
jarek-62
Użytkownicy-
Liczba zawartości
44 -
Rejestracja
O jarek-62
- Urodziny 25.02.1962
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Częstochowa
-
Województwo
śląskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
jarek-62's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Witam. Dawno nie odwiedzałem tego forum. Temat się rozrósł. Postaram się krótko podzielić doświadczeniami. Ogrzewanie podłogowe, dom. 150 m kw. Ogrzewanie jak na razie samym kominkiem z płaszczem 15 kW. Bufor zbudowałem sam z rury fi 70 cm. Problemem było jedynie przyspawanie denek i króćców. Spawacz musiał kilkakrotnie poprawiać. Pojemność 950 litrów. Nagrzewnica z rury miedzianej miękkiej fi 18mm, długość 50 metrów. Wężownicy dałem trochę na wyrost, gdyż bałem się, że nie zdąży ogrzać przepływającej wody. Myślę, że nieco krótsza też doskonale dałaby radę. Przy budowie bufora warto pamiętać, aby dać więcej króćców wyjściowych, zwłaszcza na górze. Łatwiej wówczas ustawić relacje OC i CWU. Do nagrzania wody w buforze potrzebuję ok. 10 godzin, przy dobrym grzaniu i wyłączonym ogrzewaniu. Przy ogrzewaniu włączonym takie nagrzewanie, w zależności od warunków, może trwać 24 godziny. To co mnie zaskoczyło, to ubytek ciepła z bufora, wbrew niektórym twierdzeniom, że to akumulator. Każdy akumulator traci moc. Bufor też. Jest to spadek o kilka stopni dziennie, w zależności od warunków. Mimo, że bufor jest dość solidnie zaizolowany: 20 cm wełny (10 cm na dole), góra izolacja wełna i styropian, łącznie ok. 20 cm, spód na 5 cm styroduru. Zamierzam podłączyć kocioł gazowy. Ogólnie przy ogrzewaniu podłogowym i kominku bufor jest koniecznością. Czym większy tym lepiej. I warto, w miarę możliwości, pomyśleć o lepszym stosunku objętości do powierzchni zbiornika.
-
Witam. Spotkałem na forum kilka postów na temat przejścia rury miedzianej przez zbiornik bufora. Opisy bardzo skromne, wręcz niekompletne. Ciekawy jestem jakie zastosowaliście sprawdzone rozwiązania w tym temacie. Opiszcie schemat, zastosowane materiały i kolejność robót. Ja mam nieco inny pomysł niż opisywane: rura miedziana wychodzi z bufora (nie kończy się przy jego ścianie) i jest zakończona złączką lutowaną na miękko (łatwa dostępność, ciepło nie odbierane przez ścianę bufora podczas lutowania. Pozostaje problem przejścia przez ścianę bufora. Myślę o zastosowaniu mufy mosiężnej, przylutowanej do przewodu, a następnie zespawanej ze ścianką. Jeżeli zachodziłaby obawa powstania podczas spawania nieszczelności w połączeniu mufy z rurą, to można spróbować dodatkowo aplikować lut podczas spawania. Czy to dobry pomysł? Pozdrawiam.
-
Szukałem dokładniejszych informacji dot. lutowania Natrafiłem na ciekawą rzecz dot. lutowania lutem twardym: http://www.rynekinstalacyjny.pl/artykul/id1712,lutowanie-instalacji-miedzianych "Dlaczego nie można łączyć przewodów miedzianych c.o. i c.w.u. lutem twardym? Jest to przecież pewniejsze połączenie... Wymagania lutowania na twardo dotyczą jedynie instalacji gazowych, paliwowych, gazów medycznych oraz instalacji podłogowych - każdej według indywidualnych zaleceń. Jest też druga strona tego medalu – według wytycznych COBRTI Instal nie wolno lutować na twardo instalacji miedzianych wody pitnej i ciepłej użytkowej o średnicach poniżej 28×1,5 z uwagi na istotne zniszczenie struktury rury spowodowane wysoką temperaturą (ponad 700°C) podczas lutowania oraz zmniejszenie możliwości odbudowy warstw tlenków. Stały dostęp świeżego tlenu z wody powoduje powstawanie ognisk korozji typu wżerowego i znaczące skrócenie okresu bezawaryjnej eksploatacji instalacji tak wykonanych." Tak więc wygodniej i taniej "na miękko".
