Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Baru

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 969
  • Rejestracja

2 obserwujących

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Converted

  • Tytuł
    forumowicz wielki sercem

Baru's Achievements

ELITA FORUM (min. 1000)

ELITA FORUM (min. 1000) (6/9)

10

Reputacja

  1. Ooooo Sonika! Jak fajnie Cię widzieć po tyyyyylu latach! Wróciłam całkiem przez przypadek, bo zapytano mnie czy prowadziłam dziennik budowy na forum. I przyznam, że jestem zaskoczona, że te moje wypociny jeszcze nie zginęły w czeluściach internatów. W Krakowie bywam częściej niż 10 lat temu, albowiem moje najstarsze dziecię zamieszkuje w grodzie Kraka. Pozdrawiam serdecznie!!
  2. Witajcie! Ciekawe czy ktoś z wiernych lata temu czytaczy tu jeszcze zagląda? Mieszkamy już 18 lat, pierwsze remonty (kuchnia) już za nami. Te małe dziewczynki ze zdjęć (których niestety już nie ma), to już dorosłe kobitki… Dajcie znać co tam u Was!
  3. Ty czekaj, czekaj... Przecież Ona Cię ma na stronie bloga- u Ciebie się też zacznie dziać
  4. Aaaaaaaa... wiedziałam! Jak tylko przeczytałam o tym avatarze z koniem na schodach Pięknie!! Graty!
  5. Dziwne rzeczy w tym lesie siem dziejom... PS. To z tym terminem późnoczerwcowym?????
  6. Hehehehehehe NIECO!!! Błahahahahaha....
  7. Ad. 1 Już sama k..a nie wiem Ad. 2 Nieee, po prostu stwierdziłam fakt . Sama widziałaś, co robiła Nadia jak usiłowałam jej wakacje u Ciebie zrobić
  8. Ja to raczej z tych normalnych inaczej jestem - tak z samokrytyką i z niesmaczeniem wielkim stwierdzam . Wczoraj wpadłam do domu po robocie, coś w żołądek wrzuciłam i za kosiarę się złapałam... Przed 18stą zmiana nastąpiła w osobie mego dziecięcia drugiego, a matka na fitnes pojechała. I wróciła niewiele przed północą... Szlag by to!! A co do pilota to Nadii ostatnio coś odbiło - też drapie i udeptuje te pagórki, co sobie porobi i tak śpi. Na tym! Bo sucz nauczona, że śpi się u siebie a nie w cudzych betach.
  9. Ja te kiedyś chciałam. Ale mnie ustawiono do pionu... Odpuściłam Podobuje się mię takie coś: http://www.deck-dry.com/index.php?str=galeria&lg=pl Ino niestety poza zasięgiem
  10. Tjaaaaa... Narobiłam se ognisk... Wpadłam po robocie, przebrałam się i za kosiarę się wzięłam. A raczej za to zielone co wyrosło jak goopie . Do 18.30 skosiłam niecałe pół działki... Ehhh... Dzisiaj trochę tez pokoszę, ale krótko, bo na fitnes popierdzielać moose
  11. A ja tu biedna wew robocie!!! buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
  12. Obrożę mam już trzecią. Zakładam koło marca, wyrzucam końcem października. Moja Nadia rzadko wychodzi bez smyczy poza ogród, czyli nie ma w zasadzie możliwości szlajania się po wysokich trawach, tudzież chaszczach. Ale sierściuchy się szlajają i one mogą przynosić te MIŁE stworzonka na sobie. Prezes!!! Frontline w zastrzyku?! Pirsze słyszę!! Spot on - jak najbardziej, ale zastrzyk?????
  13. Mogę ja? Mogę ja?? Bo Nadia ma taką samą... To jest wąski, szary pasek, który w Nadiuchowym futrze ginie i go nie widać. U Grubego widać, ale nie przeszkadza w niczym. Te obroże nie śmierdzą i podobno skuteczność mają już po pierwszym dniu założenia. Do kąpania ją zdejmuję. Sierściuchy pryskam sprayem effipro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...