Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

yarq

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

O yarq

  • Urodziny 19.07.1982

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Nowa Iwiczna

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

yarq's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Cześć, Już dłuższy czas temu zauważyłem, że w mieszkanku, przy oknach dachowych, puściło łączenie płyt gk. Po doświadczeniach z ostatniej zimy kiedy to gwizdało przez takie szpary niesamowicie, postanowiłem coś z tym zrobić. Całość pęka od pracującego dachu, a łączenie niestety nie było wykonane elastycznym wypełnieniem. A wygląda to tak Znajomy podpowiedział mi, aby zrobić ze 2-3 dziur po jednej i drugiej stronie płyty (blisko miejsca łączenia) i wstrzelić tam trochę pianki montażowej rozprężające, tak aby ograniczyć pracę płyty w tym miejscu, a samo łączenia i spękania wypełnić białym silikonem akrylowym. Co o tym myślicie? Jest sens się bawić, czy po prostu lepić silikonem? Pozdrawiam, J
×
×
  • Dodaj nową pozycję...