-
Nie wiem dlaczego wszyscy upierają się aby powrót cyrkulacji dać do wężownicy w buforze lub chociażby podpiąć pod zimną wodę przed wężownicą, za zewnątrz bufora. Czy nie prościej i taniej będzie tak: ATTACH=CONFIG]348511[/ATTACH] Czyli pompa przy ostatnim (najdalszym) poborze ciepłej wody. Sterowana termostatem (albo raczej wyłączana - po osiągnięciu żądanej temperatur). Nie ma wówczas potrzeby aby woda z cyrkulacji odprowadzana byłą do kotłowni. Bo po co? W najgorszy przypadku (pierwsze uruchomienie ciepłej wody) pompa przepompuje ok. 5 litrów wody (u mnie - przy odległości 15 m). Można się zastanowić nad zaworem zwrotnym, aby zabezpieczyć się przed cofaniem się ciepłej wody. I to wszystko. Mylę się? Panuje też na forum przekonanie, że cyrkulacja CWU to złodziej energii. Naprawdę? Ileż to energii cieplnej stracimy uruchamiając nawet kilka razy dziennie pompkę? Przecież ciepła woda, dochodząc do miernika temperatury, zatrzyma pompę. Biorąc pod uwagę bezwładność układu jednorazowe włączenie pompy spowoduje "utratę" 1-5 litrów ciepłej wody. Ile to energii cieplnej? Ile zużytego prądu? Tak niewiele, że nie ma czym się martwić. Ponadto w sezonie cieplnym ta "utracona" energia zostaje wykorzystana.
-
Kominek z płaszczem wodnym - układ zamkniety?!
jarek-62 odpowiedział szosteks → na topic → Ogrzewanie
Ma wężownicę, uruchamianą na wypadek przegrzania i zawór bezpieczeństwa. Nie wiem na pewno, ale sądzę, że wszystkie kominki zaopatrzone w wężownicę moą obecnie pracować w układzie zamkniętym. Z zachowaniem wymaganych zabezpieczeń i ze zdrowym rozsądkiem. -
gaz + kominek z płaszczem wodnym a wybór zbiornika/bufora
jarek-62 odpowiedział marek2210 → na topic → Ogrzewanie
Witaj Marku. Miałem podobny problem i rozterki. Nawet ściany mamy podobne. Ale po kolei. Spróbuj najpierw określić zapotrzebowanie budynku. Opis samych ścian nie wystarczy. Jakie masz ocieplenie dachu, podłogi, jakie okna? U mnie obliczyłem orientacyjnie 40W/m2 (przy -20 st). Biorąc pod uwagę możliwe błędu (i mostki) przyjąłem 55W. Łączne zapotrzebowanie na ciepło ok. 7-8kW na godzinę. Zasilanie kominek z płaszczem wodnym, Wybiore prawd. Zuzię 15 (11kW uzysku ciepła na wodę). Oprócz tego kocioł gazowy kondensacyjny, jednofunkcyjny. To włączone w układzie zamkniętym z buforem ciepła poj. 1000l z wężownicą cwu (koszt bufora od 4-5 tyś. zł), nieco drożej z dodatkową wężownica do solarów. Ja jednak prawd. zrezygnuję z solarów na rzecz ogniw fotowoltaicznych. Nie będę sie na razie rospisywał, ale jak byś był bliżej zainteresowany, to dam i więcej informacji. Widzę, że chcą Ci wcisnąć pompę ciepła, jako jedynie słuszną alternatywę. Posłuchaj głosu rozsądku, przelicz to sobie, poczytaj, np. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-si%C4%99-robi-czyli-bufor-ciep%C5%82a/page604. Własnie przerobiłem ten wątek i zmodyfikowałem ukłąd, który sobie wcześniej zaplanowałem. Pozdrawiam Jarek -
