Angela71

I stało się strop wylany ....

PILNE! Proszę o informacje ile betonu poszło na strop + kolumny+taras! Pozdrawiam

Jeszcze jedno

Małymi kroczkami ale do przodu.

Witam wszystkich! Budowa... to na 100% to nie poezja nie liryka, ani epika nawet nie dramat to po prostu horror. W sumie to nie potrafię nawet wskazać co konkretnie tak mnie wkurza. No ale nie ma co powiedziało się A trzeba powiedzieć i resztę alfabetu. Tak było w sobotę. Niewiele tego ale cóż....

A już nie mogę się doczekać takiego sajgonu

Michał30 pięknie to wygląda.

Może ja tak skromie ale zawsze coś, dziś wylałam chudy beton

Kanalizacja i woda zasypane, licznik na wodę jest, styropian wylądował na ścianach fundamentowych. Jednym słowem praca wre. [ATTACH=CONFIG]127205[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]127206[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]127207[/ATTACH]

Minęła pora deszczowa pora więc zabrać się[ATTACH=CONFIG]127200[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]127201[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]127202[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]127203[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]127204[/ATTACH] za pracę. A oto kila zdjęć

Miało nie być o pieniądzach ale chyba zejdę przez nie

Odwagi i cierpliwości :) Pozdrawiam :)

kolejność zdjęć oczywiście odwrotna. :)

Wczoraj przyjechały dwie gruchy betonu 12 m i pięknie wylały mi ławy fundamentowe. Dziś przyjechała część bloczków fundamentowych w poniedziałek reszta. Bardzo trudno wyjść z ziemi ale małymi kroczkami i wszystko się uda

beatenka.. mówisz żeby coś pozytywnego hmmm .. proszę bardzo. Po ulewach jakie u nas ostatnio były działeczka szybko wyschła i wczoraj Pan Tomasz mój dzielny budowlaniec wraz z ekipą zrobił zbrojenie pod fundament, a dziś o 8 rano przyjechały dwie gruszki z betonem i zalano fundament. Więc dzisiejsza pogoda jest mi jak najbardziej na rękę (jak powiedział kierownik budowy Cytuję "żeby tylko za gorąco nie było bo beton musi powoli wodę odparować czy oddać" jakoś tak powiedział. Tak więc jak widzisz pogoda dla mnie jest baaaaaardzo dobra . Zalanie fundamentu z powodu wspomnianych ulew przekładałm 3 razy Jutro przyjeżdżają bloczki fundamentowe. Tak prawdę powiedziawszy to bardzo podoba mi się proces budowlany, to wyszukiwanie dostawców, dzwonienie i organizowanie wszystkiego, jestem w swoim żywiole. Postaram się dzis podjechać na budowę (ech ależ to brzmi dumnie) to zrobię zdjęcia i zamieszcę cos wieczorkiem. Pozdrawiam P.S. Damy i dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają więc tego drażliwego tematu nie poruszam.

a ja własnie dziś wykopałam pod fundament więc jeszcze daleka droga przede mną. Pozdrawiam i powodzenia w budowlanych zmaganiach.

Dziś zgodnie z ustaleniami pan koparkowy ruszył do pracy, a oto jego dzieło :) [ATTACH=CONFIG]120362[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]120363[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]120364[/ATTACH]

Tak jest dziś :)

Aż wierzyć się nie chce ale wszystko wskazuje na to ze jutro zaczynam i od razu na początku jestem pełna obaw. Otóż dziś pan geodeta wyznaczył (czy jak to się tam nazywa) mój dom iiiiii on jest jakiś malutki No teraz to już mleko się rozlało będzie co ma być. Jutro wjeżdża koparkowy.

Beatenka... jakoś nie złożyło się z tymi odwiedzinami ale byłam tam w Kobylnicy i widziałam ten dom tylko, że to było w ubiegłym roku. Wtedy jeszcze nie miałam sprecyzowanej decyzji kiedy zaczynać budowę i szczegółami tak bardzo się nie interesowałam. Ale może jak będę na urlopie uda się odwiedzić Ciebie. A teraz news aż wierzyć się nie chce ale wszystko wskazuje na to ze jutro zaczynam i od razu na początku jestem pełna obaw. Otóż dziś pan geodeta wyznaczył (czy jak to się tam nazywa) mój dom iiiiii on jest jakiś malutki No teraz to już mleko się rozlało będzie co ma być. Jutro wjeżdża koparkowy.

Kwadratowych to nawet nie biorę pod uwagę, w grę wchodzą tylko takie jak w projekcie okrągłe tyle tylko że wydają mi się trochę przy grube.

W projekcie Zręcznego C77c kolumny mają średnicę 45 cm i w związku z tym mam pytanie czy robicie według projektu czy trochę zmniejszacie w sensie pocieniacie. Pytam bo tak na oko to wydają się bardzo "grube" nie chciałabym też żeby wypadły jak zapałki. Proszę o Wasze uwagi i doświadczenia. Pozdrawiam

Mam pytanie: ile w naszej okolicy bierze kierownik budowy ? Sprawa że tak powiem pilna dość.

Wczoraj wszystko załatwiliśmy. Oświadczenie kierownika, zgłoszenie budowy, zarejestrowanie dziennika, umówiony pan koparkowy na środę tj 13 za dwa tygodnie i na 16 pan geodeta i pan wykonawca. No aż wierzyć się nie chce ale udało się.

No i stało się zaczynam 18 czerwca, jak będzie..hmmm, kto to wie...postaram się dzielić swoimi radościami i smutkami związanymi z budową. Mam nadzieję, że zdrowia i kasy wystarczy . Pozdrawiam.