Adam Hajok
-
Liczba zawartości
9 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Adam Hajok
-
Tak jak napisałem - część tej kwoty to typowe wyposażenie domu i zagospodarowanie terenu wokół domu. Zresztą w mojej okolicy to nie są jakieś kosmiczne pieniądze, skoro znajomi niedawno kupowali mieszkanie w stanie deweloperskim (a więc do dość sporego jeszcze wykończenia) za 380k za 78m2 i z wykończeniem to ich grubo ponad 400k wyszło. Tak samo jak średnia cena nowych mieszkań (nie domów) - ponad 4k za m2. Także nie uważam, że w moim przypadku to jakoś przesadnie wysoka kwota. Oczywiście znajdą się tacy, którzy taki sam domek postawią i zamieszkają w nim za połowę tej kwoty - budując samemu tzw. systemem gospodarczym i...chwała im za to. Natomiast ja ani nie posiadam wystarczających umiejętności do samodzielnego budowania domu, ani tym bardziej nie posiadam na to czasu. Natomiast co do domu - to przepychu nie ma, są za to nowoczesne instalacje - dzięki którym użytkowanie tego domu jest bardzo komfortowe i...tanie zarazem.
-
U nas salon jest w sam raz, ale wiem, że dla niektórych jest on za mały. Fakt - mało ustawny - ale bez przesady. Koszt ogrzewania od sierpnia do końca lutego to jakieś 675m3 czyli ok. 1600-1700zł (ogrzewanie+ciepła woda+2 palniki kuchenki - bo pozostałe dwa to indukcja). Piec mamy gazowy kondensacyjny Viesmanna, a oprócz niego rekuperator (ale bez gwc). To co piszą w wycenach - to bajka. My zakładaliśmy ok. 240k + 20% na nie przewidziane wydatki i taki też wzięliśmy kredyt. Ale w trakcie budowy zmieniliśmy kilka rzeczy i wyszło drożej. Między innymi zainwestowaliśmy mocno w docieplenie i instalacje grzewcze wysokiej klasy. Poza tym domek stawiała nam firma i raczej nie oszczędzaliśmy - więc do zamieszkania wyszło nam 330k, a licząc z kosztami dodatkowymi (przygotowanie placu budowy, papierkologia itp., umeblowanie, częściowe urządzenie ogrodu) prawie 400k. Jeszcze z 15k wyłożymy na całkowite wykończenie i umeblowanie domu, a potem już tylko ogród rafpud - bardzo ładnie urządzony ogród! U nas taki efekt - to może za dwa-trzy lata dopiero.
-
Dla zainteresowanych - tak wygląda Z75 z zewnątrz praktycznie nie zmieniony względem oryginalnego projektu (dodane okno w łazience na parterze i w tej samej linii na piętrze drzwi balkonowe w sypialni z garderobą, w jadalni okno - zamiast drzwi balkonowych, podniesiona ściana kolankowa o jeden bloczek i w związku z tym powiększony proporcjonalnie dach we wszystkich kierunkach, tylko 4 z 6 okien dachowych, daszek nad wejściem zmieniony na kształt tego nad tarasem). http://youtu.be/Ng_NhYacEq0
-
U nas też wystąpił problem stromych schodów. Brygadzista z firmy budowlanej na etapie szałowania zwracał nam na to uwagę - ale byliśmy w takiej euforii, że stwierdziliśmy iż wszystko jest ok. A nie było, ale to się dopiero okazało po zabetonowaniu schodów i stropu. Ta nauczka nauczyła nas słuchać naszego brygadzisty:D Teraz zastanawiamy się jak przerobić tanim kosztem te schody. My popełniliśmy jeszcze jeden błąd - którego widzę, że rafpud nie popełnił. Mamy za duże okno w kuchni, przez co kuchnia stała się odrobinę nieustawna.
-
U nas elewacja z ociepleniem już na gotowo: W tej chwili trwają prace wykończeniowe wewnątrz (kafelkowanie, malowanie instalowanie osprzętu elektrycznego itd.).
-
W moim wypadku ten zbiornik nie będzie pełnił funkcji POŚ. U nas ten zbiornik zbiera deszczówkę z rynien, która będzie wykorzystywana do podlewania ogrodu. Dopiero kiedy zbiornik się zapełni, nadmiar wody będzie się przelewał do studni chłonnej. Sam zbiornik ma pojemność 4000l i kosztował 2600 netto (http://www.micinski.pl). To typowy zbiornik na szambo, ale po drobnej adaptacji nada się i do nowej funkcji, a profesjonalne rozwiązania (dedykowane zbiorniki na deszczówkę z odpowiednimi wpustami i osprzętem) kosztują kilkakrotnie więcej. U nas wczoraj zamontowano okna kasetami na rolety. Od dziś na budowie panują panowie elektrycy.
-
U nas budowa jest już na nieco dalszym etapie. W zeszłym roku zrobiliśmy fundamenty i dlatego w tym roku mogliśmy w miarę wcześnie wystartować. Z powodu nadspodziewanie dobrej pogody ekipa weszła na plac budowy już w ostatnim tygodniu marca. Na tą chwilę po nieco ponad 2m-cach mamy stan surowy otwarty. Budujemy z bloczków silikatowych (ależ to ciężkie!), wszystkie ścianki działowe też z silikatów (12cm). Drobnych zmian wprowadziliśmy sporo - trudno by wymieniać. Z głównych to podniesienie o jeden bloczek ścian na poddaszu i wydłużenie we wszystkich kierunkach okapów (szczególnie nad tarasem daszku przybyło). Zmieniliśmy też konstrukcje daszku nad wejściem - na analogiczną do tej zastosowanej z tyłu nad tarasem. Do końca czerwca mamy mieć stan surowy zamknięty z wszystkimi ściankami działowymi (które dopiero teraz z okazji opadów deszczu są budowane). Na początku lipca ma wejść elektryk, w drugiej połowie tynkarze. Równolegle będzie robiona elewacja wraz z ociepleniem.W sierpniu pozostałe instalacje są w planie. Na początku września przewidujemy ocieplenie poddasza wełną mineralną i montaż sufitu podwieszanego na poddaszu. Październik-listopad przeznaczony będzie prawdopodobnie na prace wykończeniowe. Na grudzień nieśmiało planujemy przeprowadzkę
-
B-20 z dodatkiem - 235zł netto (w tym transport na teren budowy gruszką i pompa, bez dodatku 220zł netto). Czechowice-Dziedzice - Betonbest.
-
Witam! Zamierzamy z żoną wybudować właśnie ten dom. Kupiliśmy już projekt i jesteśmy na etapie jego adaptacji i załatwiania pozwolenia na budowę. Zmian w projekcie poczyniliśmy niewiele, mianowicie zrezygnowaliśmy z dwóch okien dachowych (jedno znikło znad sypialni, drugie znad garderobki). Na piętrze dodaliśmy jedno okno w ścianie w sypialni i analogicznie w jednej lini piętro niżej drugie okno w łazience. Na parterze powiększyliśmy składzik/garderobę przy sypialni kosztem korytarza. Daszek nad wejściem zrobimy w takim stylu jak nad tarasem. Co do technologi to ściany z bloczków silikatowych (nie koniecznie z ytonga) + styropian, dach kryty dachówką ceramiczną, ogrzewanie piecyk gazowy kondensacyjny dwufunkcyjny + rekuperator (raczej bez GWC) + awaryjnie kominek z wkładem (on raczej tylko reprezentacyjnie i od święta, ale ma być też ewentualną alternatywą na wypadek nieplanowanego przykręcenia kurka z gazem przez wielkich braci ze wschodu). Będziemy się budować w Czechowicach-Dziedzicach - więc jeśli ktoś z okolic jest zainteresowany wymianą doświadczeń - to chętnie się spotkamy. Pozdrawiam