To żenujące, że człowiek chce się czegoś dowiedzieć i natrafia na mur. Bo co? bo się nie da nic powiedzieć? nic doradzić? Za przeproszeniem nawet o seksie można dużo wyczytać. Jak się nie chce "specjaliście" odpowiadać, bo wiedza jest droga, bo po co klient ma sam coś robić zamiast dać komuś zarobić, albo po prostu się nie wie, to po co zajmować czas na forum. Do tego "specjalista" uczy zasad wypowiedzi na forum - smutne! Ja nie pomogę, bynajmniej na razie. Wszedłem na ten wątek z zaciekawieniem i z chęcią nauczenia się czegoś. Będę sam, osobiście, montował kocioł, instalacje ogrzewania podłogowego z buforem ciepła. Nie będę dawał zarobić "fachowcom", którzy sami często nie wiedza jak zrobić i próbują wcisnąć jakieś swoje rozwiązania. Toż to nie potrzeba studiów aby coś takiego zrobić. Na szczęście są ludzie na forum, od których można się wiele rzeczy nauczyć i to bez łaski. Pozdrawiam tych co chcą wiedzieć i tych co sie z wiedzą chcą podzielić.
-
Kominek z płaszczem + kondensat + uniwersalny bufor do cwu i co
jarek-62 odpowiedział drejku → na topic → Ogrzewanie
Matiix Policz sobie sam. Sprawdź ceny. Ja mam nadzieję, że koszty materiałowe wraz z podłogówką i grzejnikami nie przekroczą znacznie kwoty 20 tyś. zł. Ceny są bardzo różne. Co do kotła i kominka to wiem, że będę chciał kupić raczej tanie niż "markowe". Ktoś trafnie moim zdaniem zauważył, że różnice w kotłach i ich wydajność nie różnią się tak bardzo jak ich ceny. A czym droższe, tym zazwyczaj droższe są części zamienne.Montaż samodzielny, gdyż wyceny firm wykonawczych mnie zniechęciły. Nie jest wykluczone, że bufor będę chciał wykonać samemu. Tak na szybko: bufor ciepła ok. 5500 zł, kocioł gazowy - powiedzmy ok. 5000 zł, kominek ok. 3-4 tyś., sterowanie, pompy, rozdzielacze - ceny różne, może razem 3-4 tyś. Trzeba byłoby to policzyć na spokojnie. Z robocizną znacznie drożej. Niedługo zrobię zapotrzebowanie materiałowe i przekonam się co zaproponuje mi hurtownia hydrauliczna. Pozdrawiam Jarek -
Kominek z płaszczem + kondensat + uniwersalny bufor do cwu i co
jarek-62 odpowiedział drejku → na topic → Ogrzewanie
Witam. Temat podgrzeję, bo warto! Poniżej schemat opracowanej przeze mnie instalacji. Powstał na bazie propozycji od firm wykonawczych (różnych propozycji) oraz lektur z internetu, w tym zwłaszcza forum na muratorze: Jak "to" się robi? - czyli bufor ciepła (jest tam ponad 600 stron, nie zdołałem jeszcze przerobić całości). Mam nadzieję, że ten schemat i moje rozwiązania przydadzą się innym. Krótko o domku - poddasze użytkowe, przybliżony pobór ciepła mak. 60w/m2, łącznie przez cały budynek 7,5 kW, w najmroźniejsze dni. Do tego doliczyć trzeba ciepło na c.w.u., ale najczęściej dla 2 osób, o więc niewiele. Dane: zasilanie - kocioł kondensacyjny jednofunkcyjny o mocy ok. 14 kW, kominek z płaszczem wodnym w układzie zamkniętym o mocy ok. 15 kW, w dalszej części ogniwo solarne, zrobione "tymi rękami" na bazie dużego grzejnika panelowego; odbiór ciepła - ogrzewanie podłogowe na parterze pow. ok. 73 m2 plus grzejnik łazienkowy oraz przewymiarowane grzejniki na użytkowym poddaszu (obliczone dla zasilania 55/45 stopni) Zacznę od strony lewej schematu - kominek z płaszczem wodnym. (Jeszcze nie wybrałem modelu. Przy wyborze będę miał na względzie jak największy współczynnik ciepła oddawanego do płaszcza wodnego, w stosunku do otoczenia. Stąd też kominek ten będzie miał podwójna szybę.) Działa w systemie zamkniętym (ze względu