
ma3ekldz
Użytkownicy-
Liczba zawartości
27 -
Rejestracja
O ma3ekldz
- Urodziny 06.04.1985
Informacje osobiste
-
Płeć
Kobieta
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
-
Jestem na etapie
rozbudowy, przebudowy, nadbudowy...
-
imię i nazwisko
Wioleta i Jacek Małeccy
Dane osobowe
-
Miejscowość
Łódź
-
Kod pocztowy
91-039
-
Województwo
łódzkie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
ma3ekldz's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Witam Może ma ktoś na zbyciu lub na sprzedaż niedrogo deski szalunkowe, które zostały mu po budowie. Proszę o kontakt: [email protected] lub pod numerem telefonu 508966004. Pozdrawiam
-
***RANCZO ~ wymarzony domek na wsi***
ma3ekldz odpowiedział ma3ekldz → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
A teraz kilka słów o tym co zamierzamy dokonać. Obecnie odebraliśmy zmienioną decyzję o warunkach zabudowy i czekamy jak się uprawomocni. Podobno ma się uprawomocnić 15 kwietnia, ta więc już nie długo. W między czasie znaleźliśmy niedaleko naszej budowy projektanta i jednocześnie kierownika budowy (w jednej osobie). I tak za inwentaryzację istniejącego domu, projekt domu po przebudowie oraz sporządzenie projektu szamba powiedział 5 000,00 zł. Czy to dużo czy mało sami oceńcie?? W końcu po dojściu do jakiegoś konsensusu nasz projekt ma wyglądać mniej więcej tak: ....Co prawda on się jeszcze troszkę zmieni ale nie wiele.... Elewacje Rzuty wewnątrz domu: Parter Piętro Dodam tylko, że jeszcze będzie taki mały stryszek nad pięterkiem. Natomiast z takich ważniejszych zmian to będzie zmniejszenie liczby wlotów w kominach tj. do obecnej liczby czyli po jednym wlocie, zamiana balkonu z parteru z tym z piętra oraz wymiar niektórych okien, poszerzenie wiatrołapu itp. Co prawda Pan projektant mówi, że są to zmiany nieistotne i można je dokonać w trakcie budowy, w dzienniku. Natomiast my się upieramy i wolimy je jednak zmienić teraz. No i jak wam się podoba????? A może wy byście widzieli to inaczej??? Czekamy na sugestie i komentarze? -
***RANCZO ~ wymarzony domek na wsi***
ma3ekldz odpowiedział ma3ekldz → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Teraz przedstawię jak wyglądały wylewki tj. chudziak po tygodniu: ŁAZIENKA SALON JADALNIA Tak więc została jeszcze do wylania KUCHNIA. Oczywiście prace podzielone zostały w analogiczny sposób jak w zeszłym tygodniu i tak to mniej więcej wyglądało: w trakcie wylewki po wylewce a tak to wyglądało tydzień później: inwestorka ogląda wykonane prace, a muszę przyznać że wyszły suuuuper -
***RANCZO ~ wymarzony domek na wsi***
ma3ekldz odpowiedział ma3ekldz → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Następnym etapem w naszym domku było wylanie pierwszej wylewki tzw. chudziaka. Ekipa pracusi powiększyła się przy tym o pomoc wujka mojego męża tj. taty Feliksa szwagra zwanego Pan Andrzej. Na początku musieliśmy wyznaczyć poziom. Poziomem tzw. 0 był u nas poziom korytarza, gdyż tam była już zrobiona wylewka. Mniej więcej tak to wyglądało: Napomknę, że zakupiliśmy do tego nową betoniarkę. Chłopaki zwą ją pralką. Pojemność jej 240 roboczej i 320 całkowitej. Poprzednią betoniaręczką (50l) ciężko by było wylać chociażby cały pokój, a tą 2 pokoje do południa i zrobione. Normalnie szok. A tu Panowie patrzą jak sobie radzi po raz pierwszy w użyciu: Ogólnie całe wylewki chudziaka trwały dwa dni. W jedną niedziele wylaliśmy 3 pokoje a w następna niedzielę kolejny pokój. Praca podzielona była następująco: *szwagier Darek urabiał masę w betoniarce; *mąż Jacu$ wraz z wujem Panem Andrzejem wozili taczkami zrobiony beton; *tata Rysiu wybierał z taczek beton i pomagał tacie Feliksowi; *tata Feliks gładził łatą; *ja dbałam aby moi robotnicy byli pożywieni i mieli siły, a także od czasu do czasu włączałam pompę ze studni aby była woda w kalfasie oraz pomagałam dorzucać piach do betoniarki A tak to wyglądało I dnia: -
