Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mszary

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Kod pocztowy
    70-100
  • Województwo
    zachodniopomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

mszary's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. bardziej dosadnie tego ująć nie można było A łyżka dziegciu zabolała najbardziej. Ktoś kto ogląda i chwali ma równiez prawo do podzielenia się krytyką - przynajmniej tak rozumuję sposbność umieszczenia wątku z remontu w szerokopojętym internecie. A to że 80 stron samych pochwał to wskazuje na to, że wszyscy wszystkim tylko słodzą - a pojawiła się uwaga dotycząca widocznych tylko śrubek i już wielkie obrażenie. Uwaga wcale nawet nie uszczypliwa. Natomiast odpowiedzi na moją uwagę są uszczypliwe prawie wszystkie, no bo ja jestem, wg Kubel30: ...to, że zadłużyłem się i nie buduje sam domu znaczy że jestem drugiej kategorii człowiekiem, bo nie remontuję jak ty, to że nie założyłem swojego wątku spowodowało, że nie stoja za mną murem inne kobiety i nikt mnie nie chwali więc tez jestem drugiej kategorii człowiekeim i nie daje mi prawa do wypowiadania się. Ano dlatego, że ogląda fajny remont z włożonym mega wielkim sercem, podziwia i nagle w oczy kole pewna rzecz. Jest to upublicznione więc się loguje i o tym mówi - proste. Mam do tego prawo dane mi przez Kubel30 od momentu kiedy założyła wątek w publicznym internecie. A ja jestem takim człowiekiem, że potrafię też powiedziec co mi się nie podoba i też pójść sobie dalej. Bo trzeba się nauczyc trochę empatii poznawczej a świat będzie lżejszy i nawet tak drobna uwaga jak ta moja dotycząca głupich śrubek w stole nie będzie się wydawac mega kąśliwą uwagą która dokuczyłem julinka1 chciała się z grupy wyłamać ale jednak: nigdzie nie jadę po wszystkich, to raczej ja zostałem tutaj zlinczowany, za - jeszcze raz to napiszę - głupie śrubki w stole Nigdzie nie napisałem również że nie stać kogos na nic innego dlatego to co robi jest brzydkie. Ba, wydaje mi się nawet że zakup kołków drewnianych których nie widac byłby tańszy od zakupu konfirmantów To już jest kąśliwa uwaga, które sa zarzucane własnie mnie. Nie znasz mnie w ogóle, nie wiesz kto u mnie w domu sprząta, nie wiesz czym ja się zajmuję i czy sprzątam po sobie. Więc takowe uwagi zachowaj dla siebie bo jeszcze pare postów wyżej wszystkie koleżanki zarzucają że jak ktos czegos nie wie albo kogoś ma się skrytykowac to lepiej wcale tego nie pisać. Ja pisac mogę gdzyż założyłaś wątek publiczny - dzięki wątkowi poznałem ciebie, wiem jaki masz dom, ba, nawet wiem jak wyglądasz ale ty nie wiesz o mnie zupełnie nic. A ja własnie buduje swój wymarzony dom tylko dlatego że zaczynałem od sprzątania po innych i po sobie a teraz sprzątam tylko po sobie ale pozwolić mogę sobie na to żeby wybudowac dom taki jak marzyłem a to że nie remontuję starej chałupy nie powoduje że nie jestem wartościowym człowiekiem, umiem jednak znosic krytykę i nie denerwuję się z byle powodu. Na PW zapraszam, podam adres - zapraszam z mężem do swojego domu, sfinansuję wam zarówno podróż jak i noclegi u mnie w domu - zobaczycie jak mieszkam i wtedy będziemy mogli bawić się w krytykę. OK? okieneczka, cegłóweczki, trawniczek, schodki, dachóweczki, paneleczki na podłogeczce też są śliczniuteńkie PS. Napisałem gdzieś, że wszyscy tutaj sa lizusami? PS. Celowo pisałem zaimki osobowe z małej litery - to też was denerwuje?
  2. haha wsadziłem kij w mrowisko Ale innego odzewu raczej nie mogłem się spodziewać. Zauważam że w temacie sa same kobiety - więc to się nazywa babska solidarność. Życzę wam wszystkiego najlepszego
  3. nigdzie nie napisałem, że jestem perfekcjonistą, ja się zadłużyłem i buduje dom a w tym wątku znalazłem naprawdę sporo inspiracji. Jednak zauważyłem konfirmaty i napisałem o tym, bo jak zauważylem, o to chodzi w tym wątku twoim, aby pisać, chwalić i chyba nie tylko - po prostu zwracać uwagę. Ale widać że nie ma ani jednego wpisu który nie byłby wpisem pochwalnym a od takiej ilości pochwalnych wpisów można "obrosnąć w piórka" i nawet najdrobniejsza uwaga na 80 stronie całego wątku potrafi zdenerwować, prawda? Także więcej luzu i dystansu bo są ludzie także szczerzy a skoro udostępniłaś zdjęcia z tak ważnej części życia jak remont domu w publicznym internecie to można się spodziewać wszelakich opinii. Pozdrawiam również.
