Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

artuditu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    194
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zawód
    stolarz/ ligartschody
  • Mój klub zainteresowań
    Podłogi, schody, taras

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

artuditu's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Dokładnie, i jeden i drugi jeździ, z tym, że jakość pomiędzy jednym a drugim to przepaść. A wystarczy jedno proste stwierdzenie "dla mnie za drogo" i już jest inaczej, a nie ogólne "drogo" albo "orżnąć"
  2. Nic tylko zamawiać te w cenie 120 zł za stopień i nie dać się orżnąć. Dla mnie osobiście takie ceny to jakaś abstrakcja, nawet wykonując takie schody na cnc muszą swoje kosztować.
  3. Jeżeli drewno suche to pękać nie będzie. Trudno to o cenić patrząc na zdjęcia, przy tak szerokim zabiegu z usłojeniem fladrowym i takim ułożeniu lameli pod katem usłojenia (widoczne na przecięciu drewna) to wygięcie jest możliwe choć nie ukrywam, że mocno "rzuciło" ten stopień zabiegowy.
  4. Trochę niezrozumiały jest opis odnośnie podestu na zabiegach, są albo stopnie zabiegowe, albo podest/spocznik lub stopnie zabiegowe i podest, ale to w sumie szczegół. Jeżeli stopnie leżały na podłodze ogrzewanej to stopnie wyginają się tak, że robi się garb, jeżeli leżałyby na podłodze wilgotnej to zrobiłaby się łódka. Dziwne są te fale, nie spotkałem się z tym żeby były fale, albo wygina się w garb albo łódkuje. Nut czyli nacięcie na spodzie robi się w celu przecięcia włókien i uniknięcia wyginaniu, pomaga to też zamontować stopnie w takiej sytuacji tak żeby były równe, dziwne tylko jest to wklejanie w ten nut kawałeczków drewna.
  5. I słusznie, łatwiej i precyzyjniej jest dopasować podłogę do noska (opaska krawędzi stropu) niż nosek do podłogi, którą trzeba wycinac na betonie w odpowiednim miejscu.
  6. Można zamontować zarówno do opaski jak i posadzki, w każdej z opcji słup powinien być stabilny. Opaska powinna mieć punkty podparcia zwłaszcza w miejscach słupka, wtedy przy mocowaniu słupa do posadzki nie byłoby możliwości dociśnięcia opaski do posadzki, a słupek nie miałby tendencji do kołysania. ps. to spasowanie pochwytu ze słupkiem trochę lipne, akrylem można to zniwelować i nie będzie tego widać, ale w tym przypadku nie o to chodzi, powinno być to spasowane i dobrze ze sobą ściśnięte (skręcone, sklejone).
  7. Ostatnie zdjęcie trochę słabej jakości, ale jeśli jest to słup narożny to przy dobrze spasowanej poręczy i solidnym przytwierdzeniu jej do słupa ten słupek nie powinien drgnąć, nawet gdyby był słabo przytwierdzony do podłoża. Na zdjęciu balustrada klejona (bez śrub i zaślepek, które czasem były tutaj karcone ), słup przykręcony do noska (do drewna), jest stabilny przez to, że po połączeniu z poręczą stworzyła się rama. Sorry za jakość zdjęć, robione z tel. starszej generacji A jeżeli jest to słupek środkowy, który dzieli długą poręcz to ja zrobiłbym to tak Oczywiście rozwiązanie w danej sytuacji zależy od kształtu pochwytu
  8. [ATTACH=CONFIG]314912[/ATTACH] Co do wygody to teraz i tak jest luz, konstrukcja betonowa wyglądała całkiem inaczej, kilka stopni zabiegowych zostało poszerzone, poza tym każdy z biegów na całej długości został także poszerzony o około 6 cm. palacz66 Trzeba zrobił podział stopni zarówno w pionie jak i poziomie, przykładowo jeżeli masz w jednym ciągu 5 stopni prostych to od podstopnia ostatniego stopnia do pionu stopnia pierwszego mierzysz odległość i dzielisz ją na tą ilość stopni, wychodzi Ci podział szerokości stopni, od jednego z pionów zaczynasz nanosić szerokość która wyszła z podziału,te punkty wytyczają gdzie mają być podstopnie . Co do podziału wysokości, to mierzysz wysokość kondygnacji i dzielisz ją na ilość stopni, wychodzi wysokość stopnia, musisz uwzględnić grubość stopni i materiału jaki będzie położony na podłogę (płytka, parkiet, panel). Stopnie zazwyczaj mają około 4 cm grubości i są dużo grubsze niż materiały, które wymieniłem dlatego żeby wysokość pierwszego i ostatniego stopnia była jednakowa jak reszta trzeba wziąć pod uwagę grubości przewidzianych materiałów. Jak już będziesz miał rozrysowany na ścianie podział wysokości stopni to płytki niech wypuszczą powyżej tych punktów (około 1 cm), w stopniu zrobić kanał na płytkę i montować na kołki (plus pianka) które będą poziomować stopień. Oczywiście stopnie będzie trzeba na miejscu formatować/przycinać tylną część tak żeby nałożył się kanałem na podstopień z płytki. Generalnie płytka powinna być powyżej poziomu betonu. Jest jeszcze ważna sprawa,mianowicie zachowanie kąta prostego pomiędzy linią płytek (podstopni), a ściana klatki schodowej lub linią biegu schodów. W skrócie: podział stopni (wysokość, szerokość), płytki na podstopień i montaż stopni
  9. To się zacina nosek żeby wszedł cokół (ale do tego potrzebny dobry sprzęt), albo specjalne cokoły z wybraniem na nosek-gorzej z zabiegami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...