Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

BobZielony

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    65

  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

BobZielony's Achievements

SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. BobZielony
    Ściany prawdopodobnie też macie z gliny, nie tylko piece. Na siatce z listewek lepione, glina ręką zarzucana. Anik, zrób jeszcze i wstaw zdjęcia strychu. Ja się już trzeci raz rozglądałem, jutro o wszystko pytam w gminie. Twój domek wygląda, jakby był w dużo lepszym stanie od "naszego". Ja już się rozejrzałem za materiałem, popytałem o ceny i możliwości. Nie jest źle.
  2. BobZielony
    Chętnie się przyjrzę tym wpisom, bo też jesteśmy w trakcie załatwiania działki z podobnym domkiem, ale dużą działką. Domek 6 x 8 metrów, piec chlebowy jest i to w dobrym stanie, ale dach z eternitu Przed rozpoczęciem faktycznej budowy chciałbym domek doprowadzić do stanu używalności i wymienić dach. Znajomi zachęcają do obtykania belek mchem, podobno mech pod wpływem wilgoci powiększa swoją objętość kilkanaście razy i jest ciepło zimą, a przewiewnie latem. Jaki gatunek mchu, już nie pamiętam, musiałbym jeszcze raz zapytać.
  3. BobZielony
    Też jestem zainteresowany teakiem do łazienki, ale deską. Teak znam z żeglarstwa, bo to bardzo popularne kiedyś drewno na pokładówki. Jak widziałem na jachtach, to były deski 10-12 cm szerokości, nawet pod wpływem słonej wody nic się z nimi nie działo. Znajomy stolarz zawsze poleca klejenie drewna na blaty, bo nawet przy zmianie temperatury drewno pracuje. Widziałem kiedyś lity blat dębowy, grubości co najmniej 8 cm, może więcej, drewno było suszone bardzo powoli i starannie. Blat był w pokoju, nie w łazience, ale nie pękał i nic się z nim nie działo, a stawiane tam były kubki z gorącą herbatą i naczynia. Jednak litego kawałka teaku o takiej wielkości w kraju pewno nie znajdziemy.
  4. BobZielony
    Może i nie wie, jeśli rzadko pali. Ja wygaszałem kominek dopiero po 180 dniach ciągłego palenia, więc miałem inne problemy, ale do pokonania.
  5. BobZielony
    Miałem taki problem, że szufladka była za mała na ten wkład, czasami jak się nagrzała, a popiół wpadł pod nią, to się dodatkowo zacinała. Więc sobie odpuściłem częste czyszczenie szufladki i czyszczenie popielnika przez szufladkę, byle tylko były otworki. Akurat w tamtym wkładzie były też inne możliwości ustawienia dopływu powietrza, chociaż dopływ przez szufladę wystarczał.
  6. BobZielony
    Ja wybierałem popiół "na raty", bo miałem często kłopoty z szufladką. Odgarniałem popiół w jedną część paleniska i starałem się dokładać drewna z drugiej strony. Po kilku godzinach wybierałem popiół, jak ostygł, ale i tak konieczne był metalowy pojemnik na popiół i wystawienie ustrojstwa w miejsce odporne na ogień.
  7. BobZielony
    Masz racje, popatrzyłem i na kartkę i na pewno coś mi się pokręciło, nie 33, a 23, tak to jest z tą pamięcią. One chyba były 23x24,5, ale nie mam teraz dostępu do nich, więc nie zmierzę ich.
  8. BobZielony
    Wiedziałem, że się pojawi Mercedes razem ze Spartherm'em! Kiedyś mnie te Mercedesy denerwowały, teraz już mnie tylko śmieszą. Dobrze, że mówisz o tych zależnościach drzwiczki a kafle, może się to przydać przy własnym pomyśle przy użyciu kafli piecowych. U mnie kafle miały po 33 cm wysokości - piszę z pamięci, ale się raczej nie mylę, trochę się nakombinowałem, że wszystko spasować, zrobiłem podest z boków i zagrało. Te kafle mają ekstra i to są świetne aranżacje, myślę, że to już będzie klasyka przez lata, bardzo mi się to podoba, ale to jest bardzo droga zabawa.
  9. BobZielony
    Wbrew pozorom ta kaseta nie była aż taka prosta w wykonaniu. Napisałem już, że były dodatkowe elementy, których nie ma w obecnych wkładach. Jeśli chodzi o jakość palenia, to nie mam nic do zarzucenia, tym bardziej, że są tam 4 źródła powietrza zewnątrz. Uzyskanie szczelności też nie było u mnie problemem. Pewno niska była tam sprawność, ale ja tego już nie potrafię oszacować. Jakoś sobie nie wyobrażam wkładów bez szamotu, ale nie ma mam doświadczenia z innymi typami wkładów.
  10. BobZielony
    To się zapytam inaczej. W czym są lepsze nowe wkłady? Pewno w sprawności, ale dlaczego? Z jakiego technicznego elementu budowy wkładu to wynika?
  11. BobZielony
    Ja się zastanawiam nad wysokością temperatury w palenisku w za wysokim wkładzie, ale szczerze powiem, że nie wiem. jak to wygląda w praktyce. > Gdzie widziałeś ten wkład za 3000 zł? Możesz dać link? Już znalazłem w stercie śmieci w sieci Strona internetowa http://pama-kominki.com i na allegro to samo.
  12. BobZielony
    Czemu prymitywny?
  13. BobZielony
    To był model z Hajduka 6 kW, oglądałem stronę firmy, ale już go nie ma w produkcji. Najbliższy jest ten http://www.hajduk.com.pl/pl/katalog/produkt-979-_Kaseta_MK widzę, że zaszły spore zmiany oszczędnościowe. W moim była dodatkowa kaseta wokół wkładu i wyprowadzone z niej dwie rury do rozprowadzenia powietrza. Był też nawiew z tyłu na przednią szybę (efektowne, ale trudne do wyregulowania), Były też dwa nawiewy z góry na szybę (też zupełnie niepotrzebne).
  14. BobZielony
    Bo trochę się wyrobiła i trzeba już było. Kończyła się już faza szczelności drzwiczek. Reszta w porządku. Jakoś tanio kupiliśmy ten wkład, za 2600 czy coś takiego, a się okazał dobry.
  15. BobZielony
    Jak to nawet? Przecież to jest preferowane rozwiązanie. Nie ma ciągu i szyberka, to i gazy się nie cofają. Jak może wkład tracić szczelność? W którym miejscu? Mój wkład (stalowy i dość tani) pomimo ciągłego palenia był cały czas szczelny. Dopiero po 6 latach wymieniłem uszczelkę w drzwiczkach i nadal jest szczelny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia