witam dzieki za odpowiedzi, ciesze sie ze jednak ktos mi odpisał
W miedzyczasnie ja doszkalam siebie i meza na forum i zastanawiamy sie nad nowymi rozwiazaniami dla naszego domku...miedzy innymi albo nawet przedewszystkim pod katem oszczednosci.
My bedziemy bardzo duzo robili sami , maz miał kiedys uprawneinia elektryka wiec elektryke zrobi sam (uprawnienia podbije mu chyba kolega), hydraulike, kanalizacje, sciany dzialowe tez , mamy dobrego przyjaciela rodziny złota raczke ktory wykonuje meble, ale tez kładzie glazury i wszelkie podłogi, potrafi tez kłasc tynki i robic wylewki i wiele innych prac, maz jako młody chlopak kiedys z nim troche pracowal wiec kilka dni popracuja razem dla przypomnienia a potem maz wiekszosc sam bedzie, ja pracowalam jakis czas jako dekorator mam kolezanke architekta wiec i projekt tanio przerobimy i ceny materialow byc moze nizsze da sie utargowac Architektem krajobrazu z wyksztalcenia jestem wiec teren zagospodaruje sobie sama ladnie i tanio.
W sumie ze wzgledow finansowych musimy jak najwiecej robic sami ale tez mozemy bo ja mam wolny zawod a maz konczy prace o 16, no i mam 2 młodych 20-letnich braci jak znalazł pomocnikow do noszenia no i ja to zawsze lubiłam majsterkowac kilka zawodow w zyciu wykonywalam , mimo mlodego jeszcze wieku wiec z checia wezme sie za kolejny.
Na razie rozwazamy pomysł : płyty fundamentowej zamiast ław (przy robociznie własnej ma szanse wyjsc taniej a i porzadniej, i dachu z wiorek osikowych aktualnie 55zł za m2 - robocizna z materiałem (folia, wiorki) cena niezaleznie od kształtu dachu, uklada sie je bezposrednio na łatach, sa leciutkie ok 20kg/m wiec i konstrukcja dachu oszczedniejsza, a same wiorki nam sie baaaardzo podobaja no i chyba wychodzi sporo taniej niz blachodachowka. Domek zamierzam porzadnie obsadzic pnaczami wiec taki na biało otynkowany z drewnianymi (lub ekonomicznie drewnopodobnymi ) szprosami bedzie wygladał bajkowo
jprzedworski nie powiem troche mnie przeraziłes tymi duzymi kosztami my wiecej niz 300tys na sam dom nie wylozymy no moze w trakcie budowy na bierzaco jeszcze z 20-30 tys uda sie wygospodarowac....lub od rodziny pozyczyc. Mamy jeszcze sporo czsu bo budowe planujemy na poczatek 2007 r dlatego chcemy wszystko dokladnie przekalkulowac , wyedukowac sie i poszukac wszelkich mozliwosci stosunkowo tanich , porzadnych i hm..nie była bym soba estetycznych rozwiazan
a mozna wiedziec ile was kosztowaly, poszczegolne etapy? kurcze bo jak to sie okaze za drogi domek...to ja nie wiem, chyba poczekamy z budowa, bo mam wrazenie ze jak wybudujemy inny to bede juz zawsze wzychala do tego a dachy dwuspadowe np. nam sie akurat niestety nie podobaja, a jak szukam innego projektu jako alternatywe to jak juz cos wybiore to okazuje sie ze jest to prawie klon Zacisza i to czym sie rozni wlasnie mi sie najmniej podoba...
pozdrawiam