ulcia

Basiu i Sławku! Gratuluję! Pięknie mieszkacie. Życzę błogosławionych lat w zdrowiu i szczęściu w Waszym Domu Rodzinnym. ps. Teraz ja przyjeżdżam do Torunia postudiować to może będzie okazja naocznie przekonać się jak spęłniło się Wasze marzenie? Pozdrawiam serdecznie! Bożena /Ulcia/

Pedzelito Jesteś wielki - dzięki!

Ale narozrabiałam

Dzięki i przepraszam .Ja nie chciałam aż tak A jak to zmniejszyć?

witam Próbuję wkleić kominek mojej koleżanki - taki chcę, tylko jak to wkleić? http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/10898/[/img]

Witam Od kilku miesięcy mieszkam w moim nowym domku. Jest fajnie choć do prawdziwego końca jeszcze sporo. Mam do Was wielką prośbę - poratujcie mnie jakimś namiarem na kogoś od ogrodzenia z siatki! Mieliśmy tu takiego jednego, który przez 2 miesiące zdołał wykopać 20m dół pod podmurówkę i trzeba go było wielokrotnie nachodzić z kolegą słusznych rozmiarów, żeby oddał zaliczkę. A ogrodzić musimy jak najszybciej bo pies-szczeniak coraz chętniej zwiedza okolicę. Poratujcie!

Witam Od kilku miesięcy mieszkam w moim nowym domku. Jest fajnie choć do prawdziwego końca jeszcze sporo. Mam do Was wielką prośbę - poratujcie mnie jakimś namiarem na kogoś od ogrodzenia z siatki! Mieliśmy tu takiego jednego, który przez 2 miesiące zdołał wykopać 20m dół pod podmurówkę i trzeba go było wielokrotnie nachodzić z kolegą słusznych rozmiarów, żeby oddał zaliczkę. A ogrodzić musimy jak najszybciej bo pies-szczeniak coraz chętniej zwiedza okolicę. Poratujcie!

RobertNicki Zrezygnowałeś z okna w kotłowni, czy mi się wydaje? Gratuluje zakończenia "brudnego" etapu! Groszek śliczny. Świetny pomysł to porządkowanie i "zahumusowywanie" działki na tym etapie. My pokpiliśmy sprawę i może dopiero na wiosnę coś z ziemi wylezie Pozdrawiam nowych Budujących!

RobertNicki Zdjęcie wiatrołapu wrzuciłam, a kotłownię pokażę jak kafelkarz się wyniesie bo w tej chwili trochę przypomina chlewik. Gratuluję postępu prac i siły woli do pilnowania "fachowców", my jej nie mieliśmy i mamy tylko nadzieję, że nie spaskudzili więcej niż to co widoczne. Kozanka Tapeta wygląda w rzeczywistości ładniej niż na zdjęciu. Trochę mi jej jeszcze zostało i kombinuję jak by ją twórczo wykorzystać. Wszystkie tapety kładłam osobiście a właśnie ta kładła się najlepiej. Polecam!

Witam Sylwia Darek - dziękuję za miłe słowa! W łazience górnej rzeczywiście nie ma prysznica a sesed i bidet są po przeciwnej stronie. Moim zdaniem, dzięki temu łazienka jest bardzo przestonna i bardziej funkcjonalna. Przyjemniej jest siedząc na tronie podziwiać błękit nieba niż ścianę , no i jednak od okna połaciowego może być zimno. A prysznic będzie na dole, dla gości i domowników w potrzebie /to wynik posiadania w bloku wyłacznie kabiny i tęsknoty za wanną. Za to zdecydowanie polecam bidet - u nas sprawdza się bardziej niż kabina obok wanny. Z resztą, ta wanna, którą wybraliśmy jest bardzo wygodna bo ma siedzisko i można brać prysznic na siedząco. A podłogę w całym domu mamy taką samą i jest to Grusza miodowa - Krono Original - dobrze się skomponowała ze złotym dębem okien. A ... i jeszcze coć o łazience - wykorzystaliśmy wnękę pod jaskółką, która w pierwotnym projekcie była zamurowana. Jest tam, tak jak w całej łazience, ogrzewanie podłogowe, i służy jako schowek na kosz z brudnymi rzeczami i podręczne chemikalia. Brakuje jeszce dzrzwiczek. Najlepiej żeby to było coś na wzór cargo i tak by sobie wyjeżdżało, a front byłby oklejony płytkami jako kontynuacja ciągu glazury, tylko nie wiem czy to wyjdzie. Acha, druga część wnęki stanowi spory schowek w pokoju syna.

Witajcie! Niestety, RobertNicki, nie dało się odzyskać żadnych danych z komputera, a najbardziej zależało nam na zdjęciach. Próbowało 2 "odzyskiwaczy" i nic z tego - spalone na amen. A kiedy odwiedzisz Kolbudy? Zapraszamy przy okazji do nas. U nas zaczęło się kafelkowanie dolnej łazienki, też będzie inverno ale w tonacji biało-pomarańczowo-słomkowej. Przyznam, że zaczyna nam brakować jednak drugiej łazienki, zwłaszca gdy są goście /a tych strumień się nie kończy/, a myślałam, że da się dotrwać do wiosny. Trochę nas zaszachował kafelkarz, który oświadczył, że wyjeżdża na parę miesięcy i kto wie kiedy będzie mógł wziąć się do roboty. No i cóż było robić - ogrodzenie czeka, kominek czeka - a robi się łazienka. Brakuje nam też garażu, ale cóż albo rybki albo akwarium - jak mówi mądre przysłowie pszczół - jak wynikało z naszych wyliczeń, i nie pomyliliśmy się - byłoby ciężko zmieścić się w budżecie. Samochodzik musi poczekać na swój domek. A rowery rozgościły się pod schodami i jest ok. Na zimę zostaną wyekspediowane do sąsiedzkiej piwnicy A teraz co bym zmieniła? Myślę, że dobrze byłoby jakimiś np, półkami ażurowymi z kartongipsu zwęzić nieco przejście między salonem a przedpokojem. Fajnie, że jest otwarta przestrzeń ale nie aż tak. Widać drzwi od przedsinka i łazienki. A może drzwi dwuskrzydłowe? Może macie jakieś wolne środki na moje pomysły? Powiem Wam, że wszystkim naszym gościom bardzo podoba się to wielkie okno na klatce schodowe i rzeczywiście jest super. Zupełnie nie jest potrzebny tam grzejnik /a tego się obawiałam/ bo słoneczko /a u nas od płd-wsch./ przygrzewa aż miło. W ogóle to bardzo słoneczny, jasny dom i to też się podoba gościom. To na razie tyle. Zdjęcia muszę porobić wieczorem przy zapalonych światłach, chyba wtedy będzie najlepsza jakość. Pozdrawiam

Witam No to zamieściłam parę zdjęć na stronie Fotoszok, mam nadzieję, że uda się otworzyć. Przepraszam za jakość i brak opisów - zdjęcia robiłam po zmierzchu. Poprawię wkrótce. Pozdrawiam!

Cześć JUż wiem co się stało: otwierałam stonę groszkową przez Ulubione i cały czas wyświetlała mi się stara strona bez mojego wpisu i myślałam, że nie mogę przesłać poczty, i że na forum nikt nie pisze. No to w takim razie stęskniona wracam na forum! Bardzooooo chciałabym zamieścić zdjęcia naszego Groszka ale dopiero zabiorę się za zakładanie nowego albumu, skoro jak zauważył RobertNicki, szlak trafił Photosite. Już go nie ma Powiem więcej - jako ostrzeżenie - wszystkie zdjęcia z budowy zaginęły mi bezpowrotnie z mojego komputera bo się biedactwo spaliło a ja byłam na tyle głupia, że ich nie zgrałam na płytę. No i klops! Fajnie, bo teraz boimy się przywiercić listwy progowe, bo a nóż tryśnie nam woda? Teraz mogę tylko zamieścić to co aktualne. Pozdrawiam!

Cześć! Witam Wszystkich po długiej przerwie, w czasie której zasiedlałam wraz z rodzinką naszego Groszka. Ponieważ mam jakieś problemy z wysyłaniem poczty, nie wiem czy ta wiadomość dojdzie, W każdym razie pozdrawiam i zapewniam, że Groszek to był dobry wybór. Mieszka się super!

Witajcie! ...po długiej przerwie, która upłynęła mi na przeprowadzce, przyzwyczajaniu się do nowego życia - w DOMU - I ...oczekiwaniu na instalację internetu. No i nadszedł ten moment, więc piszę. Z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że Groszek jest the best! Nasza 4-osobowa rodzinka ma tyle miejsca ile trzeba, a nawet więcej. Oczywiście jeszcze sporo przed nami, np; dolna łazienka, obudowa kominka, czy obłożenie schodów, no i ogród ale na razie jesteśmy w fazie euforycznej i w ogóle nam te braki nie przeszkadzają. Wkrótce wrzucę kilka zdjęć. Pozdrawiam wszystkich "starych" i "nowych" Groszkowców!