a ja mam takie pytanie... chcę odnowić pokój, z tym, że nigdy nie był malowany, a jedynie białkowany jeszcze przez moje dziadka jakieś 20 lat temu. co zrobić, żeby się nie narobić, bo chcę to robić sama i wiem, że np. z gładzią sobie nie poradzę ani z tynkiem, czy mogę po prostu pomalować wapnowana ścianę farbą, tylko jaką najlepiej? i czy powinnam jakoś umyć ścianę? jak i czym? bardzo proszę o pomoc