Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tom_budowniczy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

tom_budowniczy's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Przy budowie zdecydowałem się - prawie już na 100% - na technologię prefabrykatów drewnianych. Jeszcze wybieram firmę, jeszcze myślę, ale z tego co widzę, niektóre firmy przy wewnętrznej ścianie stosują między szkieletem z płytką GK, również płytę OSB, tak jak na fragmencie zewnętrznym. Przy innych firmach GK idzie od razu na stelaży do szkieletu. Tak sobie myślę, że z tą płytą OSB pewnie chodzi o możliwość wieszania cięższych rzeczy i uchronienia GK przed nieporadnym montażem i uszkodzeniem ściany. Możecie mnie oświecić jak to z tym wieszanie mebli jest w takim domu? Przecież niektóre szafki, szczególnie w kuchni muszą wytrzymać duże ciężary. Nie mówiąc już o coraz droższych i coraz większych TV. Przecież nie zawsze profil pasuje do miejsca gdzie się chce coś zamontować. pozdr
  2. aha, zawsze tak pomagasz jak ktoś zadaje proste pytanie? to się nie dziwię jak nabiłeś te 2 tysiące postów. w tym wątku napisałeś 3 bez związku z pytaniem, nie ma to jak pajacować. nigdy nie zrozumiem, skąd na forach biorą się ludzie, którzy sypią jadem bez sensu, bo ktoś zadał pytanie a nie ma studiów inżynierskich z dekarstwa.
  3. a ja chcę to jakoś zabezpieczyć, też mam napisać dużymi literami? wrzuciłem post na forum, żeby znaleźć jakieś rozwiązanie. poradę typu zrób remont za 15 tysięcy, albo czekaj aż zaleje ci sufit już mam. dziękuję.
  4. Panowie, ale ja wiem, że to fuszerka i nikt mi tego nie zrobi, zresztą zamysł jest taki, że sam to zrobię. Nie mniej, wolę, żeby w czasie ewentualnego przecieku kapało mi na podbitkę, a nie zalało sufit po świeżym remoncie generalnym pomieszczeń. Miałem kiedyś zalany sufit, dlatego szukam jakiegoś doraźnego pomysłu. Ja mam akurat na tyle dobrze, że nie mam poddasza użytkowego, tylko strych-magazynek, ale wiele osób na osiedlu robiło sobie właśnie dodatkowe piętro, więc oni już mają zero opcji, jak zacznie przeciekać to remont dachu. A że u każdego ta folia tak się kruszy to wiem, bo byłem u sąsiadów z takim strychem jak ja i mają dokładnie tak samo. No i tak myślimy, co tu zrobić, żeby w razie czego nie pociekło do pomieszczeń. Swoją drogą, co za bezsens, że robią tak słabe materiały w miejscach, gdzie ich wymiana wiąże się z takimi kosztami. Oczywiście mogę założyć, że dach jest tak super położony, że przez kolejne 20 lat nic się nie stanie
  5. Tak, tylko pisałem, że nie chce robić przełożenia i szukam sposobu, który lepiej zabezpieczy to co jest teraz, a nie będzie kosztowało jak mały samochód. Dlaczego myślisz, że takie zabezpieczenie nie starczy, wydaje mi się, że w opcji numer 2 musielibyśmy założyć, że odpadnie cała dachówka, żeby woda się przedostała.
  6. Witam, W skrócie o sytuacji, dom w zabudowie szeregowej, dach dwuspadowy, poddasze nieocieplone, używane jako rupieciarnia Dach pokryty jest dachówką ceramiczną, jako zabezpieczenie przed wiatrem i przeciekami (?) jest folia paraizolacyjna, biała. Tak jak pisałem, bez ocieplenia. Problem: folia po 15 latach uległa zniszczeniu, w wielu miejscach, a przybywa ich coraz szybciej, zostaje sam plaster miodu, ten szkielet folii, a cała reszta się kruszy. W przypadku jakiegoś przecieku, jeżeli pod dachówkę dostanie się woda i akurat trafi na te dziury, to obawiam się, że może zalać mi sufit z płyt gk, Do tej pory dach był szczelny, miałem jedną naprawę opieprzenia komina, zrobiona kilka lat temu i mam spokój. Rozwiązania? Fachowiec stwierdził, że jedyna możliwość to remont dachu, zdjęcie dachówki, położenie na nowo folii, ale odradzał, bo koszty ogromne, a jak nie przecieka to bez sensu. Ze względu na koszta, remont nie wchodzi w grę, ale chciałbym jakoś doraźne to zabezpieczyć. Mam 2 pomysły, nie wiem, który lepszy, może macie swoje? 1. Kupuję folię, wycinam paski na szerokość przestrzeni między legarami, mocną taśmą przyklejam to do starej folii, robię zakładki jedna na drugą, do samego okapu. Ryzyko przecieku jakieś nadal jest, bo jak przecieknie tam gdzie łaty to woda i tak znajdzie ujście, ale jak przeciek będzie tam gdzie podlepię, to raczej woda ścieknie za okap. 2. Kupuję folię, ale przypinam ją zszywkami od dołu, tak jakbym miał izolację i zabezpieczał ją folią paraprzepuszczalną, ale oczywiście izolacji nie będę zakładał, bo nie mam potrzeby robić poddasza użytkowego. To rozwiązanie wydaje mi się pewniejsze i szybsze do wykonania. Co myślicie? I jaką folię, czy też membranę zastosować do tego rozwiązania, jakie powinna mieć właściwości? pozdr tom
  7. Hej, Właśnie stoję przed wyborem materiału na ściany mojego domu. W zasadzie myślałem, że zdecyduję się na Porotherm p+w25 (ściana będzie trójwarstwowa - pustak + wełna + cegła klinkierowa), ale dużo zacząłem czytać o pustakach z kermazytu optiroc. W zasadzie nie widzę wad, ale... Jak jest z kruchością tego materiału - nie chodzi mi o samą budowę i montaż instalacji - ale późniejsze etapy. Czy bez problemu można wiercić w takiej ścianie, wieszać ciężkie szafki, drążek do podciągania, itp? Jeżeli mocowanie jest poddawane ciągłym większym lub mniejszym naciskom, czy po pewnym czasie się nie wykruszy i poluzuje? Czy stosuje się inne mocowania niż tradycyjne śruby rozporowe do betonu? pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...