Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

domiiik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    15
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez domiiik

  1. Co do długoterminowej oszczędności na pewno masz rację, ale mała poprawka, w podłodze mam 15cm 0,038, a nie 10cm jak wcześniej pisałem. Na pewno lepiej było by to skuć, ale nie bardzo mam na to czas w tej chwili. Mam wyprowadzone rury na zwykłe grzejniki, więc w razie czego mogę zamontować tam,gdzie będzie potrzeba,ale głównie chodziło mi o to,czy dozbrojenie EPS80 poprawia jego wytrzymałość i czy ktoś to robił. W sumie już i tak wymieniłem na EPS 200, bo akurat miałem w dobrej cenie. Dzięki za podpowiedź i pozdrawiam.
  2. Skuwanie odpada, jest ekonomicznie nieopłacalne,ale dzięki za odpowiedź.
  3. Witam wszystkich. Podczepię się pod ten temat, jeśli można. Rozpocząłem układanie styropianu pod podłogówkę wodną, ale zasugerowałem się w pośpiechu napisem Dach/Podłoga Neothermo 0,38 EPS 80, a powinienem niby dać EPS100 ( FS20). Zastanawiam się czy go wymienić, czy np. nie wystarczy dozbroić siatką. Grubość styropianu mała bo tylko 3cm, dlatego że w planach było zwykłe ogrzewanie kalafiorowe, a nie chcę obniżać sufitu poniżej 265cm. W tej chwili warstwy podłogi wyglądają tak : chudziak, 10cm styropian EPS 100, posadzka cementowa 10cm, no i na to teraz 3cm styro żeby trochę odbić energię w górę, rury i 6cm wylewki. Ułożony mam tylko salon i kuchnię na razie. Jak sądzicie, wymieniać, dozbroić?
  4. Cześć. Dopisuje się do listy samorobów. Kończę właśnie stan zero, a do tej pory oprócz mnie na polu bitwy był tylko koparkowy do fundamentów. No więc da się Jedynym pomocnikiem jest mój busik T3, bez niego ani rusz. Buduje parterówkę co to sobie z partnereczką kiedyś umyśliliśmy z powodu warunków na działce i obrzydzenia do schodów. Teren jest ciężki, bo glina, wysoki poziom wód i jakiekolwiek opady mocno ograniczają pole manewru. Tym, co się zastanawiają odradzam budowanie samemu, ale zdecydowanym życzę powodzenia:yes: Pozdrawiam
  5. Odkopię i podepnę się jak można. Ponieważ temat dotyczy ucieczki energii na przez ścianę fundamentową, mam taka zagwozdkę: mam w projekcie warstwy podłogi na gruncie w takiej kolejności 1.Grunt rodzimy 2.Warstwa zagęszczonego piachu 3.Wylewka 4cm suchego betonu 4.Papa termozgrzewalna 5.EPS 100 10cm 6.Folia PP 7.Wylewka 10cm dawne B15 (zbrojona) do wysokości ścian fundamentowych. Zastanawiam się, jaki jest sens robienia wylewki 10cm nad izolację termo podłogi??? Czy wylewka nad styro nie powinna być właśnie cieńsza,żeby zminimalizować mostek między podlogą,a ścianą fundamentową..no i po co mam grzać 10cm betonu?
  6. Cześć. W projekcie mam rapówke na bloczki fundamentowe..tylko że wylany został monolit w szalunkach z desek. Beton w8 B25 dawnej nomenklatury. Czy jest sens jechać te rapówke, czy olać i od razu izolować. Chodzi mi o wewnętrzną stronę fundamentu.
  7. No ja pare zastrzeżen mam,ale główna przyczyna to chore przepisy..a tak to nie powiem, babeczki super miłe i pomocne.
  8. Od momentu zbierania dokumentacji do wydanego pozwolenia na budowę 14miesięcy - Grodzisk Maz + Starostwo Pruszków. Warto dodać, że z mojej strony nie było żadnych obsuw czasowych, co do dostarczania potrzebnej dokumentacji..14 m-cy, fajnie, nie ?
