rutki

Hej hej! mieszkamy już dwa lata i podłoga sprawuje się bardzo dobrze. Jest to miękkie drewno, nie ma co ukrywać, ale do sypialni wchodzi się raczej w miękkim (chapcie ) obuwiu więc nie ma problemu. Trzeba natomiast uważać na spadające przedmioty...czego nie za bardzo może zrozumieć mój kot i jest ślad po żelazku zrzuconym z deski do prasowania . Ale na prawdę nie jest to bardzo widoczne i gubi się w sękach :) tak więc jeśli macie wątpliwości to nie ma się czego obawiać!!! Pozdrawiam!

Dziękuję bardzo! :) Drzwi są z malutkiej (chyba 2-osobowej) firmy z Okolic Makowa Podhalańskiego. Oczywiście wykonują na zamówienie, w sklepie się ich nie znajdzie:)

Oj tak ja też uważam że takimi zmianami można sporo namieszać w proporcjach domu. Radzę pomyśleć też nad zmianą kąta nachylenia dachu i o przedłużeniu jego linii, oczywiście jeśli się zdecydujecie na podniesienie ścianki kolankowej. Ja się nie zdecydowałam i nie żałuję (domek już stoi). Raczej wychodzę z założenia że jeśli potrzeba więcej przestrzeni to należy wybrać projekt większego domu. No ale to już jak wiadomo indywidualna sprawa budowlanych dylematów:) Pozdrawiam!

Gratulacje, trzymam kciuki za szybką budowę!:) I nie martw się niedługo się wyleczysz:)....ja już mam serdecznie dosyć jakichkolwiek wyborów!! Pozdrawiam!

No i przyszła pora na największe pomieszczenie w naszym domu, czyli tak populrnie zwany salon:) No to może zacznę od zdjęc stanu aktualnego, a potem opowiem Wam jego historię... Widok na salon z kuchni: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165874&d=1359490955" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165874&d=1359490955 Widok od strony przedpokoju (ganku, sieni, przedsionka...cały czas mamy problem z odpowiednią nazwą dla tego pomieszczenia) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165872&d=1359490785" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165872&d=1359490785 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165870&d=1359490694" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165870&d=1359490694 W "części komunikacyjnej" są te same płytki co w kuchni (gres 60x60, Nowa Gala, CN01). A w "częsci wypoczynkowej" są deski dębowe, olejowane (colourus, symphonia). Podłoga jest pływająca, to znaczy że układa się ją jak panele, na folii i piace. Pomiędzy podłogą drewnianą a płytkami jest korkowa dylatacja, w sumie praktycznie nie widoczna. Staraliśmy się aby poziom wyszedł dokładnie taki sam. Ostatecznie drewno jest o jakieś 2 mm wyżej, ale nie jest to w żaden sposób przeszkadzające. Odrobina dokumentacji: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165876&d=1359491130" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165876&d=1359491130 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165875&d=1359491037" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165875&d=1359491037 W salonie póki co zdobyczna kanapa i akademikowy stolik pod telewizor...oczywiście nie narzekam bo świetnie spisują się w swoich rolach! Spostrzegawczy, albo inaczej, Ci co budują wg. tego samego projektu:) mogli zauważyć brak schodów, które właśnie w salonie znajdować się powinny. W związku z tym że nasza budowa póki co kończy się na parterze wejście na poddasze zostało zakamuflowane, to znaczy zabudowane k-g. Oczywiście są sprytne schodki aby można było co nieco wynieść na górę (oczywiście gdy szkoda będzie wyrzucić ) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165877&d=1359491211" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165877&d=1359491211 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165873&d=1359490880" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=165873&d=1359490880 Pozdrawiam serdecznie czytających!

Cieszę się bardzo że się podoba :) @Santomischel postaram się jak najszybciej dorzucić zdjęcia z widokiem na salon!...w takim razie ja Wam życzę szybkiego przyjścia wiosny!

