Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Warko

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Warko

  1. To co napislaem to tylko pomysl, w celu rozkrecenia rozmowy na ten temat. Mnie bardzo raza w oczy widoczne wkrety w deskach, co 0,5 metra po dwie sruby. Pozatym miejsc gdzie sa sruby sa najbardziej narazone na wilgoc itd. dlatego sam szukam taniego rozwiazania, bo niestety te spotykane na rynku sa bardzo drogie. Pomyslalem ze jako blaszek mozna by uzyc np czegos takiego http://www.karolewscy.pl/index.php?p1760,lacznik-budowlany-pp7-plytka-perforowana albo http://megastore.pl/33696,Elementy-mocujace_Laczniki_Lacznik-Domax-LW5-waski-193x20mm.html?m=1&pt=kategoria W tym pierwszym przypadku plytke mozna by pociac na kilka kawalko po 2cm wiec z jednej blaszki mamy 3. W drugim przypadku laczniki mamy juz z otworami z nawiertami na lby srub wiec byloby prosciej.
  2. Witam System lacznikow IGEL jak sam kolega zauwazyl jest bardzo drogi. Za kawalek blaszki liczyc sobie 5 zl, bez przesady. Sam stoje przed wyborem typu mocowania deski na tarasie i znalazlem cos takiego jak SIHGA SymbioFIX nie mam pojecia ile to kosztuje bo ceny nigdzie nie znalazlem. Sam montaz wyglada tak jak na rysunku: http://www.rctimber.pl/?dzial=terraces. Zapewne tez sobie droga licza za takie spinki. Dlatego pomyslalem czy zamiast tego calego systemu IGEL V2 i SIHGA nie mozna by wykorzystac kawalkow plaskownika ktory przykrecamy do desek od spodu. Plaskowniki wystaja po np 3 cm z kazdej strony deski i nawiercamy w nich otwory za pomoca ktorych przykrecamy plaskownik do legarow. Nastepnie w kolejnej desce montujemy znowu od spodu plaskownik przesuniety o kilka cm wzgledem poprzedniej deski. i taki plaskownik wraz z deska wsuwamy pod poprzednia juz przykrecona deske, pozostawiajc dylatacje. Plaskownik przykrecamy i powtarzamy wszystkie kroki. System sprowadza sie do tego samego co w SIHGA SymbionFIX. Poprzednia deska trzyma kolejna z jednej strony a zdrugiej strony plaskownik znowu przykrecamy do legara itd. Pierwsza deske i ostatnia mozna by zamontowac w ten sposob ze plaskownik zaginamy i mocujemy go od czola do legara. Co o tym myslicie? sprawdzi sie takie rozwiazanie w praktyce? Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...