SamurajJack jestem bardzo Ci wdzięczna za zaproszenie, ale niestety Wrocław w tej chwili to trochę za daleko, bo mam małego dzidziusia i niestety na razie 4godz.w jedną stronę i 4 w drugą to trochę długo, ale nie mówię nie. Może jak się zrobi trochę cieplej i nikt z bliższych okolic się nie odezwie. Ja na razie jeszcze mam sporo czasu ponieważ budowę planujemy na wiosnę przyszłego roku, a za papiery weźniemy się w wakacje, adaptacja na jesień. A jeśli chodzi o zdjęcia, to setki razy oglądałam Wasze albumy. Fajnie jest popatrzeć jak zaczynacie, każdy ma jakieś pytania, problemy, a za chwilę już mieszka w swoim Groszku.