Na budowie, czyli w "Moim miejscu" zaczął ostatnio rozchodzić się bardzo intensywny zapach. Bardzo przyjemny! trochę połączenie drewna z ciepłem kominka i zapachami bulgotających w kuchni potraw...jednym słowem czuć już zbliżającą się przeprowadzkę:) Ostatnia większa zmiana to montaż drzwi wewnętrznych: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161892&d=1358370410" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161892&d=1358370410 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161893&d=1358370463" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161893&d=1358370463 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161894&d=1358370528" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161894&d=1358370528 Wszystkie drzwi są pełne, tylko łazienkowe mają szybę u góry - dębowe, fornirowane, a w środku sosna. Jedne drzwi, pomiędzy kuchnią a spiżarką są przesuwne: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161896&d=1358370631" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161896&d=1358370631 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161898&d=1358370728" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161898&d=1358370728 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161897&d=1358370676" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161897&d=1358370676 Skusiliśmy się jeszcze na obicie przejścia między salonem a kuchnią. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161895&d=1358370582" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=161895&d=1358370582 Na budowie, a raczej w domku zrobiło się o wiele czyściej, cieplej i generalnie przyjemniej. W między czasie udało nam się utwardzić drogę z mostka do garażu i zabezpieczyć blaty w kuchni (olej do kontaktu z żywnością -IKEA). Cały czas walczymy z łazienką, która niestety determinuje czas naszej przeprowadzki. Kuchnia pracuje pełną parą - moje nowe hobby - gotowanie we własnej kuchni:D Serdecznie pozdrawiam czytających!

Wreszcie doczekaliśmy się montażu mebli kuchennych. Nie będę owijać w bawełnę, tylko od razu prezentuję: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=153866&d=1355217664" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=153866&d=1355217664 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=153865&d=1355217624" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=153865&d=1355217624 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=153868&d=1355217744" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=153868&d=1355217744 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=153867&d=1355217702" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=153867&d=1355217702 No więc tak ogólnie jesteśmy z mebli bardzo zadowoleni, więc jak ktoś poszukuje stolarza w okolicach Bochni to spokojnie możemy polecić. Są pewne niedociągnięcia, ale wydaje nam się że to tylko kwestia wyregulowania zawiasów,..a może dociążenia szuflad??... więc dorwiemy Pana jak przyjedzie mierzyć szafkę do łazienki. Kolor ścian w kuchni od początku nam się nie sodobał, ale stwierdziliśmy, że poczekamy na meble, może będzie to jakoś inaczej współgrało...no i poczekaliśmy i upewniliśmy się że kuchnia do przemalowania:( teraz jest lilia wodna ze śnieżki, ale przy beżowych frontach o chłodnym odcieniu (szczególnie w sztucznym świetle) jest po prostu różowa! Blaty są na razie surowe - pan chciał nam zalakierować, ale woleliśmy zaolejować żeby było łatwiej odnawiać i zdcydowaliśmy się że zrobimy to sami. Kupiliśmy już specjalny olej do drewna przeznaczony do kontaktu z żywnością w IKEI. Po zaolejowaniu blaty się przyciemnią, no i kolor ścian też chcemy zmienić na troszkę ciemniejszy - ale tylko troszkę ma być jasno! W kuchni jest bardzo dużo mniejsca, czy jestem trochę zaskoczona - ale to ponoć normalny efekt, że jak wstawia się meble to robi się więcej miejsca!! Bardzo się cieszę że udało mi się namówić męża na wyspę (obawiał się że przejście do spiżarki będzie ciasne i niefunkcjonalne -jak się jeszcze do tego dołoży otwieranie lodówki) jest na prawdę przestronnie, no i mam ddatkowy blat, no i miejsce do siedzenia w kuchni. Prace jakoś powoli posuwają się do przodu. Najwięcej problemów przysparzają ściany!! Czemu te kolory zawsze wyglądają inaczej niż na wzronikach, próbnikach, opakowaniach! W sypialni zaczęliśmy malować kawałek ściany i od razu pojechaliśmy po inny kolor. Salon jest już raz pomalowany ale druga warstwa to już będzie inny kolor bo pierwszy jest nie do zaakceptowania, no a kuchnia jak już pisałam do przemalowania;/ może po prostu za bardzo się na tym skupiamy, przecież to tylko ściany..nikt póżniej nie będzie analizował czy ten kolor wpada w żółty czy w różowy! Ale wkurza człowieka jak ma w głowie idealną wizję swojego domku a tu jakiś parszywy kolor na ścianie wszystko psuje!....ześwirować można i tyle:) Pozdrawiam wszystkich czytających!

Ja na razie zaimpregnowałam całość jeden raz, ale jak zamontują meble to powtórzę jeszcze raz środek. Jednak podłoga w kuchni najbardziej narażona...a płyteczki jasne! i muszę się przyznać że już mam plamy po kawie:( zostały i nie da się ich zmyć (budowlańcy mi załatwili przed impregnacją) no i oczywiście więcej już nie chcę mieć!! Ja chyba następnym razem przymierzę się do pędzla zamiast wałka i też dam znać co lepsze:) Pozdrawiam!

A jak impregnujecie te płytki? ja użyłam taki mały wałek malarski i zostały po nim smugi niefajne. Co prawda schodzą jak się przeciera suchą szmatką, ale zawsze więcej roboty. Może macie jakiś dobry patent???...bo jeszcze sporo impregnacji w pozostałych pomieszczeniach przede mną!!

