stjefan

Przelew poszedł. Pieniążki już powinny być na koncie, bo wpłacane z Milennium, do Millennium. Dorzuciłem tyle ile jestem w stanie na obecną chwilę. Póki co sami wpadliśmy na krętą drogę, ale w grudniu wyjdziemy na prostą, mam nadzieję to chętnie jeszcze coś dorzucę. Powodzenia i głowa do góry !

Czy można prosić o przesłanie nr konta do wpłat?

W związku z tym, że pojawiły się pytania odnośnie mojej opinii nt. wykonawcy naszego szkieletora, to jeśli można w skrócie napiszę kilka słów. Tak więc w dwóch zdaniach mogę powiedzieć, że na tym etapie ze współpracy jestem bardzo zadowolony. Firma uczciwa, solidna i rzetelna. Ekipa która stawiała nasz dom bardzo zgrana. Sama budowa szła bardzo sprawnie i szybko. Materiały użyte na budowę zgodne z umową i ustaleniami. Kontakt z właścicielem bardzo dobry. Przed podpisaniem umowy Pan Leszek zaprezentował nam kilka domów które zbudował. Tak więc mogliśmy zapoznać się z ich umiejętnościami. Nie ukrywam, że opinia naszego kolegi któremu Lezna też budował dom miała duży wpływ na naszą decyzję. Osobiście polecam !

Trochę danych zebranych do kupy, oraz trochę porad dla osób chcących budować dom szkieletowy. Wybraliśmy projekt domu prostego i taniego w wykonaniu, a zarazem funkcjonalnego wewnątrz. D 06s powstał kilka lat temu jako projekt domu murowanego, następnie po pewnym czasie przeprojektowano go na wersję szkieletową z D 06 na D 06s. Pow. naszego szkieletora wynosi 81,5 m2. Wyjściowo kąt nachylenia dachu wynosił 25 st, lecz my zgodnie z wymogami gminy musieliśmy zwiększyć go do 30 st, dzięki czemu dom wg nas zyskuje na estetyce i harmonii oraz nieużytkowe poddasze dostaje możliwość zaadoptowania na jakieś studio lub sypialnie (my pozostaliśmy przy stryszku na klamoty). Stolarka okienna została sporo przeorganizowana. Dodaliśmy 2 nowe okna, oraz w salonie dołożyliśmy trzecie okno tarasowe. Wnętrze zostaje praktycznie bez zmian. Najważniejsza jaką dokonaliśmy to poprzesuwanie kominów tak aby jak najmniej przeszkadzały. Co do samej stolarki to wybraliśmy okna Drutexu (za dopłatą barwione z przodu na złoty dąb). Drzwi wejściowe to produkt znanej i sprawdzonej firmy KMT (super jakość za tą cenę), również w złotym dębie. Kominy systemowe Icopal (bardzo przyzwoite). Na dachu blachodachówka Balexmetal w kolorze czerwień ceglasta. Elewacja - biały tynk póki co zostaje w takim kolorze. Ogrzewanie podłogowe na całej powierzchni, kocioł Skamet lub Galmet na paliwo stałe (śmieciuch). Niestety z kotła Mini Bio na pellet od Kostrzewy musieliśmy zrezygnować (cena...). Jak już wspominałem na działce nie ma kanalizy, więc montujemy oczyszczalnię przydomową na 4 osoby z drenażem rozsączającym. Z zewnątrz pojawią sie jeszcze okiennice, oraz wiata przy lewej ścianie, a z tyłu zadaszenie nad tarasem. Wnętrze ma być w stylu wiejsko-ikeowym :) Generalnie chcemy utrzymać klimat tego domku w wiejskim stylu. Willa to to nie jest, choć i takie małe, proste domki wykończone nowocześnie fajnie się prezentują. Odnośnie porad co do budowy domu szkieletowego to: - najważniejsze jest znalezienie fachowców specjalizujących się w budowie takich domów! - NIE MOŻE BYĆ TO PRZYPADKOWA EKIPA ! - NIE MOŻE BYĆ TO EKIPA, KTÓRA BUDUJE TYLKO DOMY TRADYCYJNE ! - mimo iż budowa tych domów jest szybka, tania i prosta, to można w nich popełnić fatalne błędy, które ciężko będzie naprawić ! - bardzo ważne w domach szkieletowych są wszelkiego rodzaju izolacje, poczynając od izolacji ław, ścian fundamentowych, płyty betonowej, posadzki, przez izolację ścian domu tj wiatro oraz paroizolacji, na izolacji dachu i elewacji kończąc. - szalenie ważne jest odpowiednio przygotowane drewno na konstrukcję tj. wysuszone, wystrugane oraz zaimpregnowane tam gdzie tego wymaga. - bardzo ważne jest POPRAWNE umocowanie WŁAŚCIWYCH izolacji w newralgicznych punktach (otwory okienne, drzwiowe, łączenie z dachem itd) - należy pamiętać o dylatacjach tam gdzie są one niezbędne, aby zapewnić właściwą izolację i wentylację budynku. - dom szkieletowy potrafi być tańszy w budowie od tradycyjnego o 30-50%. - dom szkieletowy buduje się do 5 razy szybciej niż tradycyjny - dom szkieletowy jest zdrowszy i cieplejszy niż tradycyjny - nie warto oszczędzać na materiałach. To oczywiste ! - Dobra ekipa + dobre materiały = zdrowy, bardzo ciepły, wbrew pozorom cichy, pachnący drewnem dom szkieletowy na lata, którego żywotność nie musi być mniejsza niż domu tradycyjnego - każdy nawet najlepiej wykonany dom, po 20-30 latach będzie wymagał remontu (elewacja, dach, stolarka, instalacje), czy to murowany, szkieletowy, prefabrykowany, czy z bala. To tyle :)

Chłopaki po skończeniu zaplanowanego etapu zjechali "do domu" czyli skoczyli na kolejną budowę. Teraz czas na posadzkę. Udało nam się znaleźć solidną i tanią ekipę. Początkowo w ogóle nie chcieli się zgodzić na nasze warunki, później sami się odezwali, gdyż odpadła im z grafiku duża robota, w związku z tym mogli, a nawet aby nie mieć przestojów chcieli przyjechać :) http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/927/a11c932a08f520aamed.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/927/a11c932a08f520aamed.jpg http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/908/865a46b74004188dmed.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/908/865a46b74004188dmed.jpg Posadzka ładnie schnie. Pod koniec czerwca ekipa wraca na kolejny etap czyli prace wewnątrz. My też mamy teraz odpoczynek od budowy. Od kilku miesięcy pierwszy raz mieliśmy z żoną wolny weekend (ubiegły, bo w ten ostatni leżałem chory :/) Wyskoczyliśmy więc na mini piknik nad jeziorko :) http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/927/931144182ce41176med.jpg" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/927/931144182ce41176med.jpg Póki co to tyle. Ciąg dalszy nastąpi jak tylko chłopaki wrócą. Teraz pod ich nieobecność na budowie trwają prace porządkowe i pielęgnacyjne :) Zamiatanie, układanie desek, koszenie trawnika itp :) Równolegle trwają zakupy materiałów wykończeniowych do wnętrza

W międzyczasie na działkę z poślizgiem, ale dotarł blaszak :) Wcześniej przygotowałem pod niego stopy tak, aby można było dostawić do niego w przyszłości jeszcze jeden wykonując tylko 3 dodatkowe stopy (zamiast 6). 30 min i garaż stoi, od razy przymocowałem go na kotwy fi 12, tak że na pewno nie odleci do sąsiada (już raz w życiu widziałem na żywo porwany przez wichurę blaszak. Cudem nikomu ani niczemu nic się nie stało). http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/908/445428c9b8396312med.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/908/445428c9b8396312med.jpg A prace szły do przodu. Klej pod tynk. http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/875/14f08bba41a586dbmed.jpg" rel="external nofollow">http://images46.fotosik.pl/875/14f08bba41a586dbmed.jpg Chłopaki zjechali do domu na weekend na odpoczynek,a my z żoną pełniliśmy wartę Pierwszy nocleg we własnym domku to bardzo miłe przeżycie :) http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/906/c759cfdfdf8bd965med.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/906/c759cfdfdf8bd965med.jpg Po weekendzie chłopaki wrócili kontynuować prace. Zawitał również hydraulik celem położenia ogrzewania podłogowego. Szybko, sprawnie, 1 dzień i po robocie :) http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/908/af69e5f6d09437a3med.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/908/af69e5f6d09437a3med.jpg href="http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">

Nie wspomniałem o tym, że szkielet domu został wcześniej przygotowany w siedzibie firmy. Dzięki temu prace na samej działce mogły iść tak sprawnie. Dobrze zgrana i doświadczona ekipa jest bezcenna :) http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/4539281a99fd15dfmed.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/4539281a99fd15dfmed.jpg http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/927/b3b6d2f8c6e57fd2med.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/927/b3b6d2f8c6e57fd2med.jpg http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/1f85fde21a1fd4d4med.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/1f85fde21a1fd4d4med.jpg http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/927/bdf38b5c1bb5b5c8med.jpg" rel="external nofollow">http://images43.fotosik.pl/927/bdf38b5c1bb5b5c8med.jpg http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/ba8bf4a1c6d8a8e7med.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/ba8bf4a1c6d8a8e7med.jpg

Fundament zajął nam w sumie 5 tygodni. Po jego wykonaniu zgodnie z umową na działce zjawiła się ekipa licząca 5 ludzi. Firma z spod Grudziądza specjalizująca się w budowie domów szkieletowych. Nasz domek to już około 20sty wykonany przez tą firmę. Znają go już na pamięć, do tego wypracowali już pewnie fajne zmiany, które poprawiają funkcjonalność i estetykę domu w stosunku do projektu bazowego. 5 z nich osobiście zobaczyliśmy jeszcze przed podpisaniem umowy. Pogoda była super, prace postępowały szybko, sprawnie i bezproblemowo. http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/b3ab3ccc2b603b8bmed.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/b3ab3ccc2b603b8bmed.jpg http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/927/4f0eda36a95abf53med.jpg" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/927/4f0eda36a95abf53med.jpg http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/906/5e9516266663ea30med.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/906/5e9516266663ea30med.jpg http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/cb4329b3074a79e6med.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/cb4329b3074a79e6med.jpg http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/843146fc6b03f32bmed.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/843146fc6b03f32bmed.jpg

Szło powoli, ale do przodu. Działaliśmy z żoną sami, głównie po pracy więc najszybciej wykonany fundament na pewno to nie jest, ale za jak się na koniec okazało całkiem przyzwoicie. Tu nasz misterny szalunek pod wieniec http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/908/2075e41262514c3cmed.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/908/2075e41262514c3cmed.jpg A tu dowód na to, że żona też brała aktywny udział w budowie http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/906/73b01373c0fcd8d1med.jpg" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/906/73b01373c0fcd8d1med.jpg style="text-decoration:underline;"> Efekt końcowy po wylaniu płyty z B 10. Woda wprowadzona już do "domu". Stopy pod kominy systemowe wykonane jak pod bunkier (w razie gdyby ktoś kiedyś chciał zamienić Icopala na komin murowany. http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/729/c59037219fc919e6med.jpg" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/729/c59037219fc919e6med.jpg

KH II - czyli kredyt hipoteczny na budowę domku. Po uprawomocnieniu się decyzji z pozwoleniem na budowę niezwłocznie zebraliśmy wszystkie dokumenty i sru do banku. Droga przez mękę, gdyż analityk rozpatrujący nasz wniosek codziennie przez dobry miesiąc miał ciągłe zastrzeżenia i stale prosił o nowe dokumenty, lub korektę dotychczasowych. Naszej winy było w tym 30 %, 70 % to wina systemu jaki funkcjonuje w tym banku, oraz bezmyślności (lub przepracowania) pracowników. Udało się, z początkiem kwietnia pierwsza transza trafia do nas. Zanim doszło do rozpoczęcia robót, dużo wcześniej bo w lipcu 2010 po kilkumiesięcznych konsultacjach, własnych doświadczeniach i rozważaniach kupiliśmy projekt domu szkieletowego D 06s z Muratora. Wybór technologii też był świadomy i celowy :) Oczywiście decydując się na technologię i konkretny projekt mieliśmy już upatrzonych kilkoro potencjalnych wykonawców. Były to firmy funkcjonujące od lat, które mogły pochwalić się swoimi wynikami. Umowę na budowę domu podpisaliśmy jeszcze w lutym br czyli w ciemno, bo zanim otrzymaliśmy kredyt. Ryzyko było znikome, ale było. W marcu zgromadziliśmy wszystkie niezbędne materiały potrzebne do wykonania fundamenty, przyłączy itp. Fundament zgodnie z umową musieliśmy (chcieliśmy), wykonać sami. Nie dość, że to mój pierwszy fundament, to jeszcze w przypadku domów szkieletowych bardzo ważne jest precyzyjne jego wykonanie w zakresie wymiarów i poziomu. Udało się to niemal idealnie. Ekipa która weszła na fundament była bardzo miło zaskoczona jego fachowym wykonaniem :) Zima była śnieżna, marzec dość mokry, więc na początku kwietnia wykopy nie były łatwe http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/927/b0d1ec0146bcad2amed.jpg" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/927/b0d1ec0146bcad2amed.jpg Koparka zrobiła swoje, wykop pod ławy zrobiła koparka ręczna marki Fiskars, która chwilami aż się wyginała od paskudnej gliny Ławy wylaliśmy w gruncie, gdyż warunki na to pozwalały. http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/340a19a24d9371ccmed.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/880/340a19a24d9371ccmed.jpg Przy murowaniu ścian pomógł teść, który jest budowlańce, ale że sam na codzień ma roboty do obrzydzenia, to nie mieliśmy sumienia tyrać go na całej naszej budowie, choć chętnie by pomógł. http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/729/1a2198c4544b8a35med.jpg" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/729/1a2198c4544b8a35med.jpg Ja również załapałem się na fotkę. Walka z blisko 30 letnią betoniarką, która w 80 latach budowała dom teścia (wtedy jako nówka sztuka :)) Dziś o takiej jakości wykonania można zapomnieć. Jaka betoniarka wytrzyma teraz dłużej niż 5 lat? http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/928/6d7e298fd1d63c1amed.jpg" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/928/6d7e298fd1d63c1amed.jpg http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">

Wszystko zależy od tego jaki bank wybraliście. Obecnie kilka banków wydaje wstępną decyzję kredytową w ciągu 3-7 dni. Są też i takie gdzie trwa to miesiąc, a cała procedura do momentu przygotowania decyzji właściwej i podpisania umowy kredytowej wynosi 1,5-2 miesiące. Tak więc cierpliwości :)

Zanim przejdę do samej budowy, wrócę na chwilę do papierologii... Kredyt hipoteczny - temat nie tylko morze, wręcz temat ocean Upatrzona działka była działką rolną z decyzją o warunkach zabudowy. W 2010 roku większość normalnych banków nie kredytowała takich nieruchomości w 100%. Niestety warunki proponowane przez banki były albo słabe, albo beznadziejne (np skredytowanie tylko 50 % wartości, lub okres kredytowania max 20 lat = wysoka rata, lub wysokie oprocentowanie - marże na poziomie 2,65 %... oraz milion innych widzimisie banków). Jednym słowem był to okres kiedy Ci którzy chcieli skredytować zakup takiej nieruchomości nie mieli łatwo. Pozwolenie na budowę. A więc upatrzone miejsce na budowę było działką o pow 1,25 ha, na którą nasza znajoma otrzymała od gminy po niezłych perypetiach trwających 1,5 roku ! decyzję o warunkach zabudowy (w tej materii też można by założyć osobny wątek ) Tak więc latem 2009 decyzja o warunkach uprawomocniła się. Jeszcze w 2009 roku dogadaliśmy się wstępnie co do warunków zakupu i wielkości działki jaka by nas interesowała. Wiosną 2010 znajoma podzieliła 1,25 ha na 6 działek, w tym jedna o pow 1500 m2 pod naszym kątem. Decyzję o warunkach udało się (nie do końca zgodnie z prawem, ale też nie niezgodnie z nim), przepisać z działki głównej (1,25 ha), na naszą nowo wydzieloną działkę, więc tu zaoszczędziliśmy od kilku tygodni do kilku miesięcy oczekiwania na decyzję o którą sami musielibyśmy wystąpić do gminy. We wrześniu 2010 po akcie notarialnym zebraliśmy wszystkie niezbędne dokumenty i udaliśmy się do architekta, który załatwić miał PnB. Ów architekt był to człowiek z polecenia. Namiar otrzymaliśmy od właścicielki biura sprzedaży projektów u której nabyliśmy projekt naszego domku. Miał to być bardzo skuteczny i dobry projektant.... Miał. Umowę na przygotowanie PnB zawarliśmy z tym panem 24 września 2010. PnB miało być przygotowane do końca listopada. Oczywiście terminu tylko i wyłącznie z winy projektanta nie udało się dotrzymać. W połowie stycznia 2011 w końcu dostaliśmy telefon ze starostwa z inf iż decyzja jest gotowa i możemy się po nią zgłosić (tu urzędnicy też się nie popisali, gdyż poknocili daty i decyzja uprawomocniła się później niż ustawowo miała).

Oto zdjęcie naszej działki. Położona przy asfaltowej drodze gminnej, która za 1,5 km kończy się w małej osadzie. Z jednej strony widok na dolinkę, las i siedlisko sąsiada. Z drugiej strony drogi widok na jeziorko i główną część wsi. Sama zaś droga jest granicą za którą znajduje się strefa ochronna dla rezerwatu przyrody "Lasy Taborskie". Dziki, sarny, zające itp są standardem w tej okolicy :) http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/879/511aee0ef2f1786cmed.jpg" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/879/511aee0ef2f1786cmed.jpg

Wiosną 2009 roku po raz pierwszy pojawił się pomysł na własny kąt. Razem z żoną (wtedy jeszcze narzeczoną ) zaczęliśmy rozważać dwie opcje: meszkanie w Olsztynie, lub mały domek pod Olsztynem. Rozważania trwały do wiosny 2010 roku kiedy to udało się znaleźć wymarzoną działkę pod Olsztynem na której miałby stanąć nasz wstępnie upatrzony dom. Dodam tylko, że mieszkanie w Olsztynie z racji nienormalnych cen odpadło w zasadzie w przedbiegach. Działkę o pow. 1500 m2 nabyliśmy od znajomej w całkiem przyzwoitej cenie (Olsztyn i ogólnie Warmia i Mazury niestety mogą pochwalić się nie tylko najwyższym bezrobociem, ale także bardzo drogą ziemią...). Prąd, woda, telefon oraz nowa asfaltowa droga gminna przy działce, kanalizy brak. Działka została wyodrębniona z większej powierzchni, podział uprawomocnił się w lipcu 2010, następnie miesiąc na załatwienie kredytu (oj tu założę chyba osobny wątek ), i na początku września staliśmy się szczęśliwymi właścicielami działki budowlanej.