
abdom
Użytkownicy-
Liczba zawartości
11 -
Rejestracja
O abdom
- Urodziny 05.01.1972
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Rogoźnik
-
Kod pocztowy
42-582
-
Województwo
śląskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
abdom's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Myślę, że zaszkodziła mu elektronika... Jak go rozebrałem, to się z lekka zdziwiłem: procesor, kilkanaście analogowych układów scalonych, 24.-nóżkowy sterownik silnika i dziesiątki tranzystorów, oporników i kondensatorów. A to wszystko upchane na małej płytce. Za to perfekcyjnie zaprojektowane i wykonane. Zakładam, że jak się nie uszkodzi w pierwszych miesiącach, to będzie działało latami. Wentyl pracował w warunkach centrali... Ten był nawiewny, więc było zupełnie sucho. Zresztą wywiewny też nie jest mokry. Temperatura na poddaszu nieużytkowym cały czas >0*C. Zresztą powinien pracować poprawnie do -25*C. Dostałem już ofertę z EBMa na nowy a stary postaram się jakoś naprawić - będzie na zapas.
-
Witam, Po kilku latach przygotowań (z kilkuletnimi przerwami ) w końcu udało mi się uruchomić centralę wraz z całą instalacją. Niestety, moja radość nie trwała zbyt długo. Po ok. 3 miesiącach pracy padł mi wentylator R3G220-AD11-02 Konkretnie jego elektronika, bo już go wymontowałem i wstępnie obmierzyłem. Wentylatory kupiłem już jakiś czas temu z EBMa przez Adama i są już dawno po gwarancji. W związku z tym mam pytanie, czy ktoś ma może na zbyciu taki wentylator? Ew., czy ktoś wie, gdzie by można go naprawić? Szkoda byłoby wyrzucić... Niestety, facet z EBMa powiedział, że sami nie naprawiają i nie zna żadnego serwisu. Mam też dostać ofertę z EBMa, ale nie wiadomo, czy mają na stanie (dzwoniłem w sobotę i przedstawicie odebrał komórkę z domu). Dowiem się dopiero po weekendzie. A centralę mam na poddaszu nieużytkowym i już zaczęła się trochę rosić od ciepłego i wilgotnego powietrza, które konwekcyjnie tam sobie leci z pomieszczeń... Dobrze, że chociaż nie ma jeszcze mrozów. Andrzej
-
Nie trzeba niczego dorzucać. Wentyl ma już układ RC na wejściu. Nie ma więc znaczenia czy jest sterowany DC czy PWM, bo i tak zamienia to sobie na DC. Ze względu na ten układ oraz inercję mechaniczną, PWM z okresem 100 ms będzie OK.
-
Niezależnie, co podasz (PWM czy napięcie) silnik i tak jest sterowany napięciem. Na wejściu jest prosty układ całkujący (uśredniający) RC, który zmienia wypełnienie PWM na odpowiadające mu napięcie stałe, tj. PWM 0% - 0 V, PWM 100% - 10 V (przy założeniu, ze napięcie PWM to 10 V), PWM 50% - 5 V, itd. Napięcie stałe (przy sterowaniu napięciowym) przechodzi przez ten układ bez zmian, co najwyżej ograniczy prędkość zmiany, jeśli odbywała by się skokowo. Tak więc, w tym miejscu nie znajdziesz żadnych oszczędności... Szukaj dalej BTW. Wczoraj dostałem sterownik z Alresa. Fajny prezent na weekend
-
Na pierwszy rzut oka, Twoje rozwiązanie wydaje się logiczne, ale trudno mi ocenić czy nie czekają tu jakieś pułapki. Za to trochę mnie zastanawiają wymiary obudowy - długość ponad 1,5 - toż to już niezły kawał skrzyni... Nie boisz się, że będą problemy z umieszczeniem jej na poddaszu czy innym miejscu? Mi z pierwszych przymiarek wychodzi trochę mniej niż 1 m długości, ale życie to zweryfikuje jak się wezmę na poważnie. Zauważyłe, że chcesz zastosować w nawiewie/wywiewie po dwa mniejsze otwory zamiast jednego większego jak dla czerpni czy wyrzutni. Też tak chcę zrobić o czym pisałem kilka postów wcześniej. Nie wiem, czy jest to dobre rozwiązanie a nikt go nie skomentował. Czy Ty jesteś przekonany o jego słuszności? Spotkałeś się gdzieś wcześniej z czymś takim?
-
Mam już płyty na obudowę centrali !!! :yes: Kupiłem w Chorzowie, w Paneltechu. Jak już wcześniej pisałem, produkują tam takie płyty do budowy różnych hal. Ponieważ te płyty są ogromne, to odrzuty z nich mają po kilka m2. Jak je sobie oglądałem, to wyszło, że większość ma ok. 3 mb - w sam raz na jedną centralę (mnie wyszło z obliczeń 1 x 2,8 m). Płyty mają o kilku do kilkudziesięciu centymetrów grubości i wypełnienie do wyboru: PUR, styropian (własnej produkcji) i wełna. Ja wybrałem płytę 40 mm z wypełnieniem PUR, blacha 0,5 mm cynkowana, malowana. Niestety, nie mieli akurat odrzutów płyt obustronnie gładkich. Wziąłem więc z jednej strony gładką (do środka centrali) a z drugiej "falistą" - "fale" mają ok 5 cm szerokości i ok. 2 mm wysokości, czyli praktycznie w niczym to nie przeszkadza. A nawet myślę, że dzięki temu płyta będzie sztywniejsza. Szerokość płyty to 113 cm, ale ze względu na pióro i wpust do łączenia z innymi płytami, użyteczna szerokość to ok. 105 cm. Na koniec najważniejsze - cena Myślałem, że będzie trochę taniej, ale i tak chyba nie jest źle - 60 zł/m2 brutto za płytę na gotowo, pomalowaną o bardzo dobrej izolacyjności. Adam_mk mówił, że materiały na płytę "hand-made" z gołych blach ocynkowanych i styropianu 20 mm wychodzą ok. 40 zł/m2 brutto a trzeba się przy tym trochę narobić. Na miejscu można zamówić też kątowniki zewnętrzne i wewnętrzne, ceowniki, itp. na każdą grubość płyt, ale nie pytałem się, po ile, bo będę sobie radził inaczej. W chali produkcyjnej dostałem swój kącik, gdzie mogłem sobie płytę wymierzyć i podocinać na gotowo (trzeba mieć własną kątówkę i przedłużacz), tak, ze na koniec wszystko powrzucałem do bagażnika. Już bym się chętnie wziął do roboty nad skrzynką, ale niestety, priorytety mi nie pozwalają Muszę najpierw skończyć ocieplanie poddasza, bo zima nadciąga... Z innej beczki: Ja planuję nie dawać tego "dosłownie 1 m" na wylocie, tylko zrobić tak, jak potrzebuję, czyli otwory w centrali dla czerpni i wyrzutni po 200 mm a wloty i wyloty z pomieszczeń piętra i parteru po 2 x 150 mm. Dzięki temu będę mógł prowadzić rury z centrali od razu tam, gdzie potrzebuję, bez odcinak wspólnego. Dodatkowo, odpadają 2 trójniki i kłopoty związane z ocieplaniem ich (też planuję użyć rury spiro własnoręcznie ocieplane)
-
Raczej prostsze, bo można bezproblemowo łączyć na nity. W przypadku płyt z tworzywa sztucznego mogą być problemy z pękaniem wierzchniej warstwy przy zaciąganiu nitów. Ale oczywiście też się da.... Łączenia na śruby (a chyba raczej wkręty) bym nie polecał - za dużo roboty, a przy ciągłych wibracjach mogły by mieć tendencej do odkręcania się. Problemów z łączeniem płyt z blachą nie ma żadnych - nawet jesli się "ciut" krzywo przytnie boki, to i tak miejsce łączenia zasłoni się kątownikiem. Trzeba tylko dobrze uszczelnić połączenie płyt. Kątowniki mogą być aluminiowe, których jest pełno do wyboru w marketach (ale to już ostateczność, bo tam najdrożej...), np. 25x25x2.
-
Np. Paneltech z Chorzowa. Mają płyty blacha-PUR-blacha od 40 mm i blacha-styropian-blacha od 50 mm (i jeszcze blacha-wełna-blacha, ale to mnie nie interesuje). Co ciekawe, przy produkcji standardowych arkuszy zostają im "odrzuty" o powierzchni nawet do 2 m2!!! Z tego co wiem, są w stanie sprzedawać je po ok. 40 zł/m2. W najbliższych dniach mam zamiar ich odwiedzić i dowiedzieć się czegoś więcej.
-
Naprawdę niezła robota. Jakby tam dołożyć jakąś zgrabną naklejkę z logo, to nikt by nie pomyślał, że to "home made" A co z resztą: okucia (kątowniki, ceowniki), zamki, siatka do filtrów, wloty/wyloty, itp.? Wiadomo, że nie są to żadne cuda i da się znaleźć, ale czasami są do dostania w miejscach, gdzie się nikt nie spodziewa albo np. da się to kupić za 50% ceny z marketu. Nie zauważyłem nigdzie odpływu skroplin. Jak Chcesz rozwiązać ten problem?
-
Jak tylko się dowiedziałem, że mają przyjechać wymienniki do goscia01, to od razu udałem się na miejsce w celu zawiązania komitetu kolejkowego. Ponieważ byłem pierwszy, wybrałem sobie wymiennik o najlepszej sprawności - ponad 190% Tak na serio, to trochę mnie przeraził - niby znałem wymiary, ale to nie to samo, co na żywo - wielki i ciężki. I do tego zapakowany do skrzyni jak na amunicję. Ale to dobrze, bo lamelki można łatwo uszkodzić - uważajcie przy wyciąganiu!!! Chciałbym tu podziękować kolegom gosciu01 i kawiarzowi za podjęcie się tego zadania i całą oprawę logistyczną oraz firmie Klingenburg za to, ze w ogóle chciała zająć się zamówieniem od grupy "detalistów", przygotować osobne opakowania, imienne gwarancje, dobrą cenę, i wszystko inne, co spowodowało, że teraz wymiennik stoi na honorowym miejscu u mnie w domu i czeka na swoją kolej !!! PS. Ponieważ chyba większość posiadaczy gs35/450 użyje wentyli R3G220, to może by stworzyć to tego jedną "forumową" skrzynię? Co Wy na to? Oczywiście każdy ma inne możliwości, dostęp do sprzętu i materiałów, więc i konkretne rozwiązania będą się trochę różnić, ale wymiary, proporcje komór, filtry, odpływ skroplin, itp. dotyczą wszystkich tak samo, więc po co wałkować temat wiele razy niezależnie...
-
Witam Chciałem zrobić taki sam wpis jak powyżej, ale kolega był szybszy ... Jestem zainteresowany wymiennikiem GS35/450. Wentyle R3G220 już mam (kupiłem przez adama_mk). Proszę o info, czy da się to jeszcze załatwić razem z opisywanym wcześniej zamówieniem grupowym. Jaka jest aktualna cena w "hurcie"? Pozdrawiam Andrzej