Dziękuję bardzo!...hihi ja też mam nadzieję że okruszki będą się kamuflowały:P Płytki w ganku są ciemno-czekoladowe z takim świecącym (w zależności od padania światła) połyskiem. Płytki w kuchni już zaimpregnowałam, ale czekają mnie jeszcze fugi. Z tego co zaobserwowałam to nawet fajnie to działa, bo po impregnacji (na razie impregnatem do płytek jechałam całość) fuga w ogóle nie przyjmowała wody. Normalnie po zmoczeniu robiła się ciemniejsza a po tym środku nie. Myślę że na płytkach działa to tak samo, tylko trudniej to zaobserwować. Pozdrawiam!

Rozumiem Twoją flustrację! Ja też już sama nie wiem co mi się podoba a co nie. Za dużo tych wyborów i człowiek już kołomyi dostaje:( U mnie za to montaż kuchni opóźnia się już o 2 tydzień

No i płytki doczekały się swoich 5 min:) Zacznijmy od kuchni, bo jako pierwsze pomieszczenie w naszym domu czeka już sobie gotowa na meble:D Widok od strony salonu: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149525&d=1353360836" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149525&d=1353360836 Widok od strony spiżarki: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149526&d=1353360889" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149526&d=1353360889 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149527&d=1353360933" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149527&d=1353360933 Pewnie zastanawiacie się czy ściany oby na pewno są pomalowane:p tak tak są już gotowe - kolor lilia wodna ze śnieżki. Ganek już w trochę bardziej zdecydowanych kolorach - na razie przynajmniej płytki! Widok od strony salonu: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149528&d=1353361060" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149528&d=1353361060 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149530&d=1353361154" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149530&d=1353361154 Widok od strony spiżarki: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149529&d=1353361100" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149529&d=1353361100 No i na koniec wspominana już spiżarka (widok od strony ganku, a w tle kuchnia): http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149531&d=1353361806" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=149531&d=1353361806 Kuchnia, spiżarnia i część salonu - Nowa Gala CN01, Biały poler 60x60 Ganek - Edilcuoghi, stardust coffee 60x60 Teraz walczymy ze ścianą z cegły! trzymajcie kciuki... Pozdrawiam serdecznie!

Hihi no to jest mega dziwne, ale mnie zarówno ucieszyły żarówki i gniazdka, jak i pierwszy rachunek:D ale jednak światło przebiło wszystko mega radocha wejść do domu i po kolei zapalać sobie światło w różnych pomieszczeniach!

Oj tak super sprawa z kuchnią! czekam na dalsze zdjęcia! U mnie montaż zaplanowany na sobotę i już nie mogę się doczekać, a w dodatku siedzę teraz i wertuję strony w poszukiwaniu deszczownicy i baterii kuchennej;) A.. i piekarnik i płytę gazową też będziemy mieć Electroluxa:P

Płytki w łazience już położone - i więcej nie będzie:P W sumie pozostało już tylko pomalowanie ścian i zrobienie czegoś ze ścianą z cegły. "Czegoś", bo jeszcze nie wiemy do końca co z nią zrobimy...ale chyba ostatecznie zostanie pomalowana na biało. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146288&d=1352146210" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146288&d=1352146210 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146289&d=1352146248" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146289&d=1352146248 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146290&d=1352146298" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146290&d=1352146298 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146283&d=1352146125" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146283&d=1352146125 Podłoga- płytki gresowe Nowa Gala 60x60, jasny szary, poler Ściana - płytki Taranto Grys firmy Paradyż, 45x90 Łazienka jest mała, dlatego będzie w jasnych kolorach -biało-szarych. Stylistycznie będzie trochę odbiegać od reszty domu, ale tylko trochę:) Zresztą zobaczymy jak to wyjdzie.....koncepcje jak ludzie, lubią się zmianiać Pozdrawiam serdecznie!

Mimo iż nie będę oryginalna, nie mogę się oprzeć żeby nie napisać, że mi również bardzo podoba się Twoja kuchnia!...kawał dobrej roboty:D

Tak tak, oczywiście masz rację i niestety zdaje sobie z tego sprawę. Wiem że to miękkie drewno, dlatego zdecydowaliśmy się położyć je tylko w sypialni. Usłojenie sosny bardzo mi się podoba i ma specyficzny klimat, no i nie ukrywajmy cenowo jest bardzo atrakcyjna np. w porównaniu do dębu który kupiliśmy już do salonu ( a nie byliśmy sobie w stanie pozwolić na zakup takiego materiału do wszystkich pomieszczeń). Drewno to drewno, trzeba je odnawiać, mi np. bardziej odpowiada widok zniszczonej podłogi sosnowej niż papierowych paneli (bo taką alternatywę mogłabym mieć w mniej więcej tej półce cenowej), no i wolę ją cyklinować co jakiś czas, niż wyrywać zniszczone panele i zakładać nowe. Z tych własnie względów zdecydowaliśmy się na podłogę sosnową mimo wad które przytoczyłaś. Kto wie, może będę żałować i przeklinać tą decyzję... ale życie to sztuka wyborów;) Pozdrawiam serdecznie!:)

Ja nie mam jeszcze doświadczenia z meblami:) póki co czekam na meble do kuchni, no ale to na zamówienie, więc trochę inna sprawa...

