Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

peter30

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    25
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

peter30's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. A czy do zrobienia wylewki z betonu suchego, nie jest potrzebny wibrator? Bo zastanawiam się jak to ubić.
  2. Dokładnie tak miałem początkowo plan tzn zamówić w betoniarni ale obdzwoniłem kilka okolicznych i najmniejsza gruszka jaką mogą mi przywieźć to 7m3 a to zdecydowanie za dużo dla mnie . Nie mam co z resztą zrobić. Dlatego myślałem o zalewaniu samemu i właśnie dlatego chcę robić to teraz póki jest chłodno i nie będzie tak błyskawicznie ściągało.
  3. Witam serdecznie Chciałbym Was poprosić o pomoc. Potrzebuję wykonać wylewkę. Będzie to taki niewielki plac pod zadaszeniem, wielkości 2x10m. Będą na niej składowane mauzery z RSM także parę ton będzie na niej stało. Jeździł po niej niczym nie będę. I teraz pierwsze moje pytanie. Jakiej grubości proponowali byście aby taką wylewkę zrobić? Ja myślałem o 25cm ale tu kilka osób mi powiedziało że chyba oszalałem żeby taką grubą lać. Ale z drugiej stronie nie wyleję też 5cm bo mi to popęka. I druga sprawa, ponieważ zalewał będę sam. Jaki proporcje na taką wylewkę stosować? Chodzi mi o ilość żwiru oraz cementu na 1m3 takiej wylewki.
  4. Witajcie, Potrzebuję pomocy specjalisty. Posiadam stelaż podtynkowy Roca duplo one. Zakupiłem do niego przycisk, rzekomo miał pasować właśnie do duplo one tylko nie wiem, czy ten stelaż występuje w różnych wersjach, czy jak, w każdym razie producent o niczym takim nie informuje więc dla mnie duplo one to duplo one. W zestawie z przyciskiem był dokładnie taki zestaw adaptacyjny: No i okazuje się że nie pasuje do mojego stelaża bo powinien być dokładnie taki jak tu: No i nie wiem co tu teraz zrobić. Nie pasują ani kołki montażowe ani popychacze. Szukam od ponad godziny i takiego zestawu jak na drugim zdjęciu kompletnie znaleźć nie mogę. Pomoże ktoś?
  5. Witajcie, Mam w salonie ułożony finishparkiet który w miejscach gdzie stoją fotele jest już poprzecierany. Lakier zszedł. Poszukuję dobrego fachowca znającego się na temacie który wie jak z takim rodzajem podłogi się obchodzić i jak ją odświeżać. Dodatkowo mam też schody z egzotyku które też należało by już odnowić. Lokalizacja: na zachód od Warszawy, powiat warszawski - zachodni (miejscowość Leszno). Bardzo Poroszę o sprawdzonych ludzi, nie rzeźników bo to nie jest klepka gdzie można wejść cykliniarką i szlifować ile się chce.
  6. A z jakiego drewna proponujecie zrobić blat? Ja wybrałem dąb bo wydaje mi się że jest dosyć twardy i ma przyzwoitą cenę. Wybór drewna mam dowolny, dąb, sosna, buk, jesion .... Sosna najtańsza ale moim zdaniem najgorsza bo miękka. Oczywiście mówimy o drewnie w takich normalnych cenach bo on może mi zrobić też blat z egzotyku ale wtedy ceny już szybują do ponad 2k za taki blacik.
