Witam,
W dniu wczorajszym miałam odebrać podłogę (deski sosnowe) która została w ostatnim tygodniu wycyklinowana i polakierowana. Przez cały tydzień obserwowałam poczynania cykliniarza i wszystko było idealnie, niestety w dniu wczorajszym już po ostatecznym polakierowaniu i wyschnięciu lakieru zauważyłam coś co mnie zaniepokoiło, mianowicie patrząc "pod światło" na całej lakierowanej powierzchni pojawiają się takie jakby ciemniejsze kropki, grudki, jakby takie małe kraterki które znajdują się pod lakierem. Dotykając powierzchni ręką nie są wyczuwalne żadne zgrubienia, ani nierówności, również patrząc z góry nie widać tych w/w śladów. W cyklinowanych pomieszczeniach znajduje się dużo okien i światła w związku z czym smugi, kraterki są ciągle widoczne. Cykliniarz twierdzi, że lepiej nie mógł tego zrobić i, że w/w ślady znikną w trakcie użytkowania, jednak jakoś nie mam co do tego przekonania gdyż lakier już wysechł i nie sądzę aby użytkowanie wpłynęło na powłokę która znajduję się pod lakierem. Dodam, że do lakierowania podłogi użyto lakieru matowego z firmy Pallmann. Na razie usługi nie odebrałam, gdyż uważam, iż coś zostało zrobione nieprawidłowo. Proszę o informację, czy spotkaliście się kiedykolwiek z czymś takim i czy faktycznie tak musi być? Co może być powodem takich śladów na podłodze? Z góry dziękuję za odpowiedzi