BasiaMC

Nelli ja na szybko, niestety jedyne co mogę powiedziec na temat deski trójwarstwowej to to - że miałam 5 lat w mieszkaniu i żałowałam bardzo, głównie z powodu przepłacenia. Rysowało się toto koszmarnie, rysowanie paneli (które mam teraz w domu) w porowaniu do rysowania trójwarstwówki to dramat. Poza tym zachowywały się dokładnie tak, jak panele. Tak samo z czasem na łączeniach się deformowały, tak samo trzeba było uważać na wodę i wszystko inne. Wiec jak po taniości, to może weź panele, dzieciaki zajeżdżą wam swoimi sprzętami i za pare lat może sobie odłożycie na wymarzoną podłogę. Jak widzę teraz jak mi dziecioki jeżdżą na hulajnodze, deskorolce, jeździkach po domu (a chcę! chcę żeby jeździły! bo po to mamy duzy dom zeby mogły!) to pewnie serce by mi się kroiło gdyby to było co innego niż panele (no dobra.. na płytki pewnie patrzylabym bez mrugnięcia)..

Dobrnęłam do końca wątku Melduję się pierwszy raz ale z pewnością nie ostatni Gratuluję Ci przede wszystkim cierpliwości w tym wszystkim, szczerze podziwiam ile czasu poświęcasz na dobór każdego elementu. Bardzo współczuję wszystkich przejść, opóźnień, fuszerek a chyba najbardziej tej podniesionej podłogi. Człowiek wybiera, potem czeka, jak już zobaczy - cieszy się i wydaje sie ze to już spełnienie marzenia a potem takie coś. Załamałabym się chyba, rozumiem że możesz mieć dość mieszkania i musisz trochę ochłonąć i odbić się od urządzania. Mam nadzieję że jednak odzyskanie zapał, skończycie to, co zaczęliście i bedzięcie tam szczęśliwi Odnośnie sklepu to mogę tylko wyrazić jedno wielkie WOW, że udało Ci się go otworzyć, utrzymać, wypromować w takim stylu To jest coś, do czego trzeba mieć serce i po prostu się urodzić Kiedy za milion lat będę mogła w końcu "urządzić" dom z pewnością do Ciebie wejdę (co ja mówię, będę wchodzić regularnie!), chociaż powiem szczerze że jakbyś otworzyła obok kawiarnię w tym stylu zachodziłabym przy każdej wizycie w Warszawie. I szczerze uśmiałam się przy wspomnieniu, jak to myślałaś że własny biznes jest fajny, bo jesteś elastyczna i masz czas wolny kiedy chcesz. Chyba każdy kogo znam, nie będący "na swoim" tak myśli. Jaka to piękna bajka by była, prawda? Serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki za ciąg dalszy.

Zapędziłam się, troche wiecej kosztowała. 3,28 za metr konkretnie. Wziełąm tą http://allegro.pl/show_item.php?item=3769469778 Tak dla pocieszenia, wczorajsze zniszczenia moich łobuziaków.. w ogrodzie zimowym ściana przylegająca do domu jest ocieplona jak cały dom, ale nie otynkowana (jak zresztą reszta domu ;( ).. oto co zastałam przy czujce temperatury wczoraj... Wczoraj ich obkupilam w kości, ścięgna i takie cudo http://allegro.pl/show_item.php?item=3824605092, zobczymy czy to coś da..