  7. Czy może lepiej pójść w takie nogi:
  8. Witajcie, Potrzebuję zrobić sobie porządne biurko do domowego biura które właśnie wykańczam. Znalazłem już sobie do niego nogi z rynienkami na kable które są właśnie zlokalizowane w nogach. Wyglądają dokładnie tak: Nie wiem czy to dobry wybór czy nie dlatego też poprosił bym o opinie na temat tego stelaża. Ale temat dotyczy czegoś innego a mianowicie blatu. Wymiary biurka to 160x80cm. Bardzo podobają mi się blaty drewniane. Nawet znalazłem stolarza który jest mi gotów taki blat zrobić w cenie wydaje mi się przyzwoitej bo 500zł (dąb). Grubość 4cm. Takie biurka wyglądają super tylko boję się jednej rzeczy. Że po prostu ono się wypaczy. Zwłaszcza że ten stelaż ma podparcie dla blatu tylko w 2 miesjach. Siostra porobiła sobie do nowego domu blaty do stołu i do stolika kawowego właśnie z drewna i po 2 latach zrobiły się łódki, a drewno było klejone oczywiście. Może nie jakieś wielkie ale widać że się trochę wypaczyły. I nie wiem czy ryzykować i iść w to co ładne czy jednak wybrać płytę. Stolarz powiedzial że robi blaty z drewna sezonowanego o odpowiednim zawiglotnieniu ale powiedział że musiał by być idiotą żeby gwarantować mi że blat się nie wypaczy bo to jest drewno, żyje, pracuje i to czy będzie ok czy nie, zależy od wielu czynników. Może gdybym wybrał tradycyjnego nogi z taką ramą do okoła żeby dało radę ten blat złapać z każdej strony ... Ale czy to zagwarantuje mi że się on nie odkształci? Sam już nie wiem ...
  9. Posłucham chyba Was Panowie i zrobię tak jak napisaliście tzn do wysokości brudzenia nałożę tyn żywiczny natomiast powyżej machnę jakąś farbą przeciwgrzybiczną. Oczywiście garaż ma wentylację. Próbował ktoś z Was kłaść ten tynk? Czy jest to bardzo skomplikowane? Jakieś zdolności manualne mam, większość prac remontowych robię sobie sam i zastanawiam się czy z takim tynkiem też bym sobie poradził.
  10. Witajcie, Chciałbym się Was poradzić, czym najlepiej pomalować ściany w garażu wolnostojącym nie ogrzewanym. Temperatura co prawda i tak nigdy w nim nie spada poniżej 0 ale piszę o tym fakcie ponieważ nie każda farba nadaje się do takich temperatur. Do tej pory miałem pomalowane ściany zwykłą farbą, to był bodajże jakiś Dulux. Niestety zwykła farba jest o tyle słaba że bardzo łatwo się brudzi a jak wiadomo w garażu o to nie trudno. Ponadto ściany łapią wilgoć jak np czasem myję podłogę. Kiedyś takie rzeczy robiono farbami olejnymi, przynajmniej do pewnej wysokości ale mamy XXI wiek i tak pomyślałem że może ta dziedzina poła do przodu i wynaleźli już jakąś farbę która by się nadawała do takich zastosowań. Jeszcze pomyślałem o takiej farbie jaką maluje się czasem beton w garażach, ona chyba jest odporna na wszelkie zachlapania itd tylko pytanie czy nadaje się na ściany. Fajnie było by gdyby tą farbę dało się łatwo myć. Nie ukrywam że liczę tu na Waszą pomoc. Malował będę dopiero wiosną gdy zrobi się cieplej więc jeszcze chwilkę mam . Pozdrawiam.
  11. Szczerze Ci powiem że nie mam pojęcia czego to może być wina. Płytki ogólnie trzymają się kleju. Odchodzi mi tylko klej z płytką od samopoziomu i rozwarstwia się sam samopoziom od wylewki. Ta zaprawa samopoziomująca wręcz się kruszy, jakby skawalona była. Zrywam to wszystko i robię nową wylewkę. Zastanawiam się tylko co zrobić żeby podobna sytuacja nie spotkała mnie w przyszłości. Może zamontuję kratkę ściekową bo jak ta woda czasem stoi zimą po śniegu to może tam drenować fugi i klej.