na połączenie z kotłem kondensacyjnym). Podaje ciepłą wodę bezpośrednio do bufora (na górę, bez pośrednictwa wężownic). Zabezpieczeniem powrotu będzie zawór 3 drogowy z termoregulatorem, przełączającym zasilania kominka pomiędzy mały obieg i powrót z bufora. Jego zadaniem będzie utrzymanie temp. wody wchodzącej do kominka na poziomie od 45 st. Oczywiście kominek musi byc zaopatrzony w zabezpieczenia. Bufor ciepła. Wyposażony w 2 wężownicę. Jedna na dole do podłączenia solara, druga do uzyskania przepływowo cwu. Prawdopodobnie zakupię bufor o poj. 800 - 1000 l, np. Zbiornik akumulacyjny bufor buforowy CWU2w AHR1000 w cenie ok. 5000 zł (wężownica cwu o powierzchni 4 mk i pojemności 16 l) lub podobny z większą wężownicą cwu (powierzchnia 7,8 mk, obj. 32,75 l) w cenie ok. 5400 zł. Kocioł gazowy kondensacyjny jednofunkcyjny o mocy ok. 14 kW. Zasilać będzie przepływowo górną warstwę bufora do temp. ok. 60-65 stopni (myślę, że tyle wystarczy), odbierać wodę będzie na wysokości około połowy bufora, lub nieco wyżej (tak na wys. 3/5 wysokości bufora). W przypadku spadku temp. w części środkowej bufora np. poniżej 40 stopni kocioł uruchomi grzanie i przepływ przez górną część bufora. W ten sposób zachowam sporą ilość ciepła dla cwu. Kocioł gazowy będzie także zasilał c.o. W takim przypadku kocioł będzie pobierał wodę z bufora, z jego środkowej części (nieco tylko poniżej powrotu do kotła pierwszego obiegu - tego do grzania c.w.u.). Woda ta, przechodząc przez pompę kotła gazowego, będzie wtłaczana do obiegu c.o. W przypadku gdy będzie pracował też kominek i gdy temp. tej wody będzie odpowiednia, wówczas praca kotła sprowadzać się będzie jedynie do ustalenia temperatury wody i wtłaczania jej do c.o. Ta odpowiednia dla danych warunków pogodowych temp. wody zasilającej c.o. ustawiana będzie zestawem mieszającym (mieszającym wyjście z bufora do kotła z wodą wracającą z instalacji c.o.), sterowanym przez sterownik kotła. W przypadku, gdy temp. wody pobieranej przez kocioł będzie zbyt niska do danych pogodowych wówczas załączy się ogrzewanie gazem. Powrót wody z c.o. będzie do bufora, na wysokości nieco niższej niż pobór tej wody z bufora. A to po co? Aby w przypadku nie korzystania z kominka ogrzewanie c.o. odbywało się w prawie zamkniętym układzie, bez konieczności podgrzewania większej ilości wody w buforze. Zbiornik przeponowy. Całość pracować będzie w układzie zamkniętym i musi być zabezpieczone zbiornikiem o poj co najmniej 80 l (taki 100 l kosztuje na allegro 385 zł). Obieg c.o. Poprzez kocioł gazowy woda będzie przekazywana do rozdzielaczy (wspólnych dla podłogówki i grzejników - jeden obieg). W ten sposób uniknę konieczności uruchamiania osobnej pompki dla obiegu (chyba, że pompa kotła byłaby za słaba). Obieg c.w.u. Z forum wynika, że już powierzchnia 4 m2 wężownicy wystarczy dla komfortu mycia. Z założenia mycie byłoby z prysznica, zazwyczaj dla 2 osób. W przypadku kąpieli w dużej wannie (sporadycznie) mógłbym uruchomić kominek (gdyby bufor ogrzany kotłem gazowym i solarkiem nie dał rady). Na wyjściu z wężownicy zamontowany zawór termostatyczny, zabezpieczający przed podaniem zbyt ciepłej wody. Obwód c.w.u. zaopatrzony