Od początku stycznia powolutku czytam ten wątek. Wreszcie dotarłam do końca i muszę powiedzieć że podziwiam Cie za ilość czasu, energii i cierpliwości za urządzenie chałupki. Przy dwójce rozrabiaków to nie lada wyzwanie, naprawdę wielkie brawa Ci się należą Pewnie z pewnością na bieżąco śledzić Twój wątek Mogę pocieszyć Cię odnośnie psiaka, że kiedy wszystkie zęby się wymienią, bo podejrzewam że to jeszcze nie nastąpiło, to obgryzanie jest mniejsze. Najgorszy ten okres kiedy wypadają mleczaki i rosną "normalne" zębiska. I niestety wiem, co mówię .. mam w domu 2 małe beagle, 5-cio miesięczniaki. Nie wiem ile poduszek już rozniosły w pył, ale moje zapasy szybko się kończą Dopóki są malutkie.. nie kupuję żadnego legowiska, bo szkoda pieniędzy. Dostają stare poduszki, aktualnie po babcinych krzesłach ogrodowych i tyle. Jak podrośnie toto, będzie miało z rok przynajmniej - wtedy kupimy coś fajnego i docelowego. Mam bardzo fajne posłanie po starym psiaku (niestety odszedł od nas w październiku) i własnie w TK maxx kupione duuuużo taniej niż oryginalne. Do psiaków niestety trzeba cierpliwości i czasu. którego nie zawsze jest dość, szczególnie kiedy 2 dzieci (bo u mnie też dwójka ;D) i praca. Do nas przyszła w piatek siatka własnie do zbudowania wybiegu, bo niestety nie mamy ogrodzenia "docelowego" dookoła działki i psiaki samopas uciekają przez toto co teraz "wisi". Nie jest to straszny koszt, możę warto zainwestować jednak. Ja kupiłam niską 1,2 siatkę za okolo 1,40 za metr, wiec za 200m u nas wyszlo jakieś 300 pln. Mieliśmy w ten weekend założyć, ale pogoda nas powstrzymała. A do gryzienia u nas najlepiej sprawdzają się duże ścięgna. Tylko nie warto ich kupować w sieciówkach zoologicznych, lepiej w małych sklepikach, mają taniej. U nas ten plus że mamy co czwartek giełdę zwierząt i tam w duużo lepszej cenie można zdobyć. A przy dwóch szczeniakach idzie tego naprawde dużo. Nasze na szczęscie, kiedy nas nie ma, są zamykane w ogrodzie zimowym. Mają całe 25 metrów dla siebie. Pod miesiącu ich urzędowania tam, został jedynie stół ogrodowy, bo wszytsko było rozniesione, ale przynajmniej mają gdzie pobiegać. No i plus posiadania DWÓCH psów zamiast jednego (poza wszystkimi minusami) jest taki, że one razem się pozbywają energii, gryzą, biegają, bawią, i tak dalej. Bardzo się bałam ze będzie to zły wybór, ale tak naprawdę to, co robię z dwójką, musiałabym robić i z jednym, wiec różnica niewielka, a nie nudzą się kiedy nas nie ma (a normalnie do pracy chodzę więc okolo 9 godzin w ciągu dnia są same). I też nie mogę sie doczekać, kiedy już "zmądrzeją".. Nasz stary beagle był fajnie wychowany, słuchał się, potrafił się wygłupiać, ale był też bardzo karny (pomimo braku "karnego" szkolenia). Można było z nim iść na spacer do lasu bez smyczy i nie zwiewał jak to zwykle przy beaglach bywa. Możesz zdradzić ile razem powierzchni ma ciąg kuchnia-jadalnia-salon? update. cofam pytanie, już znalazłam i policzylam Wygląda na duuzo więcej na zdjęciach

Odnośnie paneli, to całkiem jak te pierwsze, które pokazałaś, mamy my u siebie. Kosztowały grosze, leżą u nas od maja. Przezyły na oko 10-15 imprez, 2 dzieci, psa, glazurników robiących 3 lazienki i kominek. Za cale 24 pln/metr Na fotce sklepu internetowego wugladają bardziej "intensywnie" ale nie są takie. http://panele-sklepy.pl/user/images/28363-dab%20kingston.JPG.JPG http://panele-sklepy.pl/user/images/28363-dab%20kingston.JPG.JPG http://2.bp.blogspot.com/-IoZQycuy7zY/UZnuLdJjIgI/AAAAAAAAJOg/OsxMhtMCNtg/s320/zdjęcie+1.JPG

