mgr_aggusia

Ty jak twój majster ma takie "fajne" pomysły to go lepiej pilnuj, a nadproża pewnie że muszą być.

Moje kosztowały 3500 + montaż 200 za dwie pary (bo jeszcze z holu do garażu montowali)

Ja drzwi brałam z firmy DDD w Olsztynie (ale oni chyba mają całą sieć sklepów) jestem bardzo zadowolona bo każdy myśli że są drewniane, a one nie dość że o połowę tańsze od drewnianych to mają być odporne na warunki pogodowe, mieszkam od grudnia nic się z drzwiami nie dzieje i pozostają niewzruszone na drapanie mojego pieska. Zrobione są z jakiejś specjalnej pianki pokrytej włóknem szklanym z fakturą imitującą drewno. http://images50.fotosik.pl/1259/e2b3cf13b392be54gen.jpg to zaraz po montażu

U mnie zapomnieliśmy o tym "drobiazgu i kuliśmy posadzkę w łazience i spiżarce bo w salonie już była podłogóweczka, ale spoko kominek działa, a ta rura u mnie prostokątna 5 x 11 cm (chyba?) lezy płasko.

No fajnie popatrzeć na czyjeś zdjęcia i zmagania, czysta budowa to się chwali powodzenia w dalszych pracach

No właśnie o tym pisałam, że kraj jeden mamy ale każda gmina przepisy po swojemu rozumuje szkoda bardzo. Arek jeśli chodzi że budowa to wariactwo to jest to najlepsza z jego form warto tak zwariować

No w pełni zgadzam się z Arektoja na temat przerabiania więźby, no chyba że ktoś ma życzliwych sąsiadów którzy naślą na niego inspektorów z PINBu, to moze mieć troszkę przerwy w budowie, moim zdaniem to Horyzont powinien już dawno ten projekt poprawić, ale im się nie chce Tymek jest tak fajnie zaprojektowany, że ci co chcą go budować i tak kupią projekt. A jeśli chodzi o zjazd to tak chyba w 2010r. wszedł przepis że jest to częśc drogi i trzeba występować o pozwolenie na budowę zjazdu, jeśli droga jest gminna to zależy od urzędników w niektórych gminach wystarczy uzgodnienie z zarządcą drogi, w innych musisz występować o decyzję, najlepiej podejść do Gminy i zapytać

Bez przesady z tym zabraniem uprawnień to nie takie proste, trzeba dużo więcej "narozrabiać" niż tylko zmienić konstrukcję więźby dachowej, a co do mocy pieca to ja mam Heitz'a 24 kW (podłogówka na dole i górna łazienka i bojler na 150 litrów) taki śmieciuch na wsio palimy w nim od października i super, tylko nie pytajcie mnie ile drewna poszło bo tego nie wiem - nie było czasu policzyć. Pozdrawiam nowych Tymkowiczów i życzę mniej deszczu, bo u nas od wczoraj pada

Warmińsko - Mazurskie - Miłakowo

Wiesz ja widziałam budowę na której budowlańcy opchnęli impregnat żaby mieć na piwko, a facetowi krokwie malowali wodą z barwnikiem zielonym, a tak na poważnie to fachowo jest moczyć drewniane elementy w impregnacie (mój brat zapaleniec tak robił, tylko że on miał impregnat za free ) moja więźba jest zaimpregnowana fobosem (kupowałam w workach do rozrabiania z wodą). Arektoja ja słyszałam jak gościu na więźbę mówił "wierzba dachowa" tak że co region to inaczej, a co do mojej murawy to pada u nas od rana i marze się błotko

Ja na dachu mam drewno sosnowe, a na taras zainwestowaliśmy w modrzew, a co do bramy to mam Wiśniowskiego z napędem "nice" i jestem super zadowolona od listopada działa bez zarzutu a chłopaki montowali 2 godzinki, zapłaciłam 4500 ale dlatego, że kolor to ciemny dąb (niestandardowy bo takie wybrałam okna) i dojazd bo ekipa miała 50 km do mnie (raz pomiar, raz na montaż). A co do likwidacji słupa w kuchni to ja go nie mam po prostu troszkę więcej dozbroiłam podciąg i dachóweczka na dachu ceramiczna i nie lekka jak mówili moi chłopcy leży spokojnie, wszystko zależy od doświadczenia projektanta i kier. bud. Pozdrawiam (mąż właśnie sieje trawę na ogródeczku jak będą efekty to się pochwalę

Wszystkie zmiany istotne czyli te które naruszają wymiary budynku, albo zagospodarowanie działki najlepiej jest zrobić w trakcie adaptacji, a takie drobiazgi jak rezygnacja z balkonu czy któregoś okna albo dodatkowe okno albo ścianka działowa to może wpisać kierownik w dziennik tylko potem na czerwono w projekcie i powinien się tam podpisać architekt adaptujący projekt - tak jest w myśl naszej "kochanej ustawy" prawo budowlane. A w praktyce to każdy powiat działa inaczej, i wszystko spoko póki sąsiedzi nie doniosą do PINB o kontrolę budowy, a i uważajcie na to co wiedzą o was wasi "fachowcy" bo oni oczywiście w poczuciu krzywdy tj. spaprają coś człowiek im poleci po wypłacie, też potrafią pisać donosy. Ale ogólnie rzecz biorąc to budowanie to przyjemna sprawa powodzenia wszystkim nowym Tymkowiczom

Ja mam taras dokładnie od strony płd-zach. i mieszkam od grudnia, taras jest zadaszony poniżej wstawię zdjęcie, jeśli chodzi o zacienianie to rozwiązałam to w ten sposób, że od szczytu zamiast tego małego okna w salonie wstawiłam witrynę (nieotwieralną) 230 x 220 cm i słoneczko świeci aż miło (no bo ściana jest od południa), jeszcze nie mamy desek na tarasie (ale wkrótce ) a już mała ma huśtawkę. http://images41.fotosik.pl/1399/f4c86986b9b5c521gen.jpg

U mnie kanalizacja z góry : od sedesu schodzi w narożniku gabinetu(po lewej stronie jak się wchodzi do gab) obudowana jest płytą g-k i jest ok, a druga zbierająca prysznic wannę i pralkę (mam pralnię nad kotłownią) leci w rogu kotłowni i też jest obudowana g-k i nikomu nie przeszkadza. A co do kosztów budowy to ja swoje zapisuje i już zajęło mi to drobnym pismem dwie strony A4 ale nie zliczam etapów żeby się nie przerazić

To mgr to nie że ja sie chwalę tytułem ale tak sobie założyłam pocztę na wp i tak już zostało. Agnieszka A co do zdjęć z poddasza to łazienka była, a na resztę musicie poczekać aż mi wstawią drzwi i obłożą schody bo na razie to priwozorka. Pozdrawiam ale krokusy w sadzie już wychodzą czyli wiosna idzie kochani wiosna

Jeśli chodzi o tynki to ja miałam cem-wap. 560 m2 po 14 zł bez materiału, na to poszła "przycierka" tynk drobnoziarnisty baumit feinzputz po 7 zł/m2 a potem dukrotne malowanie z gruntowaniem po 6 zł/m2 tyle płaciłam w grudniu 2011. Pozdrawiam

No to w 10 miesięcy to całkiem nieźle, my tyczenie budynku 15 kwietnia 2011 przeprowadzka 24 grudnia 2011 czyli 8 miesięcy i 9 dni, a teraz to już śpimy na górze a dół do maleńkich uzupełnień tj. szafa w przedpokoju się robi no i czekamy na obłożenie schodów. Także Tymkowicze do działania nasz domek jest wdzięczny do budowania a do mieszkania jeszcze lepszy podrawiam i kilka fotek na potwierdzenie powyższego http://images47.fotosik.pl/1396/f79c3a33a8623015gen.jpg http://images37.fotosik.pl/1359/adb03af52c3502fdgen.jpg http://images39.fotosik.pl/1342/be97da684d7e1606gen.jpg http://images40.fotosik.pl/1387/8d283fbad3ef3e13gen.jpg http://images45.fotosik.pl/1397/ed551276b08d93a9gen.jpg

Hej hydraulikowi płaciłam 6000 tyś za robociznę, a było w tym montaż instalacji wodnej, kanalizacyjnej i c.o. wraz z 75 m2 podłogówki, 11 grzejników i cała instalacja w kotłowni, z roboty jestem zadowolona zajęło mu to około 1,5 tygodnia, tylko strasznie był oporny na nowe rozwiązania i ja ochrzciłam go ksywką "cmokacz" bo na wszystko cmokał przy omawianiu, ale spoko już za mną.

