 m2) wspólnie z rekuperatorem, mam obawy czy będzie to grało jak należy. Dodatkowo chciałbym, przy ewentualnym nadmiernym zapotrzebowaniu ciepłej wody (planuje zasobnik rzędu 250-300 litrów dla docelowej rodzinki 5 osobowej), aby podpiąć do pompy także kocioł na gaz, aby szybko podgrzać wodę w razie potrzeby. pojawiają się następujące pytania: Skoro pompa oziębia pomieszczenie, chociaż i tak naturalnie będzie zimą cieplej niż na zewnątrz, a także może zakłócić pracę wentylacji mechanicznej (WM) czy można podpiąć do pompy dopływ powietrza po przejściu powietrza zużytego z domu po przepuszczeniu przez rekuperator a wylot zrobić bezpośrednio do komina wentylacyjnego z kotłowni (mam teoretycznie wolny kanał / na parterze wpiąłem do niego wylot z okapu kuchennego - taki mój wymysł aby tłuszcze - pomimo filtrów nie "latały" po przewodach WM)? Czy można podpiąć piec kondensacyjny do pompy tak, aby załączał się w krytycznych momentach, gdy będzie nadmierne w stosunku do pojemności zbiornika zapotrzebowanie na wodę? Jeżeli można tak zrobić, to co myślicie o takiej kombinacji dla CO i c.w.u. celem optymalizacji kosztów utrzymania domu i uniezależnienia się od samego gazu? Dodam, że zaopatrzę się w agregat oraz sensowny UPS na wypadek zaniku prądu z sieci? Dużo treści, ale mam nadzieję, że przemyślanej w całości. z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi i sugestie.
  5. Jestem zadowolony z profesjonalnego podejścia do sprawy, co do ceny wiem, że niektórzy robią taniej. Dla mnie liczyła się solidność, a po firmie, ilości wykonanych prac - w tym naprawdę gabarytowo wielkich - szefie, kierowniku widzę, że nie ma się czego czepiać. Korzystam z usług Global-Tech w Dąbrowie Górniczej. Mam założone obecnie GWC płytowe oraz pociągniętą instalację w domu (Centrala jeszcze nie założona - wstępnie wybrana). Jak coś więcej info na priv.
  6. Cześć, Czy ktoś może posłużyć poleceniem sprawdzonego fachmana od schodów wewnętrznych (interesuje mnie pełna konstrukcja bowiem z parteru na piętro betonowych schodków nie lałem)? Z góry dzięki.
  7. Sporo korzystałem/korzystam ze składu GMB na Broniewskiego. Nawet stal okazało się, że mieli najtańszą jak potrzebowałem. Ceny nie odbiegają od konkurencji (mnie głównie zaopatruje Sewera na Kasprzaka / obok HMB, chociaż czasami żałuję, że nie brałem wszystkiego na Broniewskiego, pewnie rabatów nie miałbym gorszych, a z transportem 10x lepiej)
  8. Zamawiałem najzwyczajniej przez Allegro. Najtaniej pierwszą jakość. Dobrze zakotwiczyłem i stoi na kilku płytach umieszczonych w narożnikach. Wszystko i tak będzie zależało od wypoziomowania. jak źle przygotujesz podłoże, żadna ekipa nie pomoże. Życzę aby chcieli się bawić w poziomowanie/prawidłowe ustawienie garażu. Jak będziesz chciał zaoszczędzić to wątpię aby ktoś poświęcał dodatkowo czas. Z drugiej strony to tylko blaszak, a wiatr zrobi z nim swoje.
  9. U mnie do wylewek miałem piasek dowożony z Jaworzna. Ekipa od wylewek nie miała żadnych zastrzeżeń. tak naprawdę dzwoniłem do Pana od transportu (wywrotek) - Pan z polecenia od mojej ekipy budowlanej - i on samodzielnie dostarczał "dobry towar"
  10. Podobny problem, może ktoś posłuży sprawdzonym namiarem na firmy od przydomowych oczyszczalni. Z góry dzięki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...