Witam
Założyłam wątek, bo fajnie mieć pamiątke z tych wszystkich przygotowań i prac by wkońcu zobaczyć efekt jaki sobie wymarzyliśmy
Mieliśmy szczęście. Brat Pawła poznał dziewczyne,która była z innej miejscowości. Ona nie chciała się przeprowadzić a więc trafiło na Tomka my skorzystaliśmy z okazji i postanowiliśmy je od niego odkupić (myśle że po okazyjnej cenie;))
Część już spłacona, a że to brat to wiadomo, można iść na jakieś ugody:)
A więc tak:
Na nasze szczęście łazienka jest już zrobiona. Ominęła nas największa robota Ponoć przed była tragedia. Szkoda, że nie mam zdjęć z tamtego okresu :( Bałam się zanim ją zobaczyłam, że coś mi się nie spodoba, że kolor płytek będzie nie taki jak sobie wymarzyłam itp. ale na szczęście łazienka jest super chociaż o brązowo- kremowych płytkach nie myślałam:)
na suficie oświetlenie halogenowe.
Zrobione są także okna we wszystkich pomieszczeniach, i parapety, położone są płyty gipsowe. Najgorzej ściany wyglądają w przedpokoju.
Już sami kupiliśmy sobie drzwi wejściowe.
Fotki dodam w najbliższym czasie
Jutro idziemy wyrównywać niedoskonałości na około okien i wynieść wszystkie graty z piwnicy jakie zostawili po sobie poprzedni mieszkańcy
Niestety mamy baaardzo ograniczony budżet. Wszystkie oszczędności poszły na nie całą i tak spłate mieszkania, a więc urządzamy je "z wypłaty na wypłatę" myślę, że trochę to będzie trwało no ale nic. Trzeba być cierpliwym (chociaż nie jest to moja cecha;)) Pozdrawiam i zapraszam do oglądania wątku:))))