Jeśli chodzi o Ytonga to zapytaj swoją ekipę, zeby Ci pokazali swoją budowę którą już wybudowali z tego systemu, bo nie jest takie proste, wiem coś o tym bo widziałam ytonga budowanego po raz pierwszy przez całkiem niezłych murarzy, do tego trzeba mieć doświadczenie. Dlatego ja budowałam z Solbetu bo wokoło nie było ekipy Ytonga. Pozdrawiam

Ja mam wszystkie ścianki działowe na poddaszu murowane z betonu komórkowego solbet 12 cm z tynkiem cem-wap, a strop zamawiałam filigran i po prostu tam gdzie to konieczne (czytaj pod ścianki) włożyli więcej zbrojenia, i już, a co robi twój kierownik budowy, że nie wie takich rzeczy? Albo projektant który przystosowywał projekt do warunków miejscowych co on na to pytałeś?

Ja garażu nie powiększałam pisałam o tym dosłownie pare dni temu, a jeśli chodzi o dodatkowe drzwi to też miałam taki zamysł ale nie wykonaliśmy i jestem zadowolona żadnych spalin nie czuję, a holl to jest w Tymku ta rzacz która urzeka wszystkich odwiedzających, że duży przestronny i goście się nie obijają o siebie. Pozdrawiam

A ja jestem innego zdania, bo nie wiem jak u Was ale z rodziną czasem lepiej nie robić interesów bo to potem jakieś wieczne pretensje itp. no chyba że teściu będzie budował tak jak Wy chcecie, bo koleżance jak teściu postawił chałupę to teraz ma niewykończone poddasze 130 m2, bo jemu się podobało podnieść ściankę kolankową, a oni mieszkają tylko na dole Tak serio to fajnie mieć pomocnika w teściu, mój był na budowie głównym zarządcą tj. zbierał bałagan i doglądał ekipę z jego pomoca budowa Tymka zajęła nam 8 miesięcy, a oboje pracujemy poza miejscem budowy więc bez niego niebyłoby to możliwe. Pozdrawiam narzekających na mrozy bo u nas (warmia) właśnie napadało z 5 cm śniegu i dalej sypie

No hejka ja właśnie zamieszkałam i od tygodnia użytkuję garaż (nic nie ruszałam jest zgodnie z projektem) i mój ford focus kombi bez problemu wjeżdża i bagażnik otworze i drzwi (no może nie na oścież ale bez problemu się wysiada) a w te mrozy to i męża VW transporter T4 nocował sobie bez problemu (trzeba umieć wjechać bo jest na styk z lusterkami) pozdrawiam cieplutko

Mag&Tom obejrzałam sobie całą Waszą galerię no i super sprawa jak urządzacie Tymeczka po prostu ślicznie, a co do kosztów wykończenia to fakt nie na darmo ktoś to nazwał "wykończeniówką" Jeśli chodzi o pytanie wcześniej o koszty hydraulika to nasz wziął 6 tyś. za robociznę (ponoć standardowo 11 grzejników, piec, i ogrzewanie podłogowe 20zł/m pamiętam), a jeśli chodzi o wylewki = posadzki to ja zapłaciłam 2500 jakoś tak bo chłopaki mieli swój plastyfikator, a za tynki cem-wap maszynowe 12zł/m na to kładliśmy baumit feinzputz to taki tynk drobnoziarnisty (nie jest tak gładki jak szpachla i się go nie szlifuje czytaj nie ma tyle kurzu do sprzątania po budowie) i za to placiliśmy 7 zł/m pozdrawiam wszystkich cieplutko bo u mnie termometr pokazuje -12,6 'C