Korytowanie to domyślam się zdjęcie humusu:rolleyes: U mnie sprawa wygląda następująco : w zamian za robociznę oddaję ziemie ( będzie ok 25x3,5x03-0,4 metra, więc ok.35 kubików), w tym mam jeszcze rozplantowanie koparką i ugniecenie walcem właśnie gruzu, który przywiozę. W końcu ziemia też nie jest tania, a właściciel firmy ze sprzętem ciężkim chciał się dogadać
Tylko nie mogę zrozumieć po co ta geowłóknina ? Przecież ten gruz i tak się wbije w ziemie niszcząc ją ( bynajmniej tak mi się wydaje),a nawet jeżeli nie to co szkodzi, jak ten gruz się wbije w ziemie ? Teren to byłe pole orne , więc na górze ładna czarna ziemia, a niżej czarny, twardy chyba ił, lub coś podobnego. Twarde to jak pieron.