blondynka_

@mpoplaw: jeśli rzeczywiście sensowne jest położenie podłogówki pod drewnianą podłogą (deski w moim przypadku), to z nieba żeś mi Pan spadł z tą podpowiedzią wygodne w użyciu, można biegać na boso, powietrza tak nie wysusza, no i nie ma problemu z grzejnikami: drogie czy brzydkie... jeszcze dziś spróbuję przekopać się przez zaproponowane wątki, wielkie dzięki tymczasem mam jeszcze pytanie czy o wspomnianej przez Ciebie powietrznej pompie ciepła z podwójną sprężarką, co jest zaprojektowana na kujawsko-pomorskie - czy może wiesz kto to produkuje/dystrybuuje? (łatwiej się będzie guglało na allegro i gdzie indziej) pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie

witam przebrnęłam dziś przez wszystkie sugerowane przez Was dzienniki oraz kilka wątków powiązanych i zaczynam mieć lekko większą orientację w temacie, z naciskiem na lekko przede wszystkim bardzo dziękuję za sugestię dotyczącą docieplenia domu - przedyskutuję to z architektem, to 1sza konkluzja. po drugie 'wiem, czego nie chcę', a to też już coś... pompa ciepła jest zupełnie poza obszarem moich rozważań - dyskusje na forum nt. tej formy ogrzewania przypominają rozważania nad wyższością świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia, plus koszt i okres zwrotu inwestycji - nie wchodzę w to. pomijając źródło ciepła (prąd, różne paliwa stałe) najczęściej stosowanym sposobem rozprowadzenia ciepła wydaje się być ogrzewanie podłogowe, a ja takiego w moim domu nie zastosuję (może poza łazienką), bo zdaje się że ze względu na właściwości izolacyjne drewna nie można go zastosować w połączeniu z drewnianą podłogą. mając do wyboru ogrzewanie podłogowe a podłogę z litego drewna - wybieram drewno, niezależnie od wszystkich zalet ogrzewania podłogowego. ponadto w wielu opisywanych rozwiązaniach ważnym czynnikiem osiągniętej sprawności funkcjonalnej i ekonomicznej danego systemu był wkład własny (praca, udoskonalenia, obserwacje i regulacja systemu etc.) inwestora-złotej rączki - a to mnie zdecydowanie przerasta. rozwiązanie, na które się zdecyduję musi być opłacalne przy założeniu, że zamawiam gotowy system (lub standardowe jego elementy, z którymi poradzi sobie 'normalny' hydraulik i/lub elektryk, a nie wynalazca ) oraz że jego obsługa (w tym programowanie/sterowanie) jest prosta i niedroga - muszę brać pod uwagę, że sama nie dokonam żadnych napraw, a 'serwisowanie' będę zawsze oddawać w ręce wynajętej w tym celu osoby. ogrzewanie zgazowanym drewnem - hm, obawiam się tych wymagań dla drewna, bo spokojnie mogę postawić wiatę na drewno na mojej działce, jednak nie wybuduję suszarni drewna... spróbuję jeszcze 'pogrzebać' na forum i zobaczyć jakie są doświadczenia tych, którzy użytkują takie piece od kilku lat i wreszcie jeszcze jeden, z mojego punktu widzenia niezwykle istotny czynnik, który muszę uwzględnić przy moim wyborze. w ubiegłym roku uległam wypadkowi, w wyniku którego przeleżałam 3 m-ce wymagając stałej opieki i być może zawsze będę miała ograniczoną sprawnością ruchową (rehabilitacja wciąż trwa), z dużym prawdopodobieństwem znacznego wzrostu tych ograniczeń z wiekiem... dlatego w moim domu nie będzie progów, wszelkie niezbędne mi do życia urządzenia będą na poziomie parteru, wszystkie drzwi będą miały szerokość min. 90 cm, a system ogrzewania musi obejmować 1 praktycznie bezobsługowe źródło ciepła. podsumowując: wygląda na to, że generalnie pozostaję przy koncepcji ogrzewania na paliwo stałe (w moim przypadku drewno - tanie i łatwo dostępne w tym regionie) wspomaganego przez alternatywę w postaci ogrzewania elektrycznego, które też latem może służyć zapewnieniu ciepłej wody (jeśli nie zdecyduję się na montaż kolektora słonecznego). jeśli docieplenie domu spełni swoją funkcję, to być może elektryczne ogrzewanie będzie tym podstawowym niezależnie od mojej sprawności kominek będzie raczej tradycyjny, dla mojej przyjemności - podobnie jak coulignonowi, nie wydaje mi się, aby zastosowanie PW pozwoliło mi na ogrzanie domu, a pozbawi mnie przyjemności jakie daje otwarte palenisko... zastąpi mi ono telewizję, której od lat nie oglądam jeśli dobrze zrozumiałam, to poza fanaberią z otwartym kominkiem i niechęcią do ogrzewania podłogowego to, o czym myślę najbardziej przypomina rozwiązanie zastosowane przez piczmana, lub njerzego, tak? tylko ta wentylacja mechaniczna... ile toto wnosi do całego systemu? bo jakoś nie wzbudza mojego entuzjazmu, poza tym u mnie będzie drewniany strop, z widocznym belkowaniem, więc chyba nie będzie gdzie ukryć tych wszystkich rur. no i bufor... obaj panowie swoje wykonali niemal samodzielnie - jakiej wielkości koszt jest w przypadku zamówienia takowego gotowego? możecie polecić jakiegoś producenta? Wasze sugestie już mi bardzo pomogły, czy na podstawie powyższych założeń/spostrzeżeń macie dla mnie dalsze wskazówki dot. odpowiednich instalacji? może ktoś z praktyków mógłby mnie wesprzeć w opracowaniu wstępnych założeń abym mogła popytać tu i ówdzie o wyceny? co do projektu domu, to właśnie się 'pomniejsza' (bo jak wspominałam zostałam z tą inwestycją sama) i w najbliższych dniach będzie zakończony. w zamian mogę zaoferować pomoc w sprawach bankowo-kredytowych (z racji mojego doświadczenia zawodowego) lub np. upiec pyszny sernik ...może znacie rzetelną firmę, która oprócz dostawy sprzętu/montażu może zaprojektować system grzewczy pod moje potrzeby? komercyjnie, ale 'jak dla siebie'? jeśli chodzi o lokalizacje, to na stałe mieszkam na razie w wawie, dom powstanie w kujawsko-pomorskim. bardzo Wam dziękuję i bardzo liczę na jeszcze dobrej nocy, blondynka p.s. przy okazji uwaga: zauważyłam, że wiele osób decyduje się na podłogę z polerowane gresu, najprawdopodobniej nie biorąc pod uwagę jego zdradliwej śliskości przy odrobinie wilgoci... napiszę o tym w części forum poświęconej podłogom, ale ku przestrodze i tu wspomnę. mój wypadek to był upadek (wyjątkowo nieszczęśliwy, to prawda) na posadzce z polerowanego gresu pokrytego niewielką ilością błota pośniegowego... niby banalne, a konsekwencje dramatyczne: skomplikowane złamanie miednicy wymagające leczenia operacyjnego i długotrwałej, kosztownej oraz bolesnej rehabilitacji, której końca nie widać... jeśli rozważacie posadzkę z polerowanego gresu to przemyślcie to jeszcze!!!

wprawdzie takiego dowcipu jeszcze nie słyszałam, ale pewna jestem, że samodzielna budowa pierwszego będzie źródłem wielu zacnych dykteryjek, które potem przez lata będę opowiadać znajomym a tymczasem witam się i proszę o pomoc i wyrozumiałość, bo blondynka dotąd domów nie budowała...

witam, tak się złożyło, że blondynka musi poradzić sobie sama z rozpoczynającą się za moment budową domu... przeglądam to i inne fora i już sporo się dowiedziałam, ale niestety nadal pozostaję laikiem. dlatego mam gorącą prośbę o praktyczne wskazówki jak wybrać najlepszy sposób ogrzania mojego wymarzonego domu parametry projektowanego domu są następujące: pow. ok 130 m.kw (parter 90 m.kw. + poddasze) dom murowany, piętrowy, niepodpiwniczony (pustaki z betonu komórkowego) ocieplenie ścian styropianem o grubości 12 cm ocieplenie dachu wełną mineralną grubości 20 cm straty cieplne będą wyższe niż standardowo ze względu na dużą powierzchnię przeszkleń w projekcie jest wygospodarowana dobrze wentylowana kotłownia, wymagania co do komina i instalacji wciąż do ustalenia dom powstaje w okolicy bogatej w drewno, więc chciałabym aby drewno było paliwem podstawowym. dodatkowym, alternatywnym źródłem ciepła miałoby być ogrzewanie elektryczne - przede wszystkim ze względu na 'bezobsługowość' takiego rozwiązania np. w przypadku wyjazdu (gaz w tej lokalizacji nie wchodzi w grę). otwarta powierzchnia części dziennej (salon, jadalnia, kuchnia) dodatkowo będzie 'dogrzewana' kominkiem lub kozą. jeśli będzie to opłacalne (m.in. przy możliwości uzyskania dotacji z NFOŚiGW) rozważam instalację kolektora słonecznego do ogrzewania wody (i ewentualnie podłogi w 1 łazience o pow. ok. 7 m.kw.) - dwuspadowy dach ma odpowiedni kąt nachylenia i ekspozycję (południe, niezacieniony). co do ceny kotła i kosztów instalacji/osprzętu, hm... nie wygrałam w totolotka ani nie dostałam spadku, a na budowę domu przeznaczam oszczędności zarobione w pocie czoła - dlatego nie stać mnie ani na rozwiązania bardzo tanie, ale kiepskiej jakości ani bardzo komfortowe za to bardzo drogie. jako laik nie potrafię określić pułapu, bo czasem lepiej wydać więcej (jednorazowo) na instalację niż męczyć się latami z uciążliwą i lub kosztowną eksploatacją, oczywiście jak wszyscy nie chcę przepłacić - tu liczę na Wasze doświadczenie dlatego bardzo będę wdzięczna za sugestie jaka instalacja Waszym zdaniem będzie najlepsza w moim domu, przede wszystkim wskazówki dot. kotłów i osprzętu - obiecuję, że wiedząc czego szukać i na co zwracać uwagę będę wiedziała jaki użytek zrobić z gugla, bo nie chodzi o to, aby ktoś mnie w tym wyręczył, ale bym zaainspirowana i poinstruowana potrafiła mądrze wybrać jeśli ktoś z Was zajmuje się zawodowo dystrybucją i instalacją takich kompleksowych rozwiązań to aby uszanować reguły forum nie mam nic przeciwko kontaktowi przez PW. z góry bardzo dziękuję za pomoc