Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

justdoit

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

O justdoit

  • Urodziny 21.12.1978

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

justdoit's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Ghost bardzo dziękuję za odpowiedż i szczególy! : ) Metraż to nieco ponad 50m2 w podziale na salon (19m2) połączony z przejściową kuchnio-jadalnią (18m2) oraz osobna sypialnia (14 m2). W dwóch pierwszych jest parkiet na legarach w jodełkę z kilkoma uzupełnieniami nowym parkietem (dziury po ścianach, piecach) w sypialni nowy parkiet w mijankę/okrętówkę przyklejony na wylewkę (suchą, mierzona CM). Mam jeszcze jeden dylemat, którego rozwiązanie mój parkieciarz mi troche utrudnia sam zmieniając zdanie - chodzi o szpachlowanie/uzupełnienie szpar. W podłodze na legarach, która ma 70 lat oczywiście one są. Nie przeszkadzają mi, jest rustykalnie i tak ma zostać : ) Natomiast parkieciarz raz proponuje uzupełnianie szpachlą (fugenkit-em) bo mniej oleju pójdzie, bo trochę wytrzyma jak nie będzie tańców, a raz mówi, ze w sumie to po co ma się wykruszać i mam potem to zbierać w nieskończoność odkurzaczem. Ja wolałabym nie szpachlować, jak pójdzie troche więcej oleju trudno. Ale jestem ciekawa opinii fachowców : ) W sypialni też są szparki (mniejsze), i tez mi to nie przeszkadza, tym bardziej, że nowy parkiet był w pewnym sensie parkietem starym, mniej więcej 30-40 letnim, który dostałam razem z domem. Nazywam go nowym, bo nie był nigdy kładziony. Ale był trochę popaczony, więc gdzieniegdzie szpary są. I znów dla mnie mogą zostać, bo dzięki temu bardziej pasuje do starej podłogi a z przedpokoju widać podłogi we wszystkich pomieszczeniach na raz : ) No to prosze poradę, czy mogę odpuścić sobie szpachlę? I byłabym jeszcze wdzięczna za opinię o oleju Timberex Gold (też jest HS, 90% substancji stałych, nadaje się również na pomieszczenia komercyjne, ma certyfikat że jest bezpieczny w kontakcie z żywnością i można go używać do zabawek dla dzieci). Cena porównywalna z Lobą : ) O Heavy Duty jest na forum ale o Gold nie ma (chciałam Free ale jest w Polsce nie do dostania, trzeba by czekać 3 tygodnie : ( ).
  2. Drodzy Fachowcy mam kilka pytań do Was : ) Po Przeczytaniu 139 stron, wiem wiele i nawet wybrałam wstępnie oleje. Prosze o informację czy dobrze zrozumiałam i zapamietałam przekazywaną przez Was wiedzę : ) 1. Moja podłoga: przedwojenny parkiet dębowy na legarach, bity na gwożdzie (jakoś tak od spodu, że gwoździ nie widać) jodełka, pastowany, nigdy nie lakierowany, nie cyklinowany. Zostały zrobione uzupełnienia (po wyburzeniu ścian, rozbiórce pieców itp.). 2. Oczywiście przed uzuepłnieniami sprawdzana była wilgotność CM-ką wylewek w miejscach uzpełnień, test rysikowy itd. Dziękuje za wszystkie szczegóły i Waszą wiedzę!!! : ))))) Teraz parkiet (po ponad miesiącu będzie teraz cykinowany i olejowany 3. Mój wstępny wybór to Loba impact albo akzent. Wiem Ghost, że polecasz impact - czyli ten z utwardzaczem. Zastanawiałam sie jeszcze nad Timberexem free albo gold, ale są trudniej dostępne i droższe. I tu mam kilka pytań: - jak ten utwardzaczw w oleju impact działa i co utwardzacz daje w praktyce? -> pamiętam, że wszystkie oleje są tak samo twarde/miękkie, różnią się ewentualnie odpornością na ścieranie (czy to zmienia utwardzacz?), ale jak bardzo? - na ile utwardzacz jest "złą chemią", taką co może powodować alergie albo inne niepożądane skutki u ludzi i zwierząt (wiem, że oleje mają atesty, jednak utwardzacz ma dość przerażającą kartę techniczną), no i czy on się jakoś częściowo ulatnia (coś tam z niego przechodzi do powietrza) i przez jaki czas? i na jak długo (na zawsze? do następnego cyklinowania?) zostaje w drwenie? - Ghost, napisałeś gdzieś koło strony 100 w tym wątku, że kiedyś używałeś akzenta ale jak się pojawił impact to jego polecasz bo jest różnica w podłogach po kilku latach użytkowania - napisz proszę na czym ta różnica polega? - który z tych olejów jest "odporniejszy" na błedy wykonawcy? i z naprawami takich błedów przy którym oleju będzie mi lub fachowcom łatwiej sobie poradzić? utwardzacz trochę mnie przeraża po tym jak naczytałam się o lepiących się i za grubo zaolejowanych podgłogach... jak się taka skopana skorupa utwardzi.... - no i czy dobrze zrozumiałam na co mam zwrócić uwagę (ściany są pomalowane na gotowo, tak doradzał parkieciarz, twierdząc, że często tak pracuje i jest ok, żadnych zniszczeń): -> cyklinowanie tylko do 1/3 objętości worka -> ostatnie szlifowanie góra papierem 100 (żeby nie zatkać porów i olej miał w co wnikać) -> często zmieniać -> duuuuuużo odkurzania ; ) z odstępami, żeby pył opadł, do momentu kiedy podłoga będzie czysta po przejechaniu ręką -> nakładanie oleju blachą -> często zmieniać pady przy polerowaniu, żeby spod nich nie bryzgał olej ->przy ścianach ręcznie polerować coś jeszcze??? o szczegóły tego po jakim czasie polerwoac i ile warstw dopytam jak zdecyduję czy impact czy akzent po Waszych radach, bo przynajmniej z opisu producenta wynika, że to trochę inaczej a i Ghost pamiętam pisał, że producent sam sobie zaprzecza : )
  3. Witam, po tym co przeczytalam chyba ma problem - w mojej wylewce nie ma ani jednej szczeliny dylatacyjnej. Cp prawda pomieszczenia sa malutkie (lazienka 4,5 m, przedpokoj 3m) i beda mialy niewielkie elektryczne maty gzewcze pod gresem, ale przeciez podloga i tak bedzie pracowac pod wplywem zmian temperatury. Czy mala powierzchnia mnie jakos ratuje - suma wszystkich rozszerzen / naprezen jest mniejsza niz przy 30 czy 60m - czy jednak powinny byc zrobione dylatacje? a jesli powinny to czy mozna je zrobic teraz wykuwajac je w wylewce (tradycyjna cement+piach z betoniarki, polozona ponad 2 tygodnie temu)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...