Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

colour

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    76
  • Rejestracja

O colour

  • Urodziny 01.01.1985

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Poznań
  • Kod pocztowy
    60-654
  • Województwo
    wielkopolskie

Profil płatny

  • Tytuł
    Szklane Panele Kuchenne - hartowane szkło z ozdobną grafiką Colour Glass
  • URL Twojej strony
    www.colourglass.poznan.pl
  • Rodzaj usługi
    Panele kuchenne z grafiką na wymiar do Twojej kuchni zamiast płytek! Hartowane szkło na ścianie - szeroki wybór wzorów, projekty indywidualne. Wygodne w utrzymaniu,odporne na wilgoć i tłuszcz.
  • Lokalizacja - Płatny profil
    Poznań, tel. 61-842-51-09
  • Kategoria
    produkty

colour's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Farba, której mówię ma na etykiecie napisane "Farba do tkanin" i faktycznie jest to jakiś rodzaj farby akrylowej, czy do sitodruku - nie wiem, ale używałam jej wielokrotnie właśnie do malowania tkanin - nierozcieńczona jest gęsta i tworzy powłokę na tkaninie, którą można zaprasować, żeby utrwalić (można tego nie robić jeśli tkanina nie będzie prana), ale jest to farba, która po wyschnięciu zostaje lekko elastyczna i jeśli nie nałoży się super grubej warstwy to wcale tej tkaniny jakoś szczególnie nie usztywnia (nie będzie również pękać przy częstym manipulowaniu/rolowaniu/składaniu tkaniny) - malowałam np. części odzieży - farba trzyma się b. dobrze, nawet jeśli jest często prana. Rozcieńczona wsiąka w tkaniny i nie usztywnia ich i wbrew temu co piszesz daje ładne kolory - jasne nie przemalujesz czarnej rolety na biało, ale akurat o tym pisałam w poprzednim poście. "Pędzlem na kolorze wyjdą raczej bure mazy" - technika nakładania farby nie ma za bardzo znaczenia dla koloru więc nie rozumiem czemu akurat ma wyjść bury. Odnośnie wilgoci i akwareli - para się skrapla bo ciepłe powietrze styka się z zimną szybą, roleta raczej nie dotyka bezpośrednio szyby. Kolega mieszka w kamienicy, okno ma pcv, które paruje mniej więcej tak jak wszystkie okna - z roletą nic się z tego względu nie wydarzyło, a wisi już kilka lat. I ostatnia sprawa - barwniki do tkanin na rynku można już dostać również do farbowania na zimno, czyli bez gotowania, ale ja w ogóle nie proponowałam robić tego barwnikami.
  2. Dzięki, chyba masz rację z tymi frontami, ech chyba będę musiała się przejść do stolarza z szufladą i zobaczymy co on na to, bo w sumie powierzchnia tego jest matowa i aż się prosi o malowanie . Natomiast szafa na bank zostanie przemalowana.
  3. moj poprzednik ma dużo racji, ale nie całą Mój kolega przemalował roletę i wyszła bardzo ładnie, w zasadzie do puki nie powiedział, że jest przemalowana to myślałam że to fabryczna. Cała sztuczka polega na tym żeby farba była rzadka, mocno rozwodniona, żeby uniknąć usztywnienia tkaniny, farba powinna lekko wsiąkać w roletę na nie osadzać się tylko na wierzchu. Kolega użył zwykłej akwareli z tubki rozcieńczonej wodą. Natomiast bardzo trudno będzie uzyskać Ci efekt równomierności położenia farby, zwłaszcza w oknie wszelkie smugi będę bardziej widoczne bo podświetlone, dlatego najlepiej od razu zdecydować się na jakiś delikatny deseń - mogą być smugi, łatki, fale itp. Najważniejsze żebyś całą roletę pomalowała w ten sam sposób (w tym samym kierunku). Farbę możesz nakładać pędzlem z miękkim włosiem lub małą gąbką. Oczywiście taki zabieg się powiedzie jeśli będziesz przemalowywać jasną roletę na ciemniejszy kolor. Odwrotnie się raczej nie uda bo akwarela jest farbą słabo kryjącą. Możesz też kupić w sklepie dla plastyków/hobbystów farbę do tkanin. Są doosyć gęste więc też musiałabyś ją lekko rozwodnić w osobnym naczyniu i dopiero nakładać na roletę. Najpierw możesz popróbować na dużym brystolu żeby wybrać właściwy deseń. Jak uda mi się znaleźć jakieś zdjęcie to wkleję roletę kolegi. Powodzenia
  4. w dziale "Wnętrza" wątek przepadł jak kamień w wodę zatem tu ponowię próbę Czy w ogóle można ładnie przemalować meble z laminatu? I tu moje 2 pytania: 1. Meble w mojej kuchni były robione na wymiar (mają ok 8-9lat) i w sumie bardzo mi odpowiadają zabudową ale na fronty laminowane imitujące drewno jasny orzech nie mogę już patrzeć, uchwyty i wyprofilowanie jest bardzo ładne zatem czy można takie meble przemalować np. na biało? Czy mogę zrobić to sama czy u stolarza? Czy można dokonać takiego przemalowania żeby farba trzymała się dobrze i żeby to nie wyglądało jak jakaś prowizorka? 2. Chciałabym też przemalować szafę komandor też z laminatu i tego chciałabym już dokonać sama, to są po prostu całkiem gładkie powierzchnie. I tu się pojawia pytanie - jaka farba? akrylowa? emalia do drewna? Powinnam zrobić to pistoletem czy dobry wałek wystarczy? Dodam, że malowanie nie jest mi całkiem obce. Będę wdzięczna za podpowiedzi.
  5. colour

    Malowanie mebli z laminatu

    Żadnych pomysłów? Nie wierzę, że nikt nie próbował Do tej szafy ktoś mi podpowiada emalię do drewna i metali. Słusznie ?
  6. colour

    Malowanie mebli z laminatu

    Podbijam, bo niestety temat pozostał nierozwiązany. Czy w ogóle można ładnie przemalować meble z laminatu? I tu moje 2 pytania: 1. Meble kuchenne miałam robione na wymiar i w sumie bardzo mi odpowiadają zabudową ale na fronty laminowane imitujące drewno jasny orzech nie mogę już patrzeć, uchwyty i wyprofilowanie jest bardzo ładne zatem czy można takie meble przemalować np. na biało? Czy stolarz może dokonać takiego przemalowania żeby farba trzymała się dobrze i żeby to nie wyglądało jak jakaś prowizorka? 2. Chciałabym też przemalować szafę komandor też z laminatu i tego chciałabym już dokonać sama, to są po prostu całkiem gładkie powierzchnie. I tu się pojawia pytanie - jaka farba? akrylowa? Powinnam zrobić to pistoletem czy dobry wałek wystarczy? Dodam, że malowanie nie jest mi całkiem obce. Będę wdzięczna za podpowiedzi.
  7. nielot2 a co to ta ciekawa konstrukcja z półkami zamiast szafek nocnych? czy to jest tak skonstruowany zagłówek łóżka, który jest jego stałym elementem? czy może zamówione u stolarza? bardzo pomysłowe
  8. Też tego nie rozumiem, no chyba że istnieją łóżka o jakiejś fantastycznej konstrukcji. Ja używałam łóżka z Ikei i dokupiłam do niego osobno pojemniki na pościel też w Ikei - sprawdzało się bardzo dobrze, koleżanka miała pojemniki dorobione przez stolarza i miała o tyle fajniej, że pojemniki wyciągały się na szynach a nie szurały po podłodze
  9. Denaturat i bawełniana ściereczka lub jak podpowiada monikaa13 pielucha tetrowa
  10. Moje zdanie nie wynika z przekonania tylko z doświadczenia. Zresztą wcześniejsze zdjęcia mówią same za siebie. Zdaję sobie sprawę, że zdarza się tak, że pod tą szybę nic nie wlezie, ale często jest tak, że wlezie niejedno albo pojawi się pleśń (bo ktoś ma kiepską wentylację kuchni), ale nie zrzuci tego na wentylację tylko powie, że szyba jest źle założona. A nie każdy w swojej kuchni chce grać w "uda się, czy się nie uda".
  11. Ale laminat się przykleja bezpośrednio do ściany na silikon, a następnie uszczelnia się krawędzie. Z szybą przeźroczystą jest ten problem, że albo masz muchy albo klej/silikon na widoku.
  12. Pomysł ciekawy. Znajomi kiedyś przerobili murowaną stodołę na luksusowe mieszkanie i na piętrze - części bardziej prywatnej zrobili coś podobnego - przestrzeń była prawie całkowicie otwarta, różne strefy (sypialnia, salon z kominkiem, łazienka, aneks kuchenny) były oddzielone krótkimi ściankami, a dodatkowo łazienka i sypialnia były przysłonięte muślinowymi zasłonami, z tego co pamiętam byli zadowoleni z takiego rozwiązania, a wizualnie faktycznie robiło to wrażenie, ale raczej nie jest to rozwiązanie dla rodziny z dziećmi, natomiast już sama sypialnia z łazienką - jak najbardziej. Dodatkowo zastanowiłabym się tylko nad kwestią temperatur - w łazienkach zaleca się temp. o 2 stopnie wyższą niż w reszcie mieszkania, z drugiej strony chłodniejsze sypialnie zapewniają większy komfort wysypiania. Oczywiście w pewnym stopniu zależy to również od upodobań i przyzwyczajeń, ale nie zapomnijcie przemyśleć i tej kwestii.
  13. A teraz coś specjalnego dla wszystkich którzy uważają, że przeźroczystą szybę można do pomalowanej lub wytapetowanej ściany po prostu przykręcić lub umocować na szynach i nie wierzą, że to kiepskie rozwiązanie: [/img] Szyba z grafiką powinna być laminowana i już
  14. @ duś - takie życie, nie poczułam się urażona wręcz przeciwnie, to miłe że coś Ci wpadło w oko
  15. Tapeta przyklejona do ściany a na to szyba nie jest dobrym rozwiązaniem - jeśli będzie przyklejona będzie widoczny klej/silikon, jeśli będzie mocowana na śruby z dystansem - pajączki i brud mogą się dostawać, jeśli tapeta jest płaska, można ją zalaminować pod szkłem i wtedy przykleić do ściany, lub jeśli jest porowata można grafik może przerysować wzór na komputerze, następnie drukowanie i laminowanie pod szkłem. Jeśli bardzo Ci zależy na umieszczeniu wzoru na ścianie możesz wybrać grafikę - jakiś pojedynczy element na jednolitym tle ( np. kwiat, owoc, jakiś zawijas) - wzór umieszczasz w strategicznym punkcie ściany, a jednobarwne tło rozciągasz na resztę ścian nad blatami. mam na myśli coś takiego: <!--url{0}--> <!--url{1}--> <!--url{2}-->[/img]</p><p> </p><p> a wyglądać może tak:</p><p> <img src=[/img]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...