Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pio.no

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez pio.no

  1. Witam. Remontuję dom wiejski z przeznaczeniem letniskowym. Wymieniłem tam cały dach, więźbę, oraz belki stropowe. Te obecne mają 8 metrów długości o grubości 20 X 20 cm. Ich rozstraw jest niejednakowy; od 75 do niecałych 90 cm. Chciałbym na to dać taą podłogę, która wytrzyma użytkową eksploatację strychu (żadna tam graciarnia etc). Początkowo wymyśliłem, że zamówię pióro / wpust o grubości około 35 mm. To jednak droga impreza. W tej chwili myślę o położeniu zwykłej deski tarcicznej o powiedzmy, grubości 20 milimetrów a na to jeszcze osb 16. Zaletą tego rozwiązania jest fakt, że deska zwykła wypada tanio (muszę mieć ponad 100 m2) a osb mam . Czy to sensowne z wytrzymałościowego i technicznego punktu widzenia? Będę wdzięczny za porady
  2. Drodzy forumowicze. Mam następujący problem. Posiadam starą chałupę na wsi o przeznaczeniu letnim. Postanowiłem w niej co nieco przebudować. Między innymi chciałbym przesunąć łazienkę. I tutaj pojawia się kłopot.... Wcześniej zaraz za kibelkiem i prysznicem znajdowało się "ujście" do zamkniętego szamba, oddalonego od budynku o jakieś 2 metry. Domek jest parterowy ze strychem nie - mieszkalnym Przy nowej lokalizacji trzeba by było poprowadzić dość długą (ok 7 m) rurę podobną do spustowej, lecz o nachyleniu typowym dla przyłączy 5 - 7 centymetrów/metr. Wszędzie, gdzie pisze się o kanalizie pojawia się "pion" jako jej podstawowy element a tutaj pionu jako takiego w zasadzie nie ma, nie licząc krótkiego odcinka przed odpływem do szamba. Co zrobić w takiej sytuacji?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...