Witam serdecznie, wkrótce przeprowadzę remont salonu. Chcę wprowadzić elementy glamour ale bez zbędnego kiczu. Mam wybrane: kolor ściany - wrzosowy, kanapa i szafa (front) - ceglasto-miedziany pomarańcz, podłoga i drzwi - kolor olchowy meble - najogólniej można je określić jako mahoń. Pytanie: jaki dywan (czy może być w kolorach sepia?), jakie lampy (chcę 2 na szafkę z TV, jedną stojącą i jedną sufitową - rozważam żyrandol), firanki? Nie chcę wszystkiego w 2 podstawowych kolorach bo to nuda ale nie wiem też jak połączyć inne kolory by nie było chaosu a piękno. Poproszę o pomoc, sugestie. Ślicznie dziękuję. Pozdrawiam, KAmila