Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

TwoOfUs

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 743
  • Rejestracja

1 obserwujący

O TwoOfUs

  • Urodziny 15 Sierpnia

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    mazowieckie
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

TwoOfUs's Achievements

 Lider FORUM (min. 2800)

Lider FORUM (min. 2800) (7/9)

10

Reputacja

  1. Cześć Mugatko muszę popatrzeć co tam u Ciebie słychać i na innych starych wątkach Na razie przeszukuje forum w poszukiwaniu jakiejś wiedzy i opinii o korku ale w weekend postaram się sprawdzić, co się u Was pozmieniało. Nie mam własnych fotek ale mam kilka zdjęć z domku szwagierki. Myślę, ze nie będzie miała nic przeciw jak je wkleję tym bardziej, że sprzedaje stół na zdjęciach. W tle zdjęć widać śliczny biały kredens, sama go odnawiała Spróbuję ją naciągnąć to może pochwali się jeszcze jakimiś ujęciami. http://www.infloral.pl/murator/stolaski1.jpg http://www.infloral.pl/murator/stolaski2.jpg http://www.infloral.pl/murator/stolaski3.jpg http://www.infloral.pl/murator/stolaski4.jpg edit: Pomyślałam, że gdyby kogoś zainteresował stół to on podobnie jak kredens miał być odnawiany ale przegrał z miłością do innego mebelka Ma oczyszczone nogi i blat przetarty z lakieru, wymiary 150 na 100, rozkłąda się do 280
  2. Szok i niedowierzanie, że jeszcze ciągle tutaj zaglądacie Z duuużym opóźnieniem dziękuję za życzenia świąteczne <3 Niespecjalnie miałam się czym pochwalić w tym roku, nawet drzewo nadal stoi niezmiennie Odpuściliśmy sobie trochę i gromadzimy fundusze żeby w wakacje ruszyć pełną parą. Cel to wykończenie poddasza i w końcu wstawienie schodów. Marzy mi się też taras ale pomarzyć sobie można Nie mam żadnych nowych foteczek Mam za to odpowiedź dla Julianki o to jak zamontowałam łyżeczki. Może przyda się i innym więc napiszę tutaj. Na zdj widać taką małą kokardkę i nie znalazła się ona tutaj bez kozery otóż pod kokardką jest mały drucik, który poprzez dwa małe otworki nawiercone w tylnej płycie obrazka przechodzi na drugą stronę i tak skręcony, przytrzymuje mi łyżeczkę. Nie znalazłam sposobu na przyklejenie jej chociaż wypróbowałam różne metody. Poza tym przyznam szczerze, że żal mi było niszczyć tych łyżeczek jakimś klejem. Akurat te wylicytowałam na allegro i to jakiś szwedzki antyk więc nie mam serca na taką profanację Drucik jest srebrny, można go znaleźć np w empiku równo zawinięte zwoje (widać na kokardce) jakoś szczególnie nie rażą i mogę odkręcić łyżeczki do ewentualnego czyszczenia. A teraz odrobina prywaty Pamiętam jeszcze z dawnych czasów forumowej aktywności, że ktoś miał w domku i użytkował podłogę z korka. Może ten ktoś jeszcze czasem tu zagląda i podzieli się wrażeniami. Szukam podłogi do jednej z sypialni na górze, którą chcielibyśmy przeznaczyć na coś w rodzaju pokoju rekreacyjnego. Ja trochę tańczę i ćwiczę yogę. Marzy mi się powieszenie tam luster i hamaka do aerial yogi Pewnie w przyszłości z pokoju korzystały by też dzieciaki. W związku z tym szukam jakieś elastycznej i ciepłej podłogi bez fug. Takiej, która nie będzie się elektryzowała i nie będzie ślizga. Z opisów korek wydaje się być niezłym rozwiązaniem jest tez dużo tańszy i łatwiejszy do położenia niż wszelkie podłogi sportowe. Parkietu nie chce mąż no i cenę też ma niemałą. Więc kto miał, ma, używał lub zamierza połorzyć korek proszę o opinie Pozdrawiam
  3. Cześć wszystkim kobietkom To miłe, że jeszcze o mnie pamiętacie i czasem tutaj zaglądacie Ja mam teraz bardzo mało czasu i rzadko wchodzę na forum ale raz na jakiś czas podglądam co tam u Was słychać Julianko/Ewciu ten biały pisak to flamaster do opisywania płyt CD/DVD. na moim widnieje napis Granit to chyba nazwa producenta i grubość 1.0 mm. Polecam, bo wypróbowałam różne białe pisadła od długopisów żelowych UNI po markery olejne i tylko ten ładnie krył i w efekcie przypominał litery wypisane kredą. A u mnie na Mazowszu jesień w pełni. Na chodnikach złoto od liści, w powietrzu ich słodki zapach, a za oknem mgliste, wilgotne wieczory i poranki. Jest tak niesamowicie, że aż strasznie: http://www.infloral.pl/murator/widoczek0977.JPG http://www.infloral.pl/murator/widoczek0969.JPG