  9. Grzybu lubi ciepło i wilgotno, zdecydowanie nie lubi przeciągów. Jak już będzie SSZ, to w środku ustaw sobie małą stację pogodową za 30zł (nie są dokładne,ale pokazują tendencję,to wystarczy) i grzej. Jeśli wilgotność nie będzie przekraczała 55% i zapewnisz wentylację to nie ma się czym przejmować. Jeśli będzie przekraczać, to raz dziennie robisz przeciąg przez 30min, powietrze się wymieni,ale dom się nie wychłodzi. Patrz po rogach przy suficie co jakiś czas. Jeśli będzie SSO, to w ogóle się nie przejmujesz. Mróz bardzo dobrze wysusza, więc na zewnątrz też się nie martwisz. W największym % przypadków grzyb powstaje w przypadku źle zaprojektowanej,lub niedrożnej wentylacji..zamykanie kratek na zimę itp. Rekuperacja ten problem niweluje.
  10. @DomPasywny - nie, na szczęście sąsiada mam jak złoto i ogólnie okoliczni są przyjaźni. Nawiązałem tylko do tego co stanowią przepisy a'propos stawiania samowolek. Nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania, żeby robić coś przed PNB, ale ja bardzo nie lubię tracić czasu,a to jest ewidentne marnotrastwo.
  11. @jaboo Wiem, że odpowiedź może być spóźniona,ale ja wybrałem indywidualny. 3 miesiące całymi dniami w gotowcach i niestety nie znalazłem czegoś, co by mi pasowało w 100%, głównie ze strony ograniczeń z planu zagospodarowania i kształtu działki. Dom został zaprojektowany tak, aby nie przesadzić z materiałami,uwzględniając warunki geologiczne,materiał na ściany, ciężar stropu i dachu wraz z połacią itd. W przypadku gotowców często są to projekty "na każde warunki",stąd więcej materiału, dla bezpieczeństwa. Oczywiście wszystko można pozmieniać, tylko to już chyba coś tam kosztuje, a tak mam wszystko jak chce od początku i wiem, że nie przesadzę z materiałem..ale wiadomo,zdania są podzielone.
  12. Heh, dostał ktoś kiedyś nakaz rozbiórki ław fundamentowych, bo powstały przed PNB? Nie tam, nudzić to ja się nie nudzę. Chociaż jak tak patrze na ten sezon, to i tak zbyt szybko robota by nie szła. Szkoda ,że urzędnicy nie składają podobnej przysięgi jak lekarze..parafrazując.."Po pierwsze, nie przeszkadzać!" W poniedziałek składam wniosek i operat na rozbiórkę sączka..mogę im nawet załączyć fotki jak wyglądał
  13. U mnie wyskoczyła melioracja i sprawa drenażu, która mi początek budowy opóźni o dwa miesiące najmarniej. Znaczy to tyle,że w tym roku raczej nie ma szans nawet zacząć. Już się z tym pogodziłem. Przyjąłem zasadę J.T. (j..ć to , stwierdziłem,że szkoda nerwów bo i tak przebrne. Róbmy swoje, małymi kroczkami , ale do przodu i koniec końców się uda. A gdy już postawimy nasze domki, to zmienią ustawę i będzie bez pozwoleń Idę zrobić sobie ogrodzenie. Trzymajcie się.
  14. Witam i pozdrawiam wytrwałych Dość długo już przyglądam się forum , chociaż do tej pory właściwie się nie udzielałem. Pod koniec lutego podjąłem decyzję o budowie, potem szukałem ze 2 miesiące projektu, aż skończyło się na indywidualnym. Obecnie bujam się jeszcze z papierami, właściwie to melioracją, bo po zmianie przepisów muszę mieć pozwolenie wodnoprawne na usunięcie sączka ( może to potrwać 2miesiące do uprawomocnienia ) do PNB. Miałem plan,żeby w tym roku zrobić chociaż zerowy, ale teraz to mocno niepewne, przy takim tempie papierologia może się zakończyć w połowie pażdziernika Nic to, jak tak czytam Wasze wpisy, to widzę,że inwestorki i inwestorzy to NIEMAMOCNI! Pozdrowienia dla bocianów całorocznych, już się sam takim czuję
  15. Pozwólcie,że odgrzebie. Jak się będzie miała sprawa trzymania parametrów w czasie 15lat w przypadku 1W i 2W, zakładając, że w obu technologiach nie popełniono błędów. Jak się będą hipotetycznie wyglądały koszty renowacji tynku w obu przypadkach?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...