jadzia5

Hrhrhr śliczny masz domek, gustownie urządzony. Zawsze bardzo mi się podoba jak ktoś ma cegłę w domku gdzieś na ścianie. A co do montażu okien to nie wiem czy zrozumiałam. Mam zwrócic uwagę montującym panom, aby pod drzwi balkonowe i tarasowe( są jeszcze większe) zamontowali profil? Mam go wcześniej kupić? Tylko jaki? Nie mam pojęcia z jakim progiem będą okna. Są otwory, przyszedł pan, wymierzył i powiedział, że ok. Niektóre okna kazał podmurować, bo otwory murarzom za duże wyszły. To wszystko. Czyli jak rolety , to skrzynka 2 cm w ścianie? I potem na to płyta GK?

Zamówiłam je. Nie mam już siły wybierać, przebierać, każdy zachwala swój towar jak może. No to jest Oknoplus firmy Brugmann-Tytan z okuciami Maco Multi-Matic, kolor orzech. Trzyszybowe. Chyba będzie dobrze. Zobaczymy. Też uważam, że wyglądają ładnie. Chcieliśmy ogrodzić działkę, bo dużo różnych osób się po niej kręci podczas naszej nieobecności. A tu ciągle pada i w takim bagnie chyba nie da rady jutro nic zrobić.

Co sądzicie o oknach trzyszybowych? Podobno to taka rewelacja. Ma ktoś takie okna? Czy zawiasy wytrzymują taki ciężar? Czy lepiej tradycyjnie dwuszybowe i nie próbować żadnych nowości. Bo różnica w cenie jest niewielka, na całości ok. tysiąca zlotych w stosunku do dwuszybowych. Myślę konkretnie o oknach Oknoplusa.

No tak, czyli trzeba samemu nadążać za nowościami, znać się i patrzeć fachowcom na ręce z tego wynika. Też lubię jak mi osoby prywatne kogoś polecą, wydaje mi się to bliższe prawdy. Choć faktycznie można mieć pecha, u jednego zrobią dobrze a u innego spartaczą. Często ta sama firma to zupełnie inni ludzie - przychodzą , odchodzą, potem znów wracają. Pamiętam jak w bloku kładli mi kafelki. Sąsiad obejrzał, bardzo mu się spodobało, wziął namiar i za dwa miesiące się umówił. Przyszli do niego zupełnie inni ludzie.

Zadzwonię, dzięki.

Liczę i liczę na wszystkie strony. Jakie to wszystko drogie! Szkoda mi trochę bo miejsce na rolety już jest. Może tylko salon, a resztę się zamuruje...(???) Oczywiście nie okien, tylko miejsca na rolety. emjot27- wiem, że do dużych drzwi tarasowych trzeba silniczek, bo za ciężko je unosić.

Witajcie Ja też szukam dobrej sprawdzonej ekipy do tynków i posadzek /okolice Łochowa/. Podobno lepiej jest kłaść maszynowo (???). Jeśli jesteście zadowoleni ze swoich ekip to poproszę o namiary. Ja już nie chcę ekip wzajemnie polecających się fachowców, zauważyłam, że to są po prostu układy i czesto nie mają nic wspólnego z dobrą robotą. Pisaliście o roletach...Ja zostawiłam w oknach miejsce na rolety. Dziś, kiedy sporządzam kolejny kosztorys /etap okien,instalacji, tynków i posadzek/ zastnawiam się, czy dobrze zrobiłam. Może zamurować o te 20 cm otwory okienne i zrezygnować?- trochę kasy zostanie na coś innego. Czy faktycznie to taki dobry wynalazek, że lepiej się "spiąć" i zafundować sobie? Pytam, bo nigdy dotąd nie miałam z nimi do czynienia. Pozdrawiam i z góry dziękuję za podzielnie się własnymi doświadczeniami.

Tak naprawdę byłam kilka razy i to tylko w jednym- PKO BP. I w nim przymierzałam się do kredytu. Dlaczego? W 2002 roku zaciągnęliśmy w nim kredyt na kupno mieszkania i wszystko było ok, udało się pomyślnie spłacić, ale wtedy wszystko było o wiele tańsze, no i zaciągało się kredyciki, a nie kredyty I stąd to zaufanie. Poza tym w tym banku można budować dom przez 3 lata, a przy budowaniu systemem gospodarczym, gdzie wszystko wolniej idzie ma to znaczenie. Co o tym myślicie?

W przyszłym tygodniu składam wniosek o kredyt? W jakich bankach braliście ?

Ja jestem na etapie poszukiwania okien, rolet, bram garażowych i drzwi wejściowych i zastanawiam się czy nie zrezygnować z rolet. Te ceny mnie przerażają, zwłaszcza bram garażowych, a mam ich aż dwie. A wracając do rolet...myślałam, że trzeba kupić tam gdzie okna, że to są komplety.