Pamiętam ze chciałaś szerokie płytki białe. Widzialam dzis w LM za 30plnów białe błyszczące (29x60) http://www.leroymerlin.pl/plytki-ceramiczne-i-gipsowe/glazura-terakota-gres/glazura/glazura-bianca-cersanit,p171879,l230.html

Nie wiem czy to tu pisalam, czy gdzie indziej. Od czwartku mamy niebudowlany prąd. Odbioru nie mamy i mamy do niego jeszcze daleeeko. Wysłałam do PGE pismo z prośbą o przejscie na G-12 o ile sie nie myle, z argumentacją że pomimo iż nie ma odbioru, to my juz mieszkamy, ze do odbioru brakuje nam wjazdu i drugiego źródła ciepła i ze zamierzamy korzystac do celów gospodarczych. Po tygodniu miałam przysłaną umowę wypełnioną i wniosek z zaznaczonymi polami do wypełnienia. Odesłałam, po tygodniu dostałam obustronnie podpisaną a w czwartek przyjechał monter i zmienił nam na puszce taryfę. Mamy NORMALNY prąd bez odbioru grzeją, do pewnej temperatury grzeja, bez grzałki. Cieżko to wytłumaczyc i sama tego nie rozumiem, ale ponoć dopiero przy ok. -5 włącza się (w pryzpadku naszego Carriera, ale to sprawdzimy dopiero za rok..)

U moich rodziców cała podłoga prysznica w mozaice. Da sie życ. W rogach tylko troche bardziej męczące szorowanie. odnosnie brodzika, to ten ktory mam od 5ciu lat mimo ze nie był drogi, bez problemu się myje. Moze to kwestia chemii tez. Czasem tylko sodą myje, czasem czymś z Lidla. Ale generalnie wydaje mi sie ze porónywalnie się brudzą.

My bedziemy miec pompe powietrzną do wody i do domu, ale to dopiero pewnie gdzieś za rok bede mogła coś szerzej powiedzieć. Ano i nasza "od wody" ma możliwośc podłączenia solarów bezpośrednio do niej. odnośnie "drogiego" użytkowania pomp powietrze-powietrze, to po sporym rozeznaniu narazie niestety nie na moim doświadczeniu mam informacje, ze porównywalna do prądu to ona jest przy ok -10 i w dół. Dla mnie duzym plusem jest to ze bedzie dodatkowo działać latem jako klimatyzacja (tylko kiedy trzeba.. uzywanie jej jako klimy jest droższe niż grzanie przy -15 ). A jak jest naprawde to zobaczymy

Ostatnio policjant, przy zgłaszaniu kradzieży lusterek i zerknieciu na wycene naprawy z "autoryzowanego serwisu" (roboczogodzina... 135 pln netto!!!) przekazał mi ze generalnie te autoryzowane serwisy to biorą kto tam sie nawinie nawet bez wiedzy na praktyki i praktykanci robią auta. Klienci tak czy siak przychodzą bo to "autoryzowany serwis" i w latach gwarancji czesto jest obowiazek przegladów etc. w takich, a oni zarabiają krocie na tym ze pracownicy po prostu z dupy za przeproszeniem wiec biorą tyle co nic. Taki pan Zdzisio nie moglby sobie pozwolić na takiego chłystka bo klienci by poszli z dymem ... Warto sprawdzac na forach gdzie jest "pewnie".

Odnośnie cen za elektryke, nasz bierze 25pln/punkt (podłaczenie potem włącznikow ostatecznych/gniazdek osobno chyba 5pln) plus za skrzynke osobno. I takie mniej wiecej ceny w łodzkiem są, nie wiem jak u Was ale raczej nie powinno byc róznicy

To przez brak słońca, w pracy u nas wszyscy depreche leczą ciastkami aktualnie. Codziennie. Wyjdziemy z tej zimy pare kilo więksi... I kazdy tak czasem ma ze swoją drugą połową. oglądałas Mr.& Mrs. Smith z jolie & pitt ? "Let me clarify, I love my wife. I want her to be happy. I want good things for her. But there are times... "

malka, taką lampę to sobie sama moge zrobić serio Ja jak przypuszczam, będę mieć początkowo w domu lampy "byle świeciły" o ile nie same żarowki I jakoś się tego specjalnie nie boję. Za to mam kompletnego fioła na punkcie stołów, a ze mam gdzie wstawić najbardziej udziwnione wersje, to pewnie gdybym miała kase - moglabym wydać na stół majątek.

Po pierwsze.. umówmy się, milion na dom to nie jest kwota za którą mozna miec złote klamki Trzebaby miec tych milionów wiecej zdecydowanie. Znajomi postawili dom ktory z działką kosztował ich milion mniej wiecej. Jakies 250metrów i oprocz jednego mega drogiego mebla nie ma tam ochów i achów. A są panele za 50pln na parterze Za to mają dobrze ocieplony, rekuperacja pompa ciepla i wogole. I klamki mają zwykle Ja bym nie byla w stanie wydac na "pierdoły" duzych pieniedzy. Ale mam w blokach kanape (naroznik) za 8 tysi i wiecie co ? Warto bylo. No warto noo... jest wielka ( jakies 3,5 metra na 2, ma łóżko, schowki, jest mega-niewiarygodnie wygodna. I piorę ją (sama) raz na kwartał (dwójka dzieci i pies..) i po praniu jak nowa. No dobra.. poza tym jednym razem kiedy nie wiedzialam ze rozpuszczalnikiem nie należy zmywać flamastra dziecka z kanapy (farba ze skóry zlazła...). I mysle ze bylabym w stanie wydac i z 10tysi na nią. Chociaz podejrzewam ze 15 juz nie, az tak "rozrzutna" nie jestem... Ale jak widze ze ktos kupił własnie lampe z plastiku za 5000 bo ma "dizajn" to no przepraszam, ale nie zrozumiem. I kropka.

Wiesz gdzie bedzie tv ? Bedzie na ścianie wisiał ? Myśmy wiedzieli ze do tv pójdzie w cholere kabli (teraz mamy co najmniej 6 kabli podąłczonych :/) i w ścianie na której będzie tv zrobiliśmy kanał (z kanalizacyjnej 75 albo 50 juz nie pamietam, akurat nam została) . Mamy dziurę na wysokości tv a drugie wejscie na poziomie szafki rtv, tak, żeby wyjsc z szafki wszelkimi dvd czy dekoderami i nie iść "na ścianie" tylko "w ścianie" do telewizora. Odnośnie gniazd, to tak jak Jarek.P mówi - przy każdym "planowanym" meblu dobrze zrobić chociaż podwójne. Przy biurkach/telewizorach u nas były dodatkowo gniazda internetowe i do tego przynajmniej jedno "luźne" niezasłonięte (chociażby do odkurzacza.. ). ja po doświadczeniach z remontem w mieszkaniu gdzie "oszczedzilismy" na gniazdkach wiem, ze wole dac ich więcej niż mniej, bo latanie potem z listwami gdzie popadnie jest koszmarem. W kuchnia wiadomo, ze trzeba tam, gdzie są sprzęty, dodatkowo zapewnić gniazdka na roboty kuchenne/czajnik/ładowarke do telefonu czy krajalnice. Jeśli chodzi o świetlne to w samym salonie mamy 7 lamp ... w kuchni narazie dwa kable, jeszcze nie wiemy czy bedzie tam ileś punktowych czy dwie "normalne" (podwieszany bedzie ze wzgl na rury do wentylacji mech. Łacznie na samym parterze mamy minimum 14 lamp (salon 7, kuchnia 2, wiatrolap 1, goscinny 1, lazienka 2, komunikacja 1) .. na poddaszu 12, na schodach po jednym, w piwnicy 7, w ogrodzie zimowym 2.. razem minimum 35 ... więc mozesz sie pocieszyć Przemyślcie ewentualne czujki do alarmu, kable internetowe czy antenowe..