Murki ogrodzeniowe z bloczków betonowych zrobiłem sam a krewny pokrył je strukturą. Długo się wahałem nad wyborem drewna na sztachety. Z kim nie rozmawiałem to każdy mówił co innego: olcha ,,kręci", sosna słaba a dębina droga itd, itp. W tej chwili kończę walkę z ogrodzeniem, robię sam bo mam czas, co nieco się znam no i chcę zaoszczędzić kasę. WAŻNE jest aby materiał na sztachety (drewno) było odpowiednio wysuszone i dobrze obrobione a z tym mam największy problem. ODRADZAM kupna sztachet przez internet lub telefon. Trzeba zamówić, odebrać i dopiero zapłacić. Ja chciałem zaoszczędzić i mnie wyrolowano. Zamówiłem sztachety świerkowe u producenta (Sopotnia Wielka) a to co otrzymałem woła o pomstę do nieba. Wiem że sztachety są z drewna, a drewno ma sęki ale w imię czego od 2 tyg. muszę przycinać, szlifować niedoróbki a wielu braków i tak nie da się po prostu usunąć. Stara prawda, ,,pazerny 2 razy traci". Cena sztachety 3,00 -3,70 zł/szt. zależnie od długości, do tego rygle sosnowe 7,00 zł/mb , trochę wkrętów, poj. 5 l dobrego lazuru za ok. 250,00 zł i roboty po same pachy. Brat zdecydował się na olchę i nie wie czy mu wyschnie do jesieni (taka mokra) a jak w końcu wyschnie, to mu sęki chyba powypadają. Nic tylko się upić !!!