A ja mam super sąsiada. Nie wiem o prądzie i wodzie, co ranek przerzuca kabel przez płot i prąd jest. To samo z wodą. Za tydzień będziemy mieć już swoje media, ale chciałam powiedzieć, że są jeszcze życzliwi ludzie na tym świecie. Sam pierwszy rękę wyciągnął, bo ja nie śmiałam. Obserwuje dyskretnie budowę, wiem kto kiedy był i o której Przyjdzie jak przyjeżdżamy na działkę, doradzi, podpowie. Swój dom sam budował 10 lat temu. Bardzo go lubimy. POZDRAWIAM ŻYCZLIWYCH SĄSIADÓW !

Masz rację....Schody nie będą otwarte na salon. Pozdrawiam i dzięki za odzew.

Tak miało być- to do powyższego.

Poza tym, boję się bardzo budowy, z każdym następnym posunięciem. Nasza wymarzona działka przepełniona jest czarnoziemem, na pewno do głębokości 1m, zatem aż boję się obliczeń, ile żwiru i skąd powinniśmy mieć w zapasie. A ile bloczka pójdzie.... Tym optymistycznym akcentem, pozdrawiamy, zwłaszcza tych, co te przygody mają już za sobą. Kasia i Tomek Witajcie Budowa to dużo radości, ale też zarazem dużo kłopotów. Ja myślę o budowie ciągle, już drugi miesiąc, dzień i noc. Obym nie ześwirowała od tego myślenia. Nawet do dziecka powiedziałam wczoraj "Idź, polej sobie betonik soczkiem i ładnie zjedz"-zamiast budyniek. U mnie szło dobrze, panowie budowniczy starali się jakotako, aż zdarzało mi się czasem ich pochwalić. W sobotę zalewali strop i spaskudzili. Kasa idzie jak woda. Choć u mnie mój wstępny kosztorys się sprawdził. Więcej wydaliśmy tylko na stal, duuuuuuużo więcej. Dokupowanie pozostałych rzeczy to drobnostka w porównaniu ze stalą. Na piasek, a było tego 20 wywrotek + 2 na schody i taras, poszło 6000 tyś. Też było 80 cm torfu i trzeba było usunąć. Pozdrawiam. Damy radę! Wierzę, że będzie dobrze

Sorki za czcionkę, coś przekombinowałam. Mam nadzieję, że doczytacie:)

SCHODY Cały czas myślałam, że schody będą otwarte na salon. Przeglądałam bardzo wiele pięknie obrobionych schodów, które były dekoracją salonu. Pięknie. Wczoraj murarz zapytał jak ze schodami, czy otwarte czy klatka schodowa-czyli ze ścianką zamykająca na salon. Powiedziałam o moich pomysłach i kazał mi przemyśleć. Starsze dziecko już jest w takim wieku, że zaczyna przyprowadzać do domu towarzystwo. Za chwilę podrośnie młodsze. Młodzież będzie chodzić w tą i z powrotem i przeszkadzać na przykład w piciu kawki przy kominku, czy innych rzeczach. Co o tym sądzicie? Jak wygląda rozwiązanie schodów u osób,które już mieszkają?

Ano jest już co oglądać. Są ściany nośne parteru, strop nad garażem, a nad domem dziś będą zalewać. Są schody wejściowe i schody tarasowe. Jadę tam, siadam na bloczku w salonie i myślę/marzę co gdzie będzie. A potem jak zamykam oczy to widzę budowę I tak zyję w takim stanie już drugi miesiąc. Jak się nauczę wstawiać zdjęcia to coś zamieszczę. Na razie są w aparacie i nie ma komu na komputer przerzucić. Pozdrawiam.

Dzięki Chłopaki za informacje o oknach. Jest tyle firm i każda swój towar zachwala. A tak, już coś mi się w głowie klaruje. Chodzi mi o okna trzyszybowe, PCV. Drewniane nie, bo nie chcę malować po iluś tam latach, nie znoszę nic robić przy oknach. Mają się wygodnie myć, malowanie odpada I jeszcze jedno. W palnach był stan surowy otwarty na ten rok, po zimie ciąg dalszy. Teraz chodzi nam po głowie wstawienie okien i drzwi i rozpoczęcie instalacji, bądź docieplanie poddasza...Chodzi o to, żeby na wiosnę już coś było. Dużo prac będziemy robić sami, więc tempo będzie dość wolne. Pytanie: Czy można wstawić okna na zimę ? Dom nie będzie przez zimę ogrzewany. Czy nic im się nie stanie podczas mrozów?

Witajcie! Budujemy drugi miesiąc pod Bydgoszczą. Prąd i wodę mamy od życzliwego sąsiada. Sam zaproponował Wkrótce, czyli za tydzień mają nam podłączyć i będziemy mieli swój. Myśli o budowie, sny o budowie, rozmowy o budowie, telefony o budowie...Też tak macie?

Ok, przeklikuję, już trzecią godzinę. To forum ma siedemset stron!

Witajcie W tym roku rozpoczęliśmy budowę domu w okolicach Bydgoszczy. Jesteśmy na etapie wylewania stropu. Dopiero niedawno znalazłam to forum i skorzystałam z cennych wskazówek. Mam pytanko...Gdzie kupowaliście okna? Najlepiej dobre i w miarę niedrogie. Może ktoś coś poleci? Byliśmy w kilku firmach, ale jak wiadomo każdy swój towar zachwala. Mam mętlik w głowie. Pozdrawiam wszystkich budujących.