  4. Hejka Tak szybciutko więc wybaczcie, że zbiorowo. Na początek dziękuje za wszystkie miłe słowa na temat naszych wnętrz, jest mi bardzo bardzo miło, że dostrzegacie w nich tyle ładnych elementów a nawet fragmenty jakiegoś indywidualnego stylu U mnie wszystko dobierane na czuja ładne to biorę A teraz szybko na pytania: AnnaMM tacki licytowałam na allegro w dziale z antykami. Zresztą dużo rzeczy stamtąd pochodzi: łyżeczki, lampa w wiatrołapie, stół Karnisze w salonie to jasne drewno bukowe. Miałam malować je na biało i nawet jeden w sypialni pomalowałam ale potem jak już tymczasowo zawisły to projekt upadł. Na razie tak mi się podoba i tak zostanie Zasłony są dłuższe o 30cm. i nadal niewyprasowane wstyd W ogóle przebimbaliśmy to lato Mąż w Italy, ja miałam dużo pracy przy ślubach więc projekty związane z domkiem leżały odłogiem. Jedyne co udało się zdziałać to pomalowaliśmy poddasze, ale podłogi nadal w kartonach. Kolor mamy szalony i szaloną ma nazwę: grynszpan Ni to niebieski ni zielony ale za to wyszedł strasznie intensywny. Nie tak miało być W wiaderku był ślicznie zamglony i delikatny a na ścianie niemal świeci mam nadzieję, że przyszłym dzieciom przypadnie do gustu. Spróbuje w przyszły weekend pstryknąć jakieś fotki bo na te co mam nie oddają jego osobliwej urody. Mam za to dwie fotki prezentu urodzinowego od znajomych Mnie się podoba bardzo i pasuje do kuchni http://www.infloral.pl/murator/dzbanek0780.JPG http://www.infloral.pl/murator/dzbanek0790.JPG Wolną chwilą zrobiłam taż taki oto zabawny obrazek do kuchni http://www.infloral.pl/murator/cookies0447.JPG http://www.infloral.pl/murator/cookies0457.JPG I oprawy doczekała się pierwsza partia łyżeczek: http://www.infloral.pl/murator/cookies0436.JPG
  5. I ciąg dalszy czyli sypialnia i lampa w wiatrołapie http://www.infloral.pl/murator/tymczasem12.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem13.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem14.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem15.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem16.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem17.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem18.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem19.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem20.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem21.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem22.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem23.JPG
  6. Ewciu wielkie gratulacje Zajrzałam na chwilkę w urlopowej przerwie a tu taka piękna nowina u Ciebie Życzę Wam obojgu dużo zdrówka i samych uśmiechniętych chwil z maluszkiem
  7. Kochane Forumki Miło mi, że nadal o mnie pamiętacie Ja niestety mam bardzo mało czasu i dzielę go po trochu między sprawy zawodowe, życie w Polsce i na emigracji więc na przyjemności zostaje niewiele. Nadal mieszkamy 'na dwa domy'. Trochę tutaj, na miejscu a trochę we Włoszech więc postępy we wnętrzach nie są spektakularne, a nawet można by powiedzieć, że nikłe Powiesiliśmy zasłony, trochę obrazków, na podłogach leżą dywaniki na pólkach zalegają kurzołapki i co chwila coś nowego/zapomnianego wyciągamy z kartonów Duże inwestycje jak wyczekiwane schody i tarasy nadal czekają na długiej liście 'na później'. Potomka się jeszcze nie doczekaliśmy jak podejrzewała Vesi ale cudze maluchy czują się u nas bardzo dobrze, co widać na zdjęciach i my także odnajdujemy się świetnie w tych naszych specyficznych wnętrzach Pozdrawiam, ściskam i zapraszam do oglądania Fotki zrobione po wielkanocnej, rodzinnej parapetówce więc przepraszam za miejscami niedoprasowane zasłony a "dzieło sztuki" w sypialni to parapetówkowy prezent http://www.infloral.pl/murator/tymczasem1.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem2.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem3.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem4.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem5.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem6.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem7.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem8.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem9.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem10.JPG http://www.infloral.pl/murator/tymczasem11.JPG
