Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RemonciaŻ

Users Awaiting Email Confirmation
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    Rrrremontu

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Gdańsk
  • Województwo
    pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

RemonciaŻ's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Podnoszę pytanie. Czy ktoś w wolnej chwili mógłby mi udzielić odpowiedzi ? Pozdrawiam
  2. Witam! Mam pytanie dotyczące izolacji i ocieplenia ścian piwnicy. Piwnica jest zagłębiona w gruncie mniej więcej do 3/4 wysokości pomieszczenia. Chcę ściany piwnicy odkopać i zaizolować izohanem lub podobny produktem, a następnie ocieplić styrodurem. Do jakiego momentu mam odkopać ściany piwnicy ? Aż do ławy fundamentowej (która wystaje nieco poza obrys ściany - jest taki schodek) i jeszcze kawałek? Czy tylko odsłonić ławę i dalej już nie kopać ? Oczyścić ścianę (jest pokryta podobnym preparatem - taka czarna, intensywnie waniająca maź), zasmarować, ocieplić i zakopać ? Czytałem też, że powinno się odkopywać ściany odcinkami maksymalnie 3 metrowymi, a ostatnio widziałem jak okopali blok dwupiętrowy długości ok. 30 metrów na całą długość ściany ? Jak to się powinno zrobić, żeby mi się dom nie rozjechał ? Pozdrawiam
  3. Odświeżam. Pojawiło mi się kolejne pytanie. W momencie gdy już odkopie ściany piwnicy aż do ławy to co mam zrobić ? Zedrzeć tą czarną maź aż do gołej ściany (swoją drogą jak to zrobić ?) i wtedy obsmarować to dysperbitem w roli gruntu, a następnie izohanami. Czy może po prostu na oczyszczoną z ziemi, pyłu warstwę istniejącej czarnej mazi dać dysperbit jako grunt i lecieć dalej jak wspomniałem w poprzednim zdaniu ? Pozdrawiam No i jeszcze pytanie jak to odkopywać. Czytałem, że można odkopać maksymalnie 2-3 metry ściany, a ostatnio widziałem jak odkopali z 15 czy więcej metrów ściany za jednym razem w bloku dwupiętrowym. Czy można odkopać jedną ścianę + narożniki na raz, a potem następną ? Dom mi się nie rozjedzie ?
  4. Obecnie w piwnicy jest spiżarnia, pralnia, kotłownia(w kotłowni jest suszarnia) i jeden duży pokój, który do tej pory miał funkcję biblioteki i salonu kominkowego. Wysoka temperatura nie jest potrzebna. Więc dziękuje rwxw za pomysł! Na to nie wpadłem i wydaje mi się, że będzie to najrozsądniejsze wyjście. Nię będę zmuszony rozgrzebywać posadzki w piwnicy aż do ziemi. Dzięki jeszcze raz. Pozdrawiam.
  5. Witam, czy ktoś może polecić sprawdzonego architekta/buiro projektowe, które wykonaloby projekt indywidualny gruntownej przebudowy domu z lat 80 ? Pozdrawiam
  6. Nie sądze, żeby tam był jakikolwiek styropian. Przypuszczam, że w latach 80 nikt, albo mało kto, zwracał uwagę na izolację, a w szczególności na izolację termiczną podłogi w piwnicy :/ Ale żeby sie o tym przekonać pewnie będe musiał gdzieś się po prostu zrobić dziurę. Wtedy to pewnie będzie jeszcze sprawa z izolacją przeciwwilgociową podłogi na gruncie. Ehhh... Pozdrawiam
  7. No właśnie, co z tą nieszczęsną izolacją pod podłogą. Obecnie piwnica jest już zagospodarowana, znajdują się tam pomieszczenia gospodarcze, podłogi - albo terakota, albo panele. Trzeba to będzie zedrzeć, tylko do jakiego poziomu ? Aż do gołej ziemi - tak, żeby upchać tam 15 cm izolacji pod ogrzewanie podłogowe ? I co będzie lepsze - styropian czy styrodur ? Ktoś może spotkał się z taką wersją remontu ?