  4. Wyspa jak wyspa. Wyspa nie przymocowana na stałe do podłoża nie jest wyspą kuchanną. Stół na środku w kuchni po prostu. Przy całym wysiłku remontu starego domu (który to remont podziwiam od dawna) i przy podchodzeniu w 100% do szczegółów podczas remontu - nie zbyt profesjonalnym wydaje się złożenie tej "wyspy" - wkręcone w blat od góry śruby bardzo szpecą. A wystarczyłoby kołkami od dołu, lub wkrętami od dołu blat przymocować.
  5. Impregnacja pędzlem to męczarnia straszna. Tez tak miałem ale pędzel zamieniłem na taki rozpryszkiwacz co się używa do oprysków roślin. Koszt rozpryskiwacza dobrego może być większy od kosztu pędzla ale efekt jest ten sam a robota idzie dużo, dużo szybciej i ręka nie boli.
  6. joliska, nie zrozum mnie źle, nie żalę się ale w odpowiednim innym wątku tez pytałem i radziłem - nie udało się. W tym wątku napisałem czego bym nie zrobił i jakiś odzew był to pociągnąlem dalej bo byłem "głodny" opinii i nie chciałem stracić szansy na to że ktoś ma ochote pomóc. Jak to się mówi "kułem żelazo póki..."
  7. Dziękuje za odzew - bardzo cięzko o pomoc i jakis odzew na tym forum Niby tak, wszystko ciemne bo mam i w dwóch miejscach zrobione ciemne półki w zabudowie z regipsów, ale mam jasny skórzany wypoczynek i jasny dębowy stół w jadalni, co prawda jadalnią tego nazwać nie można, bo w drugiej części salonu stoi stół i jest jakby tylko jedynym jasnym meblem, ale jest i nie wiem właśnie czy dobierac meble pod stół i wypoczynek czy pod podłogę, okna i drzwi i zabudowane półki (?)
  8. A ja bym zrobił jasną podłoge i jasne drzwi i jasne okna i ewntualnie ciemne meble a tak mam ciemną podlogę, ciemne drzwi, ciemne okna i białe ściany i wkurza mnie to niezmiernie bo nie wiem czy moge dobrac do tego ciemne meble
  9. Załączam dzisiejsze zdjęcia ze "starym" porządkiem-ustawieniem wypoczynku. 1. Tak stał wypoczynek od początku. W lewym dolnym rogu kawałek stołu w jadalni. http://img33.imageshack.us/img33/9236/dsc03391rozdzielczopulp.jpg 2. Na tej ścianie z obrazkami chcę powiesić telewizor a pod nim na szafce postawić sprzęty. http://img340.imageshack.us/img340/6755/dsc03394rozdzielczopulp.jpg 3. Miejsce gdzie obecnie wisi TV. Chyba nie ma mało miejsca - odległość od kanapy do TV jest duża, nawet dla mnie za duża i przy 50 calowym TV. http://img19.imageshack.us/img19/8030/dsc03389rozdzielczopulp.jpg 4. Ściana z uskokiem/kominem, która chcę wyprostować. Suporeks od podłogi do sufitu w miejscu gdzie będzie przyczepiany wieszak na TV, reszta wnęki to profile i na to wszystko podwójna płyta regips na równo z kominem, oczywiście jakiś inny kolor bo ten jest beee http://img853.imageshack.us/img853/6200/dsc03395rozdzielczopulp.jpg Jak teraz to wygląda? Co radzicie dalej? Znacie jakieś programy dla laików do robienia wizualizacji? Darmowe programy...