  8. Ewciu praca wre u Ciebie super że tyle się dzieje i że w końcu trafiliście na fajną ekipę Mam nadzieję, że uda się zrealizować koncepcję z ułożeniem desek na poddaszu. Widać że panowie kombinują czyli nie odpuszczają i nie idą na łatwiznę. Czyli ekipa zaangażowana W sprawie małej łazienki głosuję za płytkami do geberitu i dalej farba. Belki wyglądały by ciekawie ale chyba raczej bez podziału sufitu na belkowany i podwieszany bo to już za dużo jak na takie małe wnętrze
  9. Iwonko gratuluję przeprowadzki też kiedyś wprowadzałam się do nie wykończonego mieszkania i wspominam to jako przygodę. Najważniejsze że w końcu na swoim Baaardzo podoba mi się czarny komin nadaje charrrakterku. A co do szarości na pozostałych ścianach to ostatnio pomalowałam małe WC fluggerem NCS1500N to ten odcień z realizacji Kraszewskiej. Bardzo mi się podoba. Taka ani jasna ani ciemna szarość
  10. Vesi, Barbe fajnie że zaglądacie Na początek startujemy z lekko loftowego look'u i nie będę ukrywała, że głównie ze względów finansowych ale przyznam też, że podoba mi się to Bardzo dobrze czuje się w salonie i nawet odpowiada mi ta lekka pustka we wnętrzach. Poluje teraz na jakiś duży dywan do salonu, tylko konkretnej koncepcji brak. Czekam aż coś przystępnego cenowo wpadnie mi w oko. Barbe bardzo dobrze rozgryzła zasłonę Wklejałam kiedyś plan zabudowy całej tej wnęki, niestety po wycenie realizację odłożyliśmy na później a w zamian kupiliśmy widoczną na zdjęciach starą szafę. Zasłonka ukrywa niedokończoną ścianę i umieszczone na niej różnego typu paskudne skrzynki. Na żywo ta zasłona i zawieszony nad nią reflektor wyglądają bardzo teatralnie Ołtarz lodówkowy rzeczywiście tak to wygląda Na szczęście większość odbiera go pozytywnie w kontekście kredensu. Będę starała się zrównoważyć to pozostałymi ścianami. Mam nazbieranych trochę starych łyżeczek , które oprawie w ramy i powieszę na ścianach, kilka plakatów, zegar i mam nadzieję będzie się wtedy mniej wyróżniał.
  11. Dzięki Venuska stolik jest bardzo praktyczny więc polecam Margulka W zasadzie to tam gdzie białe ponad drzwiami to w ogóle jeszcze nie jest pomalowane Na razie widać tylko zagruntowaną ścianę i na granicy kolorów przyklejoną listewkę dekoracyjną na którą czekaliśmy z pomalowaniem reszty. Ale śpieszę już wytłumaczyć o co właściwie chodzi z tą dziwną "lamperią". Nie znalazłam niestety odpowiedniego zdjęcia ilustrującego problem, ale może to coś wyjaśni. Przez całe wnętrze na granicy szarego korytarza i salonu/kuchni ciągnie nam się pod sufitem podciąg. Na zdj widać go od drugiej strony (od salonu) w tle drzwi, które były na cytowanych przez Ciebie zdjęciach. Podciąg ten przechodzi w wysoką na 4m ścianę klatki schodowej i gdybym chciała malować tenże podciąg na szaro musiałabym pomalować także całą wysoką klatkę schodową. Na 100% da mi to niezbyt dekoracyjny efekt studni. Puki co wybrałam mniejsze zło o mam lamperię. Na żywo wygląda to lepiej niż na zdjęciach bo widać konsekwencję i przyczynę takiego wyboru. Następnym razem postaram się pstryknąć zdjęcia klatki schodowej i podciągu to zobaczycie o co chodzi http://www.infloral.pl/murator/podciag.JPG
  12. Ivy jeżeli nie chodzi o to żeby ściana była przy okazji tablicą kredową to lepiej wybrać Pare. Jest bardziej elastyczna i gładsza więc powinna się lepiej zmywać i być odporniejsza na uderzenia. Ja sypialnie malowałam fluggerem bo chciałam efektu tablicy, chociaż nadal kreda nie skaziła tej pięknej czerni
  13. Ivy tak dokładnie tą farbą. Czarną ścianę w kuchni malowałam Parą Elite Ceramic, też wyszła bardzo ładna czerń i farba powinna być odporna na zmywanie. E&K Dziękuję za komplementy
  14. Ewciu dziękuję Klimat taki tylko z lekka świąteczny. Ubraliśmy drzewko i położyłam poduszki z aniołkami. Większość rzeczy na razie nie rozpakowana. Wprowadzaliśmy się tak na szybko bo wymarzyłam sobie, że pierwszą noc spędzimy w domku właśnie w święta. Teraz powolutku będziemy udomawiać przestrzeń. Na powieszenie czekają już zasłony a ja właśnie maluje karnisze na biało DIY pracochłonne i robiłam wieczorami na raty ale motywowała mnie potrzeba stolika i niskobudżetowość pomysłu To dwa stare stoliki Lack wyciągnięte ze strychu i odmalowane.
  15. Dziewczyny, dzięki za noworoczne życzenia i komplementy dla domku Ivy ta cegła to Alt maas CRH klinkier Aga już odpowiedziałam na priv I zrobiłam jeszcze kilka zbliżeń mojego DIY http://www.infloral.pl/murator/stolikDIY2.JPG http://www.infloral.pl/murator/stolikDIY3.JPG
×
×
  • Dodaj nową pozycję...