Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nurt

Banned Users
  • Liczba zawartości

    82
  • Rejestracja

O nurt

  • Urodziny 15.01.1960

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

nurt's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Słowo się rzekło..... A więc dawaj i rozwijaj... konkretnie gdzie oszczędności na produkcie i jakie koszty robiąc samemu... Po ilu sprzedanych sztukach..... zaczynasz zarabiać "na czysto"
  2. No to teraz Daniel za fantazjowałeś..... okrutnie... Branża czyli w sumie 3 do 5 w porywach reklamowych, piszących. Praktycznie to tak jakby tu na forum branży kominkowej nie było wcale. No ale tak myślę, że Ci co faktycznie w realu budują kominki i mają coś w tym temacie do powiedzenia, po prostu nie mają czasu, bo pracują... zawodowo.
  3. No NIKT, jak lekceważysz profilaktykę i wyśmiewasz informacje - a właściwie fakty zaistniałe, to dla Ciebie najlepszym wyjściem będzie nie palić w kominku... Wtedy spokojnie możesz się udać do innej kategorii tego forum i tam analizować czyjeś posty i opisywać swoje przemyślenia.
  4. Wpis Enia bardzo mi się podoba. Uproszczenia, a właściwie nie komplikowanie, to jego główny sens. Bo po co komplikować to, co może być proste.... Stosując się do postu Enia, unikamy dodatkowych bajerów, kombinacji wewnątrz obudowy, a jednak podnosimy sprawność i funkcjonalność grzewczą kominka. No ale jednak nie unikniemy stosowania właściwych materiałów przeznaczonych do budowy kominka.
  5. Wpisz w google "pożar sadzy w kominie" Pooglądasz sobie ganc domki nówki - wczasie i po pożarze sadzy w kominie...
  6. Pamiętaj, że nie jesteś sam na forum i Twoje podobania, boczenia się i tupanie nogami, tutaj nic nie znaczą. Po prostu możesz nie czytać co Ci nie pasuje i spoko. Również, nie licz na wyczerpująca odpowiedź tutaj na forum, bo nikt takiego obowiązku nie ma... Na temat pożaru sadzy informacje w internecie są ogólnie dostępne, wystarczy trochę angażu do szukania.
  7. A mnie te dorzucenie tzw. trzech groszy kominiarza bardzo się podoba i uważam że dobrze zrobił wklejając te zdjęcia. A wiec Twoja prośba jest absolutnie nie na miejscu, tym bardziej ze nie jesteś tu sam.
  8. NIKT trochę sfolguj.... Myślę jak Cie, a właściwie Twoją całodniową aktywność wykorzystać... no chyba że już ktoś Ciebie wykorzystuje, oczywiście bez Twojej wiedzy za pomocą manipulacji. No a teraz pytanie do NIKT: Według Ciebie kiedy i jak mogą zapalić się sadze w kominie? Czy to dzieje się, od razu, czyli iskra i się pali, czy to raczej rodzaj typu "bomba zegarowa" - iskra i żarzy się żarzy, aby w dla siebie w stosownym dobrym czasie walnąć ogniem?
  9. Chodzi mi o posumowanie dyskusji w temacie "kominki": Komin do kominka: - Murowany z cegły pełnej czerwonej, - ceramiczny systemowy - lub stalowy. Drewno suche sezonowane. optymalna temperatura spalania drewna to 600 stopni C... w porywach około 800 stopni temperatura spalin z kominka - lub w miejscu wejścia w komin: około 160 w porywach do 250 stopni, zgodnie z zasadami sztuki 2/3 ciepła, a nawet więcej zostaje w domu tylko tyle i aż tyle Pozdrawiam W odniesieniu do norm, zapraszam do lektury: http://www.pkn.pl/news/2010/11/stanowisko-pkn-w-kwestii-dobrowolnosci-stosowania-norm Uważam też: Biorąc pod uwagę możliwą niespójność przepisów i możliwość ich wykorzystanie przez niektórych "obeznanych" w biurokracji, na swoją korzyść.... biorąc też pod uwagę niejednokrotną chęć pójścia na skróty... mając za sobą zaplecze obeznanych w paragrafach. Powoływanie się na normy, ustawy, uprawnienia i inne wszelki papierki, może wywołać samozadowolenie i poczucie "umycia rąk" Czyli ja to zrobiłem według takiej i takiej normy i jestem czysty.... No ale.... jak się nieraz okazuje produkt, czy usługa jest do niczego. Dochodzi sprawa Norm wycofanych, które niestety są nadal jakby to powiedzieć aktualne.. Sumując.... Uważam, że jakieś nadmierne podpieranie się normami, papierkami, certyfikatami, czy nawet uprawnieniami zawodowymi, za swego rodzaju asekuracje i "umywanie rąk"
