Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Suellen

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    41
  • Rejestracja

O Suellen

  • Urodziny 08.12.1979

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Suellen's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Z oknami to trudna sprawa... My wybieraliśmy prawie 3 miesiące. Wycenę robiliśmy w kilkunastu miejscach. Najtańsze jakie znaleźliśmy (firmy Drutex) wyceniono na 11 000 zł, drewniane miały kosztować 40 000 zł. Kupiliśmy okna na profilu VEKA Alphaline 90, 3 szybowe z "ciepłą" ramką i "ciepłym" montażem. W czasie ostatnich mrozów nie czuło się chłodu od okien. Kangur - jeśli będziesz zainteresowany namiarem na firmę przez którą zamawialiśmy okna - służę. Wracając do tematu wykończenia domu, to na obecnym etapie kupuję już tanie rzeczy z wyprzedaży, ikei, internetu itp. Wyszłam z założenia że wszystko do czego nie można wrócić będzie zrobione solidnie. Ten etap skończył się na urządzeniu łazienek, dobrych farbach na ściany i gresie na podłodze. Resztę można wymienić, więc na podłogi poszły panele, lampy do korytarza za 17.99 zł/szt, wieszaki do garderoby za 29.99 zł itp. Denerwują mnie porozstawiane pudełka i chciałabym żeby dom wyglądał w miarę normalnie, choć wiem że "prowizorki są najtrwalsze". Przy małych dzieciakach pewnie i tak będę musiała za kilka lat odnawiać chałupę.
  2. Aga - z tymi żarówkami podniosłaś mnie na duchu. Bardzo długo chciałam żeby było wykończone na "tip-top". Ale do takiego stanu nie dojdę jeszcze długo. Zasypało nas tu kompletnie, ale przykryło wszystkie "pobudowlane wertepy". Więc uznaję, że póki co, na zewnątrz mam ogarnięte
  3. Uprzejmie wszystkich informuję że właśnie się PRZEPROWADZILIŚMY!!! Warunki pogodowe trochę ekstremalne, ale przemieszczanie się między dwoma domami z małymi dziećmi i totalna dezorganizacja związana z budową, jest chyba jeszcze trudniejsza. Zdjęcia wstawię kiedyś... jak już się przekopię przez stertę naszego dobytku, jak będzie przyczepione całe oświetlenie, a nie prowizorki z żarówkami itd. Mieszkam od 2 dni, ale już wiem, że plusem "spokojnej przystani" jest rozmieszczenie pomieszczeń, szczególnie sypialni. Pomieszczenia są dobrze doświetlone (jak wszyscy powiększyliśmy okna w salonie) i dzięki temu że dom jest parterowy wydaje się bardzo przestronny. Wszystkich budujących namawiam na wentylację mechaniczną. To świetne rozwiązanie - komfortu nie da się opisać. Minusy które już "wylazły" to zbyt mała kotłownia. Na etapie projektu planowałam że oprócz kotłowni pomieszczenie będzie pełniło funkcję pralni, suszarni, miejsca do prasowania, trzymania wiader, mopa, wszelkiej chemii, rury od odkurzacza itp. Nawet roboczy prysznic miał tam być. No niestety... Po zainstalowaniu wszystkiego ledwo pralka z suszarką dała się upchnąć i to jedna na drugiej. Pozdrawiam wszystkich mieszkających i budujących. Kaśka
  4. Cześć! Nie tęsknisz trochę za tym forum? Mnie ono podnosi na duchu jak stwierdzam że: - wszystko mi jedno jak wyjdzie chałupa - mam już serdecznie dość - sama już nie wiem czego chce - NIECH TO SIĘ JUŻ WRESZCIE SKOŃCZY!!!! - jestem jełopem, bo mam milion wątpliwości. Lepiej mi się robi jak czytam jak to było u Ciebie...
  5. Szkaradzio - jak czytam Twój post ze studnią to mi ciarki po plecach przechodzą.... Jak to kopać studnię od nowa??? Moja jest dopiero co wykopana. Jeszcze nie podłączona do instalacji, może jutro kupię pompę. Hydroforu jeszcze nie mam. Zapłaciłam za nią pierdylion pieniędzy, jak każdy pewnie. Napisz coś więcej czemu jest taka zła, że trzeba ją jeszcze raz kopać i o jakie filtry chodzi, bo nie rozumiem (albo napisz tak, żeby hydraulik zrozumiał). Wszystkim, którzy się już wprowadzili - gratuluję!!! Bardzo, bardzo Wam zazdroszczę tej kawy rano, ogródków, kostki, piachu na podłodze itd. itp. Podglądam Was bezczelnie i korzystam z Waszych rozwiązań...
  6. Ja też Ci zazdroszczę. Szczególnie kilogramów. Coś mi się wydaje że do tego Mediolanu to musiałaś lecieć.....biegiem. Ja, żeby tak schudnąć - bym musiała.
  7. Moja Spokojna Przystań ma już dach, okna i prawie wszędzie wylaną pierwszą warstwę betonu tzw. chudziak. Teraz jestem w trakcie elektryki, potem hydraulika i w maju tynki. Pompę ciepła, ogrzewanie podłogowe, odwierty i studnię głębinową planuję na czerwiec. Chciałabym żeby wykonała to jedna firma. Dotychczas widziałam tylko jeden dom w którym wszystko to działa 3 rok bez żadnych awarii. Tylko że ten instalator mieszka trochę daleko... W moim domu (projekt M36a L) garaż będzie pomieszczeniem mieszkalnym i dodatkowo będzie 40m2 ogrzewanych na poddaszu. W trakcie budowy okazało się że potrzebujemy większego domu i miejsca do pracy (wiem że są ładniejsze i bardziej funkcjonalne projekty, mi też szkoda że nie będzie parterówki z garażem, ale nie wszystko w życiu da się przewidzieć). Pozdrawiam
  8. To jakiś żart - prima aprilis. Jutro powinno być lepiej. A na poważnie - jeśli macie namiary na sprawdzonych instalatorów pomp ciepła to prześlijcie - proszę.
  9. Strop w naszej Spokojnej Przystani to Terriva, prawie zgodna z projektem. Prawie, bo pokrycie to nie dachówka tylko blacha, więc lżejsze. Więźba dachowa też jest trochę "odchudzona". Wracając do stropu to są tam takie miejsca, chyba nazywają się żebra, na których opierają się słupy więźby dachowej. W tych miejscach położone są gotowe belki stropowe, klilka obok siebie, dodatkowo dozbrojone dutami (taka jakby kratownica). Dodatkowe zbrojenie jest po to żeby każda belka nie "pracowała oddzielnie" (tak się wyraził kierownik budowy). Mogłoby to spowodować rysy na suficie. Uwaga dla potomnych - zamówiliśmy 1080 szt pustaków stropowych (łącznie z deklowanymi) i jest o prawie 300 szt za mało (ale gdyby było zgodnie z projektem to może by wystarczyło???)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...