Najmilsi; troche przypadkiem trafilem na owo forum, i zaczytywalem sie w watku: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?161664-Dom dziewczyny, bo przede wszystkim one sie tam wypowiadaja, urzekly mnie swoimi inspiracjami i dzialaniami i tym, ze tylez mozna serca w urzadzanie swoich czeterch katow wkladac. (chyle czola - wszak mocno w tym kuleje) wobec zakupu wlasnej garsoniery (bo mieszkaniem to tak mozne ja awansem nazwac) stoje wobec dylematu co z tym fajntem zrobic. i rozbudzeni rozbudzniem, ale kompletenie nie wiem, jak sie za to zabrac. planowalem nawet do dekoratora wnetrz pojsc, ale przyznam, ze mimo swoich lat niewiem, jakie mialbym mu zadac pytania.. gdzie go pokierowac. wiec przedstawiam ponizej plan owych czeterch katow i drugi, gdzie to, co na dzien dobry pomyslem by zburzyc.. moze macie jakies gotowe sugestie? albo znacie watek na forum, ktory by mi oszczedzil dylematow, na ktorych sie nie znam. a zmyslu aranzacyjnego raczej we mnie brak.. kto ma jakis ciekawy pomysl nań? : ) 1. http://images39.fotosik.pl/881/907f2f2d7e04f041gen.jpg 2. http://images50.fotosik.pl/888/74c395b80b1be66dgen.jpg