  10. Czyli powracając do tematu i pomijając wszelkie układy i manipulacje normami i wszelkimi badaniami.... Czyli raj dla urzędników i innych osób pracujących i działających wśród papierów Przykładowo: Mam kominek, palę drewnem właściwie sezonowanym. W wkładzie pali się ładnie w optymalnej dla drewna temperaturze. Temperatura spalin średnio 160 stopni w porywach do 250 stopni. Jaki komin?
  11. No i pytanie dodatkowe.... Jakie normy, dyrektywy, certyfikaty, badania, dopuszczenia - są potrzebne aby sobie wybudować, cegła po cegle komin? Oczywiście oprócz odbioru, gdy budynek jest nowo budowany....
  12. Czyli teraz trzeba pisać, jeżeli chodzi o normy i dyrektywy, troszkę więcej i jaśniej obrazowo... Bo które normy obowiązują w krajach UNI i które i przez kogo wydane dyrektywy.... Jeżeli by to chciał śledzić to, stare - nowe - aktualizacje, to braknie czasu na zarządzanie firmą... Jeżeli wynająć - zlecić śledzenie i opracowania np. deklaracji producenckich, to kosztuje majątek, a i tak do końca nie będzie OK. BO ZALEŻY KTO I KIEDY TO BĘDZIE SPRAWDZAŁ I ANALIZOWAŁ. Tam gdzie multum norm, dyrektyw itp. tam jest wiele dróg dla umiejących je wyszukiwać. Czyli ogólnie jest tak: dajcie produkt, znajdę normę, a jak nie znajdę, to trzeba by napisać jakąś wewnętrzną... albo kartę techniczna, albo coś co załapie.
  13. Jak to jest z tymi normami.... Czy jakiś produkt musi spełniać warunki określone w normach.... no i w których? Jeżeli się wyszuka taką normę to sytuacja jest prosta, wtedy może producent określić, że produkt jest zgodny z taką a taką normą. To tak jakby na plus produktu, gorzej jednak gdy normy nie nadążają za aktualną sytuacją. Wtedy powstają normy zakładowe. Co inszego certyfikaty...
  14. Przecież wykluczyłeś całkowicie... cement.... W każdym kleju elastycznym... fudze super elastycznej jest cement..... W klejach jest go naprawdę sporo. Osobna sprawa gdzie i jaki cement.... no ale to osobna dyskusja. Pisze o tym, bo ja mam kominy (ponad sto lat) murowane na zaprawie z cementem.... to samo w bloku w którym mieszkałem... budowanych zaraz po wojnie. A kominów (kanałów) tam sporo było i jest, trzy poziomy osobnych mieszkań w jednym pionie. Każde mieszkanie 4 pomieszczenia z piecem na paliwo stałe... Szuflady, łączenia kanałów, jeden zimny bo ktoś przepił węgiel, drugi ciepły bo maja węgiel, czyli naprężenia różne. Jeden pali tym drugi tamtym, trzeci czeka, aż sąsiad napali, bo ściana zrobi się ciepła i grzeje... wiem jak wygląda murowanie na samym piasku z wapnem... że to palcem wydłubię Piasku (kwarc) do TERMO wyrobów nie używam, gdyż mogą być wykorzystane przez klientów nie tylko na obudowy... ale zawsze używam cementu... jednak troszkę innego, również 10 - 20 razy droższego niż ten po składach budowlanych Nie przewiduję tak jak producenci kominów zakresu stosowania tylko do 400 stopni... TERMO płyty mają "świecić" nawet, można je do wody i znów mogą świecić i do wody...
  15. Dlaczego bez cementu? Masz może jakiś konkretny cement, który nie może być zastosowany, czy wszystkie? piasek - kwarc...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...