  10. Własnie chodzi o to że zarówno pod wnęką jak i po drugiej stronie jest skos i taka zabudowa, którą przedstawiłeś i za ktorą dziękuję odpada, to jest dobra na proste ściany. Fotela nie wywalę bo nie mogę a ciasno nie jest, to jest bardzo duży salon, tzn. wystarczający na wszystko. Jest tylko ten dylemat z umiejscowieniem TV. Z tą kanapą to masz jakby rację, ale kanapa będzie wtedy schowana i siedząc/leżąc na kanapie będzie się "pod sufitem" chociaż kanapa wymiarami do tej wnęki pasuje tak, że będzie równo z tą zabudowana półką na której sa płyty CD
  11. To forum jest tak rozbudowane, że nie wiadomo gdzie pytać... Ale powiedzmy, że to może być jako grzech przy projektowaniu. Mam brązowe panele (dąb bagienny z kronopola - czy jakoś tak) ciemnobrązowe drzwi (coś jak wenge) z Polskone i w dwóch miejscach półki zabudowane z regipsów i obłożone płytą meblową ciemny orzech. W miarę to wszystko pasuje do siebie, chociaż może trochę drzwi są za ciemne. Stół w jadalni (z salonem) mam dębowy klepka (jasny taki z Jyska) bo nam się bardzo spodobał. Ale podobają mi się też takie dębowe meble klepka. Czy trzymać się tych zabudowanych półek i szukać mebli ciemnych czy można dopasować meble kolorystycznie do stołu? Jakie sa zasady w dobieraniu mebli do podłogi? Ciemna podłoga jasne meble, czy jasna podłoga ciemne meble? Dodam że wypoczynek jest jasny, kremowy... Proszę o rady
  12. Witam (choć witałem się już grzecznie tam gdzie witać się powinno) Mam niesamowity i spędzający sen z powiek problem - a mianowicie - nie wiem gdzie powiesić telewizor, poustawiać sprzęt grający i rozstawić kolumny grające i do kina domowego. Najpierw zdjęcia: 1. http://img707.imageshack.us/img707/6074/dsc03374e.jpg 2. http://img845.imageshack.us/img845/9607/dsc03376j.jpg 3. http://img88.imageshack.us/img88/9955/dsc03375z.jpg Zdjęcie numer 1 przedstawia stan obecny. TV wisi jak wisi. Ostatnio zacząłem się zastanawiać żeby "wyprostować" tzn. zniwelować uskok jak jest na tej ścianie z TV ponieważ jest tam komin, denerwująca jest również widoczna za szafką rtv rozdzielnia od podłogówki w łazience. Mniejsza jednak o to. Jeśli bym prostował ścianę to w miejscu powieszenia TV planuję przykleić i przykotwiczyć suporeks a resztę dać profile i całość zrównać do komina regipsami. Ale po przeciwnej stronie tej ściany-wnęki jakieś 5 metrów jest ściana (ta z obrazkami) i drzwiami do drugiego pokoju. I tam myślałem przenieś cały kącik z TV, powiesić TV, kupić ładną szafkę na sprzęt i płyty, postawić kolumny frontowe, które lepiej zagrają jak będa stały na otwartej przestrzeni a nie we wnęce a te małe głosniki przenieś do wnęki i do wnęki wstawić również kanapę a fotele po bokach. Proszę tylko o opinie - nie wydaje się Wam, że TV nie powinien wisieć na ścianie na której są drzwi do innego pokoju? Czy ukrycie kanapy w miejscu gdzie obecnie wisi TV to dobry pomysł? Dodam szybko, że kanapa stoi jak stoi tylko dzisiaj bo kaprys mieliśmy żeby przestawić ale wcześniej cały czas stała pod ściana z obrazkami, czyli na przeciwko TV. Będzie dodatkowy problem, bo jeden z foteli stoi przy drzwiach na balkon i to zasłania balkon co daje mniej światła a latem będzie musiał gdzieś zniknąć bo drzwi od balkonu będą się non stop otwierały i zamykały ponieważ przesiadujemy na balkonie. tylko gdzie ten fotel postawić w przypadku jeśli TV będzie wisiał na ścianie z obrazkami jak zaraz zaczyna się skos. Teraz fotel jest przesunięty pod skos żeby odsłonić balkon i czy kanapa stoi tak jak teraz czy pod ściana z obrazkami to fotel tak stał. Jeśli kanapa będzie we wnęce (pomarańczowa) to fotel trzeba będzie przesunąć bliżej kanapy tym samym zasłaniając balkon. Bardzo proszę o jakieś rady i opinie
  13. Cześć wszystkim, dzień dobry państwu, dobry wieczór w zasadzie choć pada w chwili obecnej na zachodnim pomorzu Polski. Właśnie z tego rejonu pochodzę i przywitać się chciałem. Porwaliśmy się z żonką na dom "Dom pod Dębami 2" z przeróbką - piwnica pod całym domem i garaż, ale że jesteśmy młodzi i żeby było łatwiej (a co! ) to "zaprosiliśmy" do tego przedsięwzięcia rodziców a sobie postanowiliśmy wziąć górę i stryszek - góra - bo lubimy nietypowe mieszkania i skosy Działka duża bo hektar a na środku domek (no prawie na środku) Pozdrawiam i zabieram się do "kopania" forum bo wiele tu interesujących porad, zdjęć czy inspiracji i aż szkoda że nie zajrzałem tutaj wcześniej jak trwała budowa.
  14. Dwa fotele z funkcja relaks - rozkładany podnóżek czyli i oparcie I kanapa z funkcja spania "okazjonalnego" - wyciągany belgijski stelaż. Wypoczynek jest używany niecały rok, kanapa wcale. Uzywany przez dwie osoby, bezdzietne małżeństwo - sprzedajemy bo nie był to trafiony zakup. Co do ceny i jeśli komuś miałbym przesłać zdjęcia to proszę o priv
×
×
  • Dodaj nową pozycję...