z cyrkulację, uruchamianą na krótko przez zegar i wyłączany dodatkowo przez czujnik temperatury. Solarki. Tutaj jestem jeszcze przed "studiami". Myślę o zrobionym przez siebie, na bazie grzejnika lub 2 grzejników panelowych (gdzieś ze złomu). W obiegu byłby glikol lub podobny środek, zapobiegający zamarznięciu zimą. Do rozważenia będzie sposób najbardziej efektywnego miejsca połączenia bufor kocioł. Być może doświadczalnie. W przyszłości podzielę się uwagami na temat praktycznego zastosowania w/w instalacji. Proszę o ewentualne opinie i uwagi. Pozdrawiam Jarek. -
impregnacja betonowej czapy komina
jarek-62 odpowiedział Darek G → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dzięki za podpowiedź. Też zdecyduję się na farbę do betonu. Pozdrawiam. -
impregnacja betonowej czapy komina
jarek-62 odpowiedział Darek G → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
P.S. Szkło wodne jest rozpuszczalne w wodzie. Być może chodzi jedynie o roztwór. Prawdopodobnie wyschnięta warstwa też będzie rozpuszczalna w wodzie. Tak więc chyba nici z tego szkła. Może jakaś dobra farba, np. chlorokauczuk? -
impregnacja betonowej czapy komina
jarek-62 odpowiedział Darek G → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Zastanawiam się nad użyciem do "impregnacji" betonowej czapy szkła wodnego. Nie mam jednak pewności czy to dobre rozwiązanie. Kapinosik czapy mam zamiar zrobić wycinając kątówka niewielki rowek przy spodniej krawędzi czapy. Wiem, że najlepszym rozwiązaniem byłaby obróbka blacharska czapy. Niby proste ale nie wiem jak sie do tego zabrać. Czapa jest wypukła (aby umożliwić spływ wody) - i jak tu uformować taka obróbkę. Chciałbym to zrobić sam. Czy ktoś ma jakieś uwagi co do zastosowania szkła wodnego lub propozycje co do obróbki blacharskiej czapy? Pozdrowienia dla uczestników forum. -
Ocieplenie otworu okiennego przed montażem okien
jarek-62 odpowiedział matus20 → na topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Podciągnę temat, bo mnie też interesuje. Ciekawy artykuł jest na stronie: http://www.e-okna.pl/a/355,okna-w-domu-prawie-pasywnym Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem. Sytuacja u mnie jest analogiczna jak na wstępie: porotherm 25 cm plus styropian 20 cm. Pozdrawiam.- 10 odpowiedzi
-
- montażem
- ocieplenie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Rozumiem i bardzo dziękuję za pomoc. Pozdrawiam Jarek
-
Prawdopodobnie źle się wyraziłem. Dlatego załączam rysunek. Żebra biegną prostopadle do prętów nośnych balkonu. Dlatego pręty nośne balkonu nie mogą być zakotwione w żebrach. Rozumiem, że proponujesz budowę żebra rozdzielczego, do którego należałoby zakotwić pręty nośne balkonu? O tym nie pomyślałem. Co do podciągu to jest dość solidny. 6 prętów fi 16 dołem, w tym dwa zakrzywione do góry przy podporach, 4 pręty fi 16 na górze i 2 pośrednie fi 12 na połowie wysokości. Do tego oczywiście strzemiona, które mogę jeszcze zagęścić przy balkonie. Nadproże nad oknem pod balkonem i wieniec przy balkonie też będzie dodatkowo wzmocniony prętami. Dziękuję za dotychczasową odpowiedź i zainteresowanie tematem oraz proszę o opinię czy jestem na "dobrej drodze". Pozdrawiam Jarek