***RANCZO ~ wymarzony domek na wsi***
ma3ekldz odpowiedział ma3ekldz → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Kolejnym etapem prac jakie zostały wykonane, było położenie (rozprowadzenie) rur kanalizacyjnych na parterze. Pomocny przy łączeniu rur okazał się zwykły płyn do naczyń np. ludwik. Ponadto nadmienię, iż dużo łatwiej łączy się rury szare niż pomarańczowe i w dodatku tak jak wyliczyliśmy do zakupu rury, kolanka, zatyczki itd. , to nam starczyło czyli wystarczyła tylko jedna wizyta w sklepie. Może to fart a może po prostu się udało. Montaż zajął nam 1 popołudnie a montowałam tylko Ja i mój mąż. Tak więc zobaczcie jak nam szło: Jacu$ montuje rury pod brodzik a obok widać już położoną kanalizację pod wannę tu inspektor Wiola czyli ja, patrzy ułożenie kanalizacji pod brodzik a tu pokazuję brodzik na naszym "szkicu łazienki na ścianie" i widać na zdjęciu zamontowaną kanalizację pod brodzik kochany mężuś przedstawia i zasypuje kanalizację pod pralkę a to zdjęcie przedstawia kanalizację pod toaletę i umywalkę oraz kratkę na środku łazienki to zdjęcie przedstawia kanalizację pod zlewozmywak w kuchni, a ta druga rurka cieńsza jak widać jest od wody tu z kolei widać jak oprzątam fundamenty z piachu i jak ułożyliśmy "kanalizację przyszłościową" na zmywarkę oraz na końcu odpowietrznik Bardzo dziękujemy za zainteresowanie naszym dziennikiem już odwiedzono go 1230 razy -
Witamy i życzymy powodzenia. My podobnie do was zdecydowaliśmy się na remont tylko nie stodoły a starego domu. Jest to nie lada wyzwanie..... Będziemy obserwować wasz dziennik i śledzić poczynania z ciekawością. Pozdrawiamy
-
***RANCZO ~ wymarzony domek na wsi***
ma3ekldz odpowiedział ma3ekldz → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Aby nie było, że tylko praca i praca to wczoraj przypadkowo przy przeglądaniu zdjęć okazało się, że nie dodaliśmy zdjęcia z "nawiedzenia obrazu" Matki Bożej z dzieciątkiem. Należy wspomnieć, iż w ten sam dzień czyli 28.08.2010 r. odbyła się imprezka z 40 rocznicy ślubu rodziców Jacka tj. taty Feliksa i mamy Renaty. Obraz w domu z nawiedzenia Matki Bożej z dzieciątkiem Tata Feliks i mama Renata wraz z prezentem jaki podarowaliśmy im... Bardzo miło się zrobiło.... No cóż ale wracamy do wątku murowania. Murarka trwałą tydzień była nudna i żmudna ale za to efekt jest..... Gratulacje dla moich murarzy i pomocnika: W między czasie jeszcze podczas murarki mój mężuś (Jacu$) wpadł na genialny pomysł zamurowania w ścianie oczywiście dla potomstwa: parę drobnych, kalendarzyk i butelkę winka własnej roboty: Tak wyglądało wzmacnianie ścian, a na ciąg dalszy murowania trzeba poczekać aż zdejmiemy dach i strop. -
***RANCZO ~ wymarzony domek na wsi***
ma3ekldz odpowiedział ma3ekldz → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
A dziękujemy za trzymanie kciuków , część ludzi nam mówiło że lepiej się stawia od nowa ale my wolimy zrobić coś ze starego, z czegoś co ma dusze, bo postawić od nowa można zawsze, ale nowe nie znaczy lepsze. Koszty myślimy że będą troszkę mniejsze od stawiania nowego domu ale jak wcześniej pisaliśmy chcemy jak najwięcej sami wykonać, przy pomocy oraz wiedzy rodziny i swojej, forum muratora oraz internetu. p.s. zapraszamy do oglądania oraz dodawania cennych porad i komentowania Pozdrawiam Jacu$ -
***RANCZO ~ wymarzony domek na wsi***
ma3ekldz odpowiedział ma3ekldz → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
II dzień murarki oto przedstawiamy kilka zdjęć z postępów w murowaniu: -
***RANCZO ~ wymarzony domek na wsi***
ma3ekldz odpowiedział ma3ekldz → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Na początku wszystkich zainteresowanych naszym dziennikiem i czytających przepraszam za tak długą przerwę w pisaniu ale wraz z mężem odbieraliśmy zaległy urlop i możecie się domyśleć gdzie go spędziliśmy..... Oczywiście na naszym RANCZO. No ale wszystko dobre szybko się kończy. i już nadrabiam zaległości: Tak więc kolejnym etapem prac jakie zostały wykonane było wzmocnienie ścian. Wzmocniliśmy je połówką pustaka i troszkę dociepliliśmy od wewnątrz budynku, bo boimy się że obecne ściany nie wytrzymałyby obciążenia stropu. A chcemy położyć strop Teriva. Tak więc trzej murarze tj. tata Feliks, szwagier Darek i mąż Jacek oraz jeden pomocnik tata Rysiek pracowali I dnia murarki tj. 30.08.2010 r. : Mniej więcej w tym samym czasie wystąpiliśmy o decyzję dotyczącą warunków budowy i dodam tylko że jak otrzymaliśmy ją w listopadzie 2010 r. to okazało się że nie zrozumieliśmy jednego punktu we wniosku dotyczącego elewacji budynku. Wydawało nam się, że chodzi o obecną a okazało się że chodziło o elewację frontową po przebudowie. Po uprawomocnieniu decyzji musieliśmy wystąpić o zmianę. Domyślacie się co to oznaczało..... Ponownie przeprowadzenie całej procedury od nowa. (...cd w kolejnych postach...) -
***RANCZO ~ wymarzony domek na wsi***
ma3ekldz odpowiedział ma3ekldz → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Podlewanie fundamentów w domku, wiadomo zostało wyłożone zbrojenie i zostało zalane w czterech pokojach za pomocą małej betoniarki betonem, w proporcji 3 : 1 - jedna szufla cementu, trzy szufle żwiru. Ciężko było ale daliśmy radę przy pomocy dwóch tatusiów, brata Jacka, Jacka oraz mamy Renaty i żony Wioli. Brat Darek i Ja Dwóch tatusiów Tata Feliks i Tata Ryszard Tata Feliks i Darek Tata Ryszard w tle i Jacek Pan Beton No i jeszcze nasze dwa najwierniejsze kompany : PUNIA ASTOR Jacu$ -
Komentarze ***RANCZO ~ wymarzony domek na wsi***
ma3ekldz odpowiedział ma3ekldz → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Bardzo dziękujemy jest nam bardzo miło i zapraszamy do dalszego śledzenia -
Witam Bardzo ciekawy dziennik się za powiada i na pewno będę zaglądać. Jeśli chodzi o kredyt to uważam, ze najlepiej w obecnej chwili to brać w PLN. Jeśli jednak chodzi o bank to najlepiej złożyć w kilku bankach albo iść do jakiegoś doradcy finansowego np. Open Finance lub Expander. My osobiście z mężem tak zrobiliśmy i wzięliśmy kredyt w Kredyt Banku. Co prawda to inna sytuacja bo my braliśmy kredyt na gospodarstwo rolne i jak chodziliśmy sami to banki nie były takie skore do dawania kredytów. A tak doradca nam pomógł i było w miarę szybko. Żadnej prowizji od nas nie wziął, bo oni dostają prowizję od banku za udzielony kredyt.... więc nawet jeśli w trakcie chcielibyście się wycofać to nic nie płacicie i nie ryzykujecie. Nas to przekonało. Pozdrawiam i życzę powodzenia:D
-
Komentarze ***RANCZO ~ wymarzony domek na wsi***
ma3ekldz odpowiedział ma3ekldz → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Witamy po staropolsku chlebem i solą Bardzo miło, że chodź jedną osobę zainteresował nasz dziennik. Zapraszamy do oglądania i komentowania. Pozdrawiamy