Witam. z góry przepraszam jeżeli piszę ten temat w złym miejscu, ale jestem nowy na tym forum. Moje zapytanie dotyczy sie ocieplenia budynku przez sąsiada który stoi w granicy, ale zacznę od poczatku. Pare dni temu sąsiad przyszedł z zapytaniem czy może od mojej strony na swoim dachu zamontować sobie rynnę. Do tej pory na końcu dachu po mojej stronie stał mur. Wyraziłem zgodę, ale ku mojemu zdziwieniu sąsiad dał sobie rynnę tyle, że wypuścił sie z dachem na moją posesję z 30 cm, a o tym nie było nic mowy. Teraz sąsiad twierdzi, że nie powinienem być zdziwiony bo przecież było to rzeczą jasną, a poza tym to on będzie sobie robił ocieplenie i połowa pójdzie właśnie na to ocieplenie (15 cm). poza tym powiedział że odda sprawę do sądu, bo niby jest taki zapis że jeśli dom stoi w granicy, a on sobie chce ocieplić bydynek to ja się muszę zgodzić. Ja nie mam zamiaru się włuczyć po sądach. Dlatego moje zapytanie, czy sąsiad ma takie prawo: raz - zrobić to z dachem, (czyli się tak daleko wypuścić) i druga sprawa to czy ma prawo ocieplić budynek i jaka jest maksymalna grubość styropianu od mojej strony. Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi.