Witam. Mam pewien problem w swoim domu. Mam zainstalowaną ekologiczną oczyszczalnię ścieków. Nie mieszkam tam więc toaleta używana jest sporadycznie. Objawy rozpoczęły się tym, że w toalecie po spłukaniu wody, woda schodziła dosyć powoli i została zasysana całkowicie (zawsze woda jest na jakimś stałym poziomie, a u mnie zasysało ją całkowicie). Zacząłem więc spłukiwać wodę kilkanaście razy. Po którymś spłukaniu woda zaczęła jeszcze wolniej spływać. Wsypałem więc kreta ok 1 kg (w dwóch turach) i zalałem gorącą wodą. Sytuacja się nie poprawiła bo woda nadal powoli spływa. Czy ktoś spotkał się z takimi objawami i czy wie co tu źle działa? Pozdrawiam