Countdown trwa - i juz niedlugo obudzimy sie w starej lub nowej rzeczywistosci; chyba jednak w starej patrzac na sondaze.
"Tusk - mistrz iluzji" - i jak tu nie doceniac sily marketingu. Z dobrym marketingiem kazdy bubel sie sprzeda - jak widac tylko Tuska bylo na to stac.
Dla mnie ten facet to prostytutka czerwonych - sporo szczurow czerwonych pouciekalo do PO i wiadomo skad forsa na takie profesjonalne podejscie do potencjalnego wyborcy.
Nie uwazam, ze Kaczynski jest optymalnym kandydatem, ale jako jedyny umiescil w swoim programie dekomunizacje - a to chyba jedyny sluszny krok i we wlasciwym kierunku. Poza tym fakt, ze Kwas boi sie Kaczynskiego/ich jak ognia rowniez przemawia do mnie.
Ale co mi tam Polska, zawsze mozna wyemigrowac