MaTa

My też będziemy palić węglem lub drewnem bo w naszej miejscowości nie ma gazu, rozważamy olejowe - ale tak czy tak potrzebujemy "brudnej" kotłowni. Druga sprawa - działka z wjazdem od południa....... Wiele odpowiadających stronom świata projektów odpada bo nie ma kotłowni i kółko się zamyka

Podziwiam za dietę kopenhaską - ja jej nawet nie próbowałam zacząć. Czy nie obawasz się jo-jo chudnąc tak dużo na tydzień jak na mój gust. Ja stosując dietę pod nazwą: cud dieta - mniej żreta i zasadę śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem ( u mnie - z dziećmi 2 i 4 latka) a kolację oddaj wrogom SCHUDŁAM 15 kg w ciągu roku, zostało mi jeszcze 6 do wyśnionej wagi. Mam 180 cm wzrostu, atkualnie 81 kg.

Podziwiam za dietę kopenhaską - ja jej nawet nie próbowałam zacząć. Czy nie obawasz się jo-jo chudnąc tak dużo na tydzień jak na mój gust. Ja stosując dietę pod nazwą: cud dieta - mniej żreta i zasadę śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem ( u mnie - z dziećmi 2 i 4 latka) a kolację oddaj wrogom SCHUDŁAM 15 kg w ciągu roku, zostało mi jeszcze 6 do wyśnionej wagi. Mam 180 cm wzrostu, atkualnie 81 kg.

Podziwiam za dietę kopenhaską - ja jej nawet nie próbowałam zacząć. Czy nie obawasz się jo-jo chudnąc tak dużo na tydzień jak na mój gust. Ja stosując dietę pod nazwą: cud dieta - mniej żreta i zasadę śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem ( u mnie - z dziećmi 2 i 4 latka) a kolację oddaj wrogom SCHUDŁAM 15 kg w ciągu roku, zostało mi jeszcze 6 do wyśnionej wagi. Mam 180 cm wzrostu, atkualnie 81 kg.

Podziwiam za dietę kopenhaską - ja jej nawet nie próbowałam zacząć. Czy nie obawasz się jo-jo chudnąc tak dużo na tydzień jak na mój gust. Ja stosując dietę pod nazwą: cud dieta - mniej żreta i zasadę śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem ( u mnie - z dziećmi 2 i 4 latka) a kolację oddaj wrogom SCHUDŁAM 15 kg w ciągu roku, zostało mi jeszcze 6 do wyśnionej wagi. Mam 180 cm wzrostu, atkualnie 81 kg.

Od niedawna jestem użytkownikiem(albo urzytkownikiem - nigdy nie pamiętam jak to się pisze) FORUM i nie spodziewałam się takiego tematu. Faktycznie - ile albo co? Mam dwoje chrześniaków do komunii. Myślałam o aparatach cyfrowych - 2 identyczne, żeby nie buło wyróżniania i zazdrości. Wiem, że drogo i muszę kupić na raty. Ale co rowery - dla chłopca tak, ale dla dziewczynki..., złote łańcuszki dostali na chrzciny, kasa odpada. Może macie jeszcze jakieś ciekawe pomysły? Pozdrawiam.

Do tej pory jako gość od dziś witam Wszystkich jako użytkownik. Moja (a dokładniej - nasza ) budowa jest na etapie: 1) mamy działkę 2) szukamy projektu... 3) szukamy projektu... 4) szukamy projektu !!!!! ulica od południa !!!!! Pozdrawiam