Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

moniss

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 304
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana moniss w dniu 10 Czerwca 2020

Użytkownicy przyznają moniss punkty reputacji!

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    poddasze

Dane osobowe

  • Miejscowość
    BB
  • Województwo
    śląskie

Converted

  • Tytuł
    forumowicz wielki sercem

moniss's Achievements

ELITA FORUM (min. 1000)

ELITA FORUM (min. 1000) (6/9)

42

Reputacja

  1. Zgadzam się z Tobą w wielu kwestiach i popieram TAK dla: - kominka - może być nawet bio - ociekacza w szafce nad zlewem - dużego zlewu, nawet przy obecnej zmywarce - połączenia kuchni z tarasem - tarasu słonecznego oraz tarasu cienistego A co do balkonu (w moim przypadku tarasu na poddaszu), to można siedzieć wieczorem, bo komary nie wiedzą, że 3 metry nad ziemią też są ciepłe zbiorniki krwi
  2. Witajcie, Ja dziś skromnie: 5. Tajemniczy ogród – 30 zł 8. Ciemna strona mocy - 30 zł
  3. Jeśli nie potrzebujesz solidnego garażu bo nie majsterkujesz, to może wystarczyłaby wiata dostawiona na całej długości ściany szczytowej? Jeśli będzie nad nią dach płaski czy prawie płaski, to mógłby służyć jako taras jednego albo obu gabinetów do pracy. Aby jeszcze bardziej okroić parter, to można pomieszczenie techniczne (zwane niegdyś kotłownią) umieścić...na poddaszu. Pralka i suszarka kondensacyjna (polecam) byłyby ustawione np. jedna na drugiej w którejś z łazienek.
  4. o to, to! A już zwłaszcza robienie na takim czymś naleśników, to droga przez mękę. A ileż razy ja się poparzyłam! To już z kuchenką gazową nie miałam takich wypadków. Ja, jako osoba, która gotowała i na kuchni kaflowej z fajerkami (czyli garnek nad "żywym ogniem" stawiany) na kuchence gazowej, na starej kuchence elektrycznej oraz ceramicznej elektrycznej, mogę powiedzieć tyle, że elektryczne płyty ceramiczne poza ładnym wyglądem, tym że nie brudzą i łatwo je czyścić, to nie mają więcej zalet. Kiedyś przez rok korzystałam z płyty ceramicznej w kuchni, ale jak to studentka, niewiele gotowałam żywiąc się raczej surówkami, więc mi w niczym nie wadziła. Jednak, gdy po latach życia domowego i intensywnego używania kuchenki gazowej, w kolejnym mieszkaniu znów musiałam korzystać z płyty ceramicznej, to mojej cierpliwości starczyło tylko na miesiąc (w tym dwie próby smażenia naleśników), po czym kupiłam mała przenośną indukcję. Od tego czasu korzystam już tylko z płyty indukcyjnej, bo to urządzenie energooszczędne i czasooszczędne, estetyczne, łatwe do utrzymania w czystości oraz bezpieczne (nie oparzyłam się, a i sama się wyłącza, gdy ja zapomnę). Do tego, czas przygotowania naleśników na indukcji jest taki jak na gazowej Porównanie płyty indukcyjnej i ceramicznej: Wspominane w tym filmiku są specjalne garnki na indukcję, ale wszystkie stare stalowe czy emaliowane gary będą dobre. Byleby tylko w stopie na garnek było żelazo, to będzie działać. Z kolei wszelkie aluminiowe badziewia odpadają, no chyba, że mają wstawkę na dnie ze stali ferromagnetycznej, albo postawimy je na stalowej płytce, to jako tako to zadziała. Przyzwoite tanie garnki to np. zestaw Annons z Ikei za 49 zł (2 rondelki i garnek z pokrywkami), które mi służą już od 20 lat
  5. Daniel_26, ja głosuję za zmianami wprowadzonymi przez Elfir. Od razu zwróciłam uwagę, że w Twojej propozycji ciężko będzie manewrować aby wjechać czy wyjechać z garażu. Ale nawet po zmianach zaproponowanych przez Elfir, będziesz musiał przesunąć dom na wschód (prawdopodobnie masz to nawet zapisane w warunkach zabudowy), bo nie spotkałam się jeszcze z nowym jednorodzinnym domem, który stałby tylko 4 m od ulicy. Po pierwsze, włodarze chcą aby domy były odsunięte od ulicy w razie poszerzenia onej o chodnik czy ścieżkę rowerową. Po drugie, miejsce do parkowania/manewrowania przed domem powinno mieć więcej niż 4 m długości, bo inaczej nie zaparkujesz tam samochodu większego niż mały Mini Cooper czy Smart (wszelkie inne będą wystawały na ulicę). Jeśli chodzi o to czy pokoje do pracy umieścić na dole, czy na poddaszu, to ja optuję za poddaszem, gdzie nie toczyłoby się życie rodzinne. O wiele łatwiej jest się odciąć od spraw domowych, gdy masz do pokonania pewną drogę do pracy - w tym wypadku schody. Najlepiej byłoby to urządzić tak, aby mieć na poddaszu także toaletę i mini aneks kuchenny z czajnikiem czy ekspresem do kawy. Będzie to pozwalało odciąć się na czas pracy od obowiązków domowych i w pełni skupić się na zadaniu do wykonania. Dzieciom też będzie łatwiej wytłumaczyć, że rodzice idą na poddasze pracować i nie należy im przeszkadzać dopóki nie wrócą na dół. Ciężej jest to wyegzekwować, gdy jest się tuż za ścianą pokoju dziecięcego (no i skupić się też trudniej). Projekt Kira jest ładny i nie dziwię się, że chcesz na nim bazować Z własnego doświadczenia powiem tyle, że podcień wejściowy to bardzo pożyteczna rzecz i nie zastąpi go wyłącznie daszek nad wejściem. No ale coś za coś... Jeśli chcesz mieć dużo szaf przy wejściu do domu, to podcień raczej musi zniknąć. Jeszcze trochę o funkcjonalności garażu w bryle domu. Przejście z garażu do pomieszczenia technicznego, czy od razu do wiatrołapu? Moim zdaniem lepiej od razu do wiatrołapu (bez obijania się o sprzęty po drodze), gdzie zostawiamy buty i kurtki w szafach i z zakupami zmierzamy do kuchni, a dzieci od razu do siebie albo na kanapę Gdy garaż jest w bryle budynku, to powinien być raczej ogrzewany, a jeśli nie, to otoczony pomieszczeniami pomocniczymi i z solidnie ciepłą bramą. U Elfir mamy wiatrołap, pomieszczenie techniczne i schody z toaletą pod nimi, czyli moim zdaniem nie najgorzej, bo nie będzie do garażu uciekało w nadmiarze ciepło z części mieszkalnej (przy schodach można na ścianie garażowej ułożyć jakąś "cieplejszą" okładzinę np. korek czy drewno). DOPISEK: Patrzę jeszcze na ustawienie sąsiednich domów... Czy w warunkach zabudowy nie masz przypadkiem zapisu, aby dom stał kalenicą lub szerszą ścianą budynku równolegle do ulicy?
  6. Dlaczego nie byłaś zadowolona? Podziel się, proszę, wrażeniami z używania jednego i drugiego urządzenia. Jakie według Ciebie, są plusy i minusy obu tych rodzajów kuchenek/płyt. Co ci przeszkadza, a co jest tam dobre?
  7. Jest więcej niż w ostatnim wpisie (2018r), ale ostatnio nie czuję już chęci robienia wpisów z tego co się dzieje.
  8. U nas też szefostwo przysłało montażystę aby obgadał temat. A montażysta posłuchał i popatrzył na rysunek i doszedł do wniosku, że to da się zrobić i będzie działało Z tego co pamiętam, bramę trzeba było zamówić taką do niskich garaży, bo one mają sprężyny mocowane nie w świetle otworu, lecz z tyłu na suficie.
  9. Do mnie też już dotarła pachnąca przesyłka. Ale obejrzę ją dopiero w piątek, gdy dotrę do chaty
  10. Hej, pektynka Bramę montowała ekipa z firmy Art Okna z Bielska-Białej. Producent bramy to Krispol z ociepleniem 6 cm. Napęd bramy Starcus. Z bramą nie ma problemów, nic nie pęka, nic się nie psuje, nic się nie kołacze ani nie zgrzyta, a tym bardziej nic nie opada ani odpada Standardowa wielkość bramy to 500 x 225 cm. Otwór na nią jest większy, bo ma 514 x 237 cm (po doliczeniu wysokości posadzki). Brama montowana na zewnątrz muru, a sprężyny ma zamontowane z tyłu, aby nie trzeba było zmniejszać otworu (w otworze bramy są tylko rolki).
  11. Na początek skromnie... 7. Tabliczki florenckie- zapach świąt - 10 zł 8. Tabliczki florenckie – mix zapachów - 10 zł 12. Kokos i wanilia - cena aktualna: 10 zł 13. Arabska noc - cena aktualna: 10 zł
  12. pablopikaso, przejście z garażu do domu jak najbardziej można zrobić przez pomieszczenie gospodarcze z PC oraz pralnio-spiżarnię. Nie wiem ile tam masz szerokości... PLUSY TWOJEGO PROJEKTU: Podoba mi się, że pokój gościnny/do pracy oddziela sypialnię od salonu. Łazienka prywatna jest bliżej części nocnej niż na Twojej poprzedniej propozycji (gdzie aż się prosiło o przeniesienie jej pomiędzy główną sypialnię a gabinety). MINUSY: Wejście do łazienki gościnnej widoczne tak z salonu jak i jadalni - wierz mi, odgłosy kiblowania są bardzo dobrze słyszalne (moi teściowie tak mieli). Nie do końca podoba mi się wchodzenie z wiatrołapu do, jakby nie było, salonu. Tutaj może przeszkadzać to, o czym chyba pisała już Elfir - wędrówki (czyt. bieganie) dzieci i ich kolegów. PODSUMOWANIE: Prawdę mówiąc, to najbardziej do mnie przemawia rozwiązanie narysowane przez Elfir: kuchnia z wyjściem na taras (moja ulubiona opcja), jeden gabinet przy części dziennej, drugi jako bufor między sypialnią a łazienką. Zlikwidowałabym tylko szafę w korytarzu powiększając tym samym salon. I tak jak proponuje Ubicz - zastanowiłabym się, czy nie zrobić płaskiego dachu nad doklejonym garażem. A może zamiast garażu wystarczy wiata przyklejona do ściany domu (miejsce na samochody + wiatka z 3 ściankami na kosiarki i inne akcesoria ogrodowe).
  13. pablopikaso wrzuć proszę większy obrazek, bo na tym nie widać wymiarów. Ale i tak widać, że budynek jest przeogromniasty i pod wspólnym dachem może wyglądać jak hala/obora/kurniki przemysłowego chowu A nie myśleliście, aby nad garażem zrobić dach płaski? Dom nie będzie się wydawał wówczas wielką halą. Inną opcją na przełamanie długaśnej bryły byłoby zrobienie porządnego wcięcia na patio, które mogłoby oddzielać część nocną od części dziennej, a jednocześnie rozbijać budynek na dwie mniejsze/lżejsze bryły.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...