Witam Wczoraj trafiłam na bloga tomka1950 i zaczytałam się... potem nagle blog się urwał i po Waszych wpisach dotarłam tutaj. Minęły kolejne godziny (skończyłam czytanie dziś o 2,30 w nocy), zalewałam się łzami i nie potrafiłam się oderwać. Uspokoiłam się wiedząc, że tomek1950 ma się dobrze i ma takie wsparcie. Spodobał mi się pomysł pocztówkowy, zwłaszcza że zbieram pocztówki z całego świata i uczestniczę w akcji postcrossing. Spieszę zatem zaraz wysłać pocztówkę do tomka1950. To naprawdę musi być wspaniały człowiek, skoro nas wszystkich tutaj zgromadził. Swoją osobowością zaczarował, a przez swoje pisanie uzależnił. Do tego niektórzy z Was mogli Go poznać osobiście i się nie zawiedli. Co za siła drzemie w tym Panu Tomku, który i mnie tak rozczulił i który dał mi energii na każdy następny dzień. DZIĘKUJĘ PANIE TOMKU! A SPOŁECZNOŚĆ MURATORA "Murafianie" są wspaniali! Pozdrowienia dla całej rodzinki Pana Tomka!