Świetny pomysł z tymi szufladami! muszę zachować w pamięci, bo może się przyda przy wykańczaniu poddasza! Zarówno łazienka jak i kuchnia bardzo fajne!!!:)

Dziękuję Wam bardzo!:) Deski są grubości 20 mm, kupione w Leroy Merlin, a jeśli chodzi o cenę położęnia i dalszej obróbki, to nie możemy takowej podać, bo wszystko było wykonywane własnymi siłami. Oczywiście jak tylko będzie coś nowego, to pochwalę się zdjęciami! Pozdrawiam serdecznie!

Piękna kuchnia!, bardzo lubię ten odcień brązu...no i ta podłoga w salonie:)

Witajcie! Ostatnio usłyszałam od jednej z osób przeglądających mój dziennik "co mnie obchodzą jakieś tynki, wnętrza chcę!"....więc zgodnie z życzeniem przechodzimy do najprzyjemniejszej części każdego dziennika - wykończeniówka:D W naszym wykonaniu pierwsze domowe klimaty pojawiły się w naszej przyszłej sypalni (dla osób chcących zlokalizować to właśnie pomieszczenie na projekcie jest to sypialnia na parterze, od tylniej strony domu). Zawsze marzyła mi się drewniana sosnowa podłoga...to początek tej historii:) Ze względu na to iż jest to miękkie drewno zdecydowaliśmy się właśnie na sypalnie, gdzie paradować będziemy w chapciach (tak, tak w chapciach - to gwara Częstochowska:P) a nie w szpilkach...a przynajmniej plan jest właśnie taki! Teściu zna się trochę na tych stolarskich sprawach, więc surowa deska w dodatku za 30 zł/m2 brzmiała bardzo kusząco! http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=143656&d=1350936072" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=143656&d=1350936072 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=143655&d=1350935961" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=143655&d=1350935961 Wszystko było ładnie, pięknie..do momentu kiedy zobaczyliśmy cenę kleju wysokoelastycznego do długich desek (lepiej byłoby kłaść na lgarach ale ze względu na wysokość takiego rozwiązania nie wchodziło u nas w grę)...szalę przepełniło to że deski były różnej grubości i szerokości (na długości deski), oraz fakt że niemiłosiernie się wykrzywiały. Na szczęście dzięki wielkiej cierpliwości i pracowitości mojego Teścia (częściowo również i mojego męża i Taty - żeby nikomu nie umniejszać zasług) udało się ją jakoś okiełznać. Potem pozostało już tylko szlifowanie i cyklinowanie (TYLKO hihi) szpachlowanie szpar, dwukrotne malowanie kaponem (żeby drewno nie cimniało/żółkło), i trzykrotne lakierem półmatowym. Efekt ze wszystkich stron poniżej:) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=143657&d=1350936114" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=143657&d=1350936114 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=143658&d=1350936154" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=143658&d=1350936154 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=143660&d=1350936232" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=143660&d=1350936232 Oczywiście bardzo proszę nie zwracać uwagi na dziurę w ścianie z cegły...co się odwlecze to nie uciecze! Podłoga piękna, wiem, wiem - kwestia względna, więc się poprawię, podłoga bardzo nam się podoba, ale ostatecznie wcale nie wyszła tak tanio jak to zakładaliśmy na początku...a ogromny nakład pracy...bezcenny No i złota myśl na koniec tego wpisu: "Niech mi tylko ktoś na parapetówce wlezie w butach do sypalni!":P Pozdrawiam serdecznie!

Witajcie! bardzo się cieszę że wreszcie ktoś nowy pojawił się na forum z Moim Miejscem M03d:) Na pewno będę śledzić Wasz dziennik! Powodzenia w budowie! P.S. No i cóż mogę dodać...dobry wybór!

aga_ada u nas było całkiem podobnie...mąż wrócił się, bo wydawało mu się że zostawił na górze otwarte okno...z tym że oprócz ręki jeszcze śledziona została poświęcona:( ach te budowlane przygody... Dziękuję Monia i Stasiu!:)