Witam. Z doswiadczenia moge powiedziec ze bzdura jest uzyskiwanie pozwolenia na wodno prawnego na budowe przydomowej oczyszczalni ściekow. Ja mam taka i wybudowala ja na zgloszeniu, a oczyszczone scieki wprowadzam do rowu. Napisalem zgoszenie, poczekalem 30 dni, nie bylo sprzeciwu wiec sprawa jest jasna. Wdodatku według Prawa Budowlanego art. 29 pkt 1 ust. 3 mówi o tym ze indywidualne przydomowe oczyszczalnie sciekow o wydajnosci do 7, 50 m3 na dobe nie musza uzyskac pozwolenia. Wczesniej zostaly takze przytoczone art, z prawa wodnego, ktore jasno potwierdzja Twoja racje. Pani "urzednik" nie ma racji i skarga konkretnie na ta Pania bedzie jak najbardziej uzasadniona. Powodzenia.