  8. Witam wszystkich, przymierzam się do gruntownego remontu domu. W związku z tym szukam kontaktów do solindych osób zajmujących się projektowaniem domów, architektów, inżynierów, najlepiej z Gdańska lub okolic. Proszę o podzielenie się wiedzą o takich osobach czy może biurach. Pozdrawiam
  9. Dzięki za odpwiedź. Czytałem, że istnieje możliwość regulowania tempetarury w poszczególnych pętlach. Jak rozumiem można ustalić wyższą temperaturę na parterze zaś niższą na piętrze? Czy lepiej byłoby nie kombinować i ustalić jedną temperaturę dla całości budynku? A jak wypada porównanie efektywności ogrzewania podłogowego w całości budynku i instalacji łączonej (grzejniki + ogrzewnia podłogowe) ? Czy takie połączenie znaczeni wpłynie na koszty eksploatacji? Pozdrawiam
  10. Super! Dzięki za szybką i jasną odpowiedź. Pozdrawiam
  11. Witam, przygotowuje się do remontu domu - podpiwniczony, parter, użytkowe poddasz, dom z lat 80. Zastanawiam się nad sposobem ogrzewania i ogólnie kieruje się na ogrzewanie podłogowe wodne, tylko nie wiem co zrobić z piwnicą. Czy ktoś z Was ma ogrzewanie podłogowe w piwnicy, może słyszał o takim rozwiązaniu. Zdaje sobie sprawę, że niezbędna będzie porządna izolacja temiczna posadzki, ale czy to się sprawdzi ? Mam wątpliwości jeżeli chodzi o instalacje łączone, np. grzejniki w piwnicy + ogrzewanie podłogowe na reszcie. Kocioł będzie musiał wodę mocniej grzać, żeby miała wystarczającą temperaturę do zasilania grzejników. Jak to ma się do efektywności i sensu instalowania ogrzewania podłogowego (w końcu chyba chodzi o to, że woda do ogrzewania nie musi być tak gorąca jak do grzejników, więc i piec pochłonie mniej gazu). Z wielką chęcia zapoznam się z Waszymi uwagami, spostrzeżeniami i doświadczeniem. Pozdrawiam
  12. Jeżeli chodzi o czarną maź to ująłem to ogólnie, bo sporo jest preparatów, np. często przywoływany dysperbit. Czyli żadnej papy na czarną maź nie dawać ? Po prostu do mazi przykleić styrodur i będzie ciepło i sucho ?
  13. Witam, przymierzam się powoli do dość gruntownego remontu domu (budowany w latach 80). Zaczynam w związku z tym od samego dołu, czyli piwnic. Dom jest podpiwniczony, piwnica jest ogrzewana, do tej pory sucha, jedynie w okolicy jednej z rynien widać, że tynk jest zmurszały. Zagłębiona w ziemi mniej więcej do wysokości 3/4 pomieszczeń (wysokość ok.2m). Znajdują się tam pomieszczenia techniczno-gospodarcze, może z czasem znajdzie się tam miejsce do rekreacji. Niektóre informacje na forum były ze sobą sprzeczne, nie odpowiadały mojemu przypadkowi, a niektóre jeszcze nie zaspokajały mojej ciekawości do końca. Moje pytanie dotyczy sposobu/ów zabezpieczenia przeciw wodzie oraz izolacji takiej piwncy. Z tego co pamiętam ściany piwnic zostały obsmarowane czarną śmierdzącą mazią (dysperbit?) potem obłożone papą i przysypane gruntem. Wymyśliłem sobie, żeby ocieplić ściany piwnicy styrodurem 6-10 cm(żeby nie trzeba było już nakładać tynku) i tu pojawia się plan działania: 1. Ściany jeszcze raz obsmarować czarną mazią (może ze dwa razy?), 2. Przykleić styrodur do czarnej mazi, 3. Obłożyć folią kubełkową i zasypać. Czy ktoś z Was może podzielić się doświadczeniami lub sprostować mnie jeżeli schemat jest zły lub odpowiednio go wzbogacić ? Z góry dziękuję za wszystkie uwagi. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...