  12. Witajcie, Jestem właśnie na etapie wymiany podłogi w garażu. Jedną już miałem, kosztowała mnie ona parę tysięcy i efekt jest taki jak widać na poniższych zdjęciach: https://zapodaj.net/54e2df8132e55.jpg.html https://zapodaj.net/a99b4d8efe121.jpg.html https://zapodaj.net/d93e9b9a8d380.jpg.html Jak widać na samym spodzie zalany jest beton, ponieważ było za nisko i beton nie dokładnie się rozłożył, wylana została zaprawa samopoziomująca, w jednym miejscu jest jej kilka milimetrów a w innym 2 - 3cm. Na całość ułożony został gres. Po 2 latach efekt mam taki że płytki wraz z samopoziomem poodchodziły, wszystko schodzi ręką. Nie chcę wylewać kolejnego samopoziomu choć radzono mi abym na to rzucił siatkę zbrojeniową, przytwierdził ją kołkami do betonu i na to zalał zaprawę wyrównującą. Chcę tym razem całość zerwać, wraz z betonem, wylać nową posadzkę z agregatu i dopiero później ułożyć płytki. Tylko czy to wystarczy? Bo może popełniłem gdzieś błąd na etapie tworzenia tej podłogi? Może w garażach podłogi robi się inaczej? Myślicie że warto zrobić dodatkowo kratkę ściekową? Bo jeszcze pomyślałem że może to wina wody np ze śniegu + soli, wszystko dostało się pod płytki przez jakąś nieszczelność bo nie jestem w stanie sprawdzić czy np fuga gdzieś nie przepuszcza i tak kropelka po kropelce, i wszystko poodłaziło. Tym bardziej że zaczęło odchodzi właśnie w miejscach gdzie samochody stoją. Na końcu tam gdzie kołami nie dojeżdżam i gdzie jest spadek (spadek jest w stronę drzwi) Wszystko się trzyma a od miejsca gdzie dojeżdżam zazwyczaj samochodami, wszystko schodzi. Poradźcie coś bo nie chcę znowu wywalić kasy w błoto bo ta podłoga kosztowała mnie ze 4tys.
  13. To prawda, największy podatek właśnie zapłacimy od części mojej żony aczkolwiek moja część też mała nie będzie bo notariusz samą taksę notarialną wyliczył mi od tej działki na prawie 4000zł a to dla nas bardzo duże koszta na ten czas kiedy jak wspomniałem budujemy dom bez żadnego wsparcia kredytowego. W późniejszym okresie kiedy dom już powstanie i odłożymy znowu jakąś gotówkę, zajmiemy się już oficjalnym przepisaniem całości na nas.
  14. Witam. Chciałem się zapytać, jak wyglądają kwestie prawne budowy domu na działce rodziców która nie jest jeszcze notarialnie przekazana? Oczywiście działka jest już wyznaczona przez geodetę, wszystko zostało wymierzone i granice działki są wytyczone. Zostanie ona notarialnie przekazana tylko nie chcemy czekać z pozwoleniami i z rozpoczęciem budowy aż to nastąpi. Zważywszy że są to spore koszta bo działki w mojej okolicy są bardzo drogie, po 350 - 400zł za metr więc szacunkowa jej wartość przy powierzchni 2000mkw będzie dość spora. Dom budujemy bez kredytowo, z własnych oszczędności i woleli byśmy póki co te pieniążki przeznaczyć na budowę domu a kwestią przepisania zająć się później. Bardzo Państwa proszę o porady czy stanowi to jakiś problem gdy to nie my oficjalnie jesteśmy właścicielami działki lecz moi rodzice. Pozdrawiam
  15. Witam Serdecznie. Chciałbym Państwa prosić o pomoc w rozwiązaniu problemu wylewki w garażu. Wylewka betonowa + dodatkowo wylany samopoziom. Niestety nie wiem co się stało, czy betod odpażył wylewkę samopoziomującą ... Efekt generalnie jest taki jak na zdjęciach poniżej, wszystko popękało, wysadziło gres. Muszę teraz wziąć się za naprawę tej posadzki ale nie bardzo wiem jakiej technologii i jakich materiałów użyć aby zrobić to raz a dobrze i nie mieć więcej z tym problemów. Nie chcę zrywać całej podłogi ponieważ nie wszędzie mi ją wysadziło. Na 1/3 garażu płytki trzymają się super i nie odchodzą. Liczę na Waszą pomoc. Pozdrawiam. http://zapodaj.net/e2fccecf7e5ca.jpg.html http://zapodaj.net/